reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta Maluszków

dziewczyny, a czy wasze skarbki zjadają całe słoiczki obiadku , deserku?
u mnie jak pójdzie cały to jakieś święto-zazwyczaj zjada pół ew. 3/4 ....nie wiem czy to nie za mało?
moja zjada caly ten duzy sloiczek, ale czesto na dwie raty, tzn np. podaje jej obiadek tak o 12.30 jak juz nie chce albo kupke zrobi to przebieranko, troche sobie posiedzi i sie pobawi i tak o 13.30 zje reszte (i wtedy zazwyczaj jest jej za malo:baffled:) a deserek to roznie, nieraz caly nieraz 3/4, ale ja podaje tez ten duzy sloiczek (w polsce zauwazylam ze czesto sa w takich malych sloiczkach...)

w sensie ze wcale tego aptamil nie podawac? czy ze 2 zamiast 1? bo ze tego otwartego to juz wiem:zawstydzona/y:
A jak nie aptamil to jakie?
Tutaj jest jeszcze SMA, Cow-and-Gate, i Hipp znasz je? ktore najlepsze do podawania?
w sensie ze tego otwartego wcale nie podawac, ale to juz wiesz:-p, chodzi mi ze od razu podaj 2 i pewnie ze moze byc aptamil to bardzo dobre mleko jest, hipp tez znam tez jest spoko

Dziewczyny mam problem.Wczoraj myslalam ze to tylko taki dzien ze jutro znow bedzie jak zawsze,ale sie mylilam.Do rzeczy...Rano zjadla mojego cyca o 8 rano i to byl ostatni cyc dzisiejszego dnia.Chcialam jej dac przed poludniem nie chciala.O 13 tej dalam zupki dzis troszke zjadla bo bezmiesna byla i to by bylo na tyle dzis i wczoraj bylo to samo.Jak widzi ze chce jej dac cyca to sie drze i wyrywa.Wczoraj zjadla dopiero o 20 wieczorem od osmej rano,dzis od tej zupki nic nie chce ani owocka ani pic zreszta jak zwykle.
Co ja mam zrobic?Kaszki nie chce ani z butli ani z lyzeczki.Matko osiwieje chyba.Czy ona nie jest glodna???
A mi cyce chca wybuchnac,bo nigdy tak nie bylo.
u nas tez tak nieraz jest ze mala nie chce jesc, i nie wiem dlaczego... to wtedy pomaga tylko na spiaco podawac, u nas to dziala...ale tylko w nocy

dziewczyny pisałyście ostatnio że te kaszki rozpychaja żołądek, czy zamiast kaszki lepiej dawać dzieciu przed snem mleko modyfikowane? tylko jakie to drugie pewnie jak zaraz skończymy 6 m-cy czy dawać pierwsze jak nigdy nie dawalam?
podawaj to drugie, mleko nastepne, to jest dla dzieci po 6 miesiacu i ma wiecej wszystkich wartosci w srodku...

Dodałam Julci dziś 1/4 żółtka do zupki- była zachwycona- wsuwała jak nic dotąd :D ciekawe jak długo żółtko będzie takim hitem ;)
moja alijcia tez uwielbia to zoltko, ja podaje polowe zoltka, mala wcina az sie jej uszy trzesa...
a co do glutenu to ja podaje do kaszki ktora robie rano, normalnie do cieplej wody wrzucam lyzke kaszki mannej zamieszam i tyle, i dodaje wtedy nasza kaszke bananowa...
Kupiłam za radą Aniam mleko bebiko na sen. Może w końcu przekona się do takiego mleka.
i ciekawe czy dlugo pospi, daj znac!
 
reklama
Ella, tak sobie dzisiaj myślę pół dnia o Twojej Julci i ja bym na Twoim miejscu zrobiła tak: skoro mimo wszystko całkiem ładnie przybiera, to zupki/kaszki/mleko dawałabym jej w takiej ilości jaką pozwala sobie dać bez robienia awantury. Bo może te pawiki to ta część jedzenia, której ona już nie chce. I mimo odkrycia już przez nią praw grawitacji jednak bym nie karmiła jej na leżąco - mnie byłoby niewygodnie tak jeść i łykać, więc Maleństwu pewnie też. I po 2 tyg sprawdziłabym jej wagę. Bo wiesz, wydaje mi się, co już kiedyś pisałam, że jak ona już tak reaguje na jedzenie to ten problem nie będzie trwał tylko teraz ale dłuuuuuuugo dłużej. Mój 3,5 letni bratanek karmiony podobnie od niemowlęcia żywi się makaronem (bez dodatków), mlekiem, danio waniliowym (inny jest bleeeeee) i chrupkami kukurydzianymi...

Któraś z dziewczyn napisała (sorki, nie pamiętam która), że może dziecię nie dojrzało jeszcze. Coś w tym może być. Moja Nela miesiąc temu pluła i płakała przy marchewce, jabłku i ziemniaku. Zrobiłyśmy miesięczną przerwę i teraz otwiera buźkę, nie pluje i ładnie zjada.
 
to ile tych kaszek Twój synek je??? Qrna ja się boje ,że jak moj Borys nie chce modyfikowanego to co on bedzie jadł jak za miesiac kończymy karmienie...hhmm

A to już pewna data he he :)
Szkoda że nasze dzieciaki nie mogą pic nestle junior bo on od roku dopiero bo to zwykle lubią bo jest smakowe.

ulanka - moja tak je , ile zje i tyle czasami cały słoik potrafi 190 zjeść a czasem troszkę i już nie chce . dziwny z niej typek , ale dziś mnie zaskoczyła bo wypiła 200 soczku kupiłam jej taka butle co moze sama trzymać i dałam soczek w woda i chyba jej się to trzymanie spodobało , bo piła i piła . jeszcze musze kiedy spróbowac podać jej MM na śpiąco
 
A to już pewna data he he :)
Szkoda że nasze dzieciaki nie mogą pic nestle junior bo on od roku dopiero bo to zwykle lubią bo jest smakowe.

ulanka - moja tak je , ile zje i tyle czasami cały słoik potrafi 190 zjeść a czasem troszkę i już nie chce . dziwny z niej typek , ale dziś mnie zaskoczyła bo wypiła 200 soczku kupiłam jej taka butle co moze sama trzymać i dałam soczek w woda i chyba jej się to trzymanie spodobało , bo piła i piła . jeszcze musze kiedy spróbowac podać jej MM na śpiąco
moj tez tak pil- sam
tyle ze herbatką sobie glowe ochrzcił i cały bujaczek byl w herbatce i w ogóle wszytsko
a
i chcialam sie jeszcze podzielic refleksja ze niekapek z TT jest do doopy delikatnie mowiac
tzn. do gryzienia dobry ale zeby cos polecialo to trzeba sie niezle nassac
chyba wroce do niekapkow aventa
u mojej corci tylko te sie sprawdzoly reszta to byl szajs i niepotrzebnie kase tracilam
 
a my mamy niekapek nuby, poki co sluzy do gryzienia.

Kostka tez nalezy do tych co raz wiecej, a innym razem nic nie zjedza. U nas sloiczki mieszcza 113gr. Sa dni, ze wtrabi caly i jej malo, w innym razem usteczka zaciska po kilku lyzeczkach.
No i czesto robi taki numer: widzi ze zbliza sie jedzonko, zaciska usteczka, marszczy nosek i kreci glowka. Po chwili otwiera paszcze i laskawie probuje. Dzis nie nadazylam z serwowaniem deserku: ananas, banan, pomarancz, brzoskwinia, jablko i mango.
 
moj tez tak pil- sam
tyle ze herbatką sobie glowe ochrzcił i cały bujaczek byl w herbatce i w ogóle wszytsko
a
i chcialam sie jeszcze podzielic refleksja ze niekapek z TT jest do doopy delikatnie mowiac
tzn. do gryzienia dobry ale zeby cos polecialo to trzeba sie niezle nassac
chyba wroce do niekapkow aventa
u mojej corci tylko te sie sprawdzoly reszta to byl szajs i niepotrzebnie kase tracilam

Tylko z nowu z aventa pamiętam dość leciało , a Szymek strasznie lubił chlapac z tych kubków ( to było lepsze od picia w sumie he he ) a TT jakoś dość szybko załapał i z niego pił , potem szybko go przestawiłam na słomke i tak pił .
Oli jeszcze nie dawałam z niekapka więc nie wiem czy jej się spodoba musze spróbowac .
A z aventu z tego co pamiętam wystarczy kupić końcówki i dodac do butelki i już się ma niekapek .
Dla Szymka mam tez lovi 360 ale to kubek dla starszaków - jak dla mnie rewelka i on go bardzp lubi
LOVI kubek niekapek 360 JUNIOR 250 ml 12m+ TANI! (1268352513) - Aukcje internetowe Allegro
ogólnie wsio dobre byle dziecko jak najkrócej piło z butelki bo ja mam fioła na punkcie zebów i zaraz mam wizje próchnicy butelkowej czy innego szajsu ( wiem debil ze mnie ) dlatego jak Szymek miał rok i dwa miechy wszystkie butelki poszły do kosza , zresztą on sam już nie chciał z nich pić . Wg dentystki mojej najlepsza jest słomka bo picie ma mały kontakt z zębami
 
to ile tych kaszek Twój synek je??? Qrna ja się boje ,że jak moj Borys nie chce modyfikowanego to co on bedzie jadł jak za miesiac kończymy karmienie...hhmm
Je dwie kaszki geste dosc mocno z syropem malinowym albo zurawinowym to na sniadanie i kolacje. Na drugie sniadanie ma jogurcik a potem sloiczek obiadku. Czasem do kaszek dodam owoców :)
 
Ella, tak sobie dzisiaj myślę pół dnia o Twojej Julci i ja bym na Twoim miejscu zrobiła tak: skoro mimo wszystko całkiem ładnie przybiera, to zupki/kaszki/mleko dawałabym jej w takiej ilości jaką pozwala sobie dać bez robienia awantury. Bo może te pawiki to ta część jedzenia, której ona już nie chce. I mimo odkrycia już przez nią praw grawitacji jednak bym nie karmiła jej na leżąco - mnie byłoby niewygodnie tak jeść i łykać, więc Maleństwu pewnie też. I po 2 tyg sprawdziłabym jej wagę. Bo wiesz, wydaje mi się, co już kiedyś pisałam, że jak ona już tak reaguje na jedzenie to ten problem nie będzie trwał tylko teraz ale dłuuuuuuugo dłużej. Mój 3,5 letni bratanek karmiony podobnie od niemowlęcia żywi się makaronem (bez dodatków), mlekiem, danio waniliowym (inny jest bleeeeee) i chrupkami kukurydzianymi...

Któraś z dziewczyn napisała (sorki, nie pamiętam która), że może dziecię nie dojrzało jeszcze. Coś w tym może być. Moja Nela miesiąc temu pluła i płakała przy marchewce, jabłku i ziemniaku. Zrobiłyśmy miesięczną przerwę i teraz otwiera buźkę, nie pluje i ładnie zjada.

Coś w tym jest co pisze Ulanka :-) Zawsze warto spróbować :-)

A to już pewna data he he :)
Szkoda że nasze dzieciaki nie mogą pic nestle junior bo on od roku dopiero bo to zwykle lubią bo jest smakowe.

ulanka - moja tak je , ile zje i tyle czasami cały słoik potrafi 190 zjeść a czasem troszkę i już nie chce . dziwny z niej typek , ale dziś mnie zaskoczyła bo wypiła 200 soczku kupiłam jej taka butle co moze sama trzymać i dałam soczek w woda i chyba jej się to trzymanie spodobało , bo piła i piła . jeszcze musze kiedy spróbowac podać jej MM na śpiąco

Mój nigdy nie tknął mleka smakowego, bo... mu nie smakowało ;-) do 1,5 roku (około oczywiście) pił Enfamil 3 a potem zwykłe UHT 2% (wg zalecenia pediatry 3,2 byłoby za dużo a 1,5 za mało). Ma się dobrze i mleko to ukochany napój.

Wronia- modyfikowane łyknie- zobaczysz ;-) Borysek kumata bestia :-) poza tym są różne kaszki: ryżowe, manny, owsianki... może coś mu podejdzie :-D Osobiście polecam taką: HiPP: Kaszka mleczna na Dobranoc Ryż z jabłkami daję ją na noc i jest super. Kuba też tę na noc szamał. Ma trochę inny smak, niż tradycyjne kaszki, bo ma trochę ziarna z pełnego przemiału i powiem szczerze, że nawet ja uważam, że jest smaczna (a za kaszkami niemowlęcymi nie przepadam). Jest też taka: HiPP: Kaszka mleczna na Dobranoc Owsianka z jabłkami i też jami, z tym że to dla dzieciaczków, co dobrze tolerują gluten :-)

Bartek szamie od 130 do 260 gr zupki i niezależnie od spożytej ilości i tak zawsze jest po niej głodny :-( żarłok!!!!!!!!!!!
 
wronia o to samo sie martwie.Codziennie probujemy z tymi kaszkami i nic nie zje ani grama.Daje o roznych porach i po poludniu i wieczorem i nic nigdy nie zje.Wyciaga raczkami butelke.Lyzeczka tez nie bedzie jadla.
 
reklama
Do góry