Agnieszka ja mojej kilka raz dałam narazie te jogurty z bobovity w słoiku ale raz dostAŁA spróbowac od Szymka serka waniliowego homogenizowanego jeszcze w zyciu nie widziałam żeby tak jęzorem mieliła i szukała po buzi czy coś jeszcze jej tam zostało he he