reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta Maluszków

dziewczyny pisałyście ostatnio że te kaszki rozpychaja żołądek, czy zamiast kaszki lepiej dawać dzieciu przed snem mleko modyfikowane? tylko jakie to drugie pewnie jak zaraz skończymy 6 m-cy czy dawać pierwsze jak nigdy nie dawalam?

Maonka a dawałaś Ali bezsmakową kaszkę? my od tej startowałyśmy

Mozesz dać drugie spokojnie a możesz dać tez takie specjalne mleko na noc ( jest bardzie kaloryczne ) ma je np bebilon i chyba bebiko tyż .
Granatowe opakowania zwykle sa i napisane że mleko na noc . SZymek po nich spał do rana jak zabity
 
reklama
ło kurcze to malutko... już nei pamietam kiedy mój smok tyle ważył...

A zupki z kleikiem ryżowym?kukurydzianym?
Może sinlac z owocami -nie ma mleka modyfikowanego?
Kaszki to według mnei nie koniec świata -Ala je lubiła i już się nimi przejadła... więc to nie takie wciągające -a teraz matka kombinuje czym kaszkę zastąpić żeby mleka nie wprowadzać zamiast niej

Co do mleka mam bebiko i o ile jedynka była ok to dwójka chyba nie bardzo (słodsze i gęstsze) i nei wiem na co zmienić.
Tyle tego jest... grrrr

spróbuj bebilon on nie jest bardzo słodki .
nan z tego co pamiętam też był dość słodki
 
13x13 Kuba pił Enfamil i Nan Active. Oba dobrze znosił i mu smakowały. Najadał się. Zdrowy był i jest. A czy słodkie... hm... każde mleko modyfikowane jest słodkie... kobiece zresztą też :-)
 
Akaata właśnie nie próbowałam z beskamokowymi. Jutro jadę po zaopatrzenie do sklepu.
Mozesz dać drugie spokojnie a możesz dać tez takie specjalne mleko na noc ( jest bardzie kaloryczne ) ma je np bebilon i chyba bebiko tyż .
Granatowe opakowania zwykle sa i napisane że mleko na noc . SZymek po nich spał do rana jak zabity

Aniam Nawet nie wiedziałam, że takowe są. Dzięki. Jestem kompletnie zielona w tym temacie. U nas była pierś cały czas, ale ja się w wykończę tym nocnym ciumkaniem małej. Chciałabym dać jej mleczko na noc i mieć spokój do rana, a w dzień niech pije ile chce.
 
ja karmię piersią, ale w nieprzewidzianych okolicznościach stosuję bebilon 1. Pediatra zaleciła.
Też przymierzam się do kaszek na noc, ale te smakowe jakoś do mnie nie przemawiają.A poza zwykłą manną nie dostałam innej w mej dziurze. natomiast mam całe opakowanie sinlac, tylko jaki sens jej podawania, skoro chcę gluten wprowadzić? Wczoraj podałam go właśnie pierwszy raz w postaci manny do zupki.Zakręcone to na maxa. Szkoda mi otwierać tego sinlaca, ale jeżeli nie chcę smakowych to chyba ta będzie ok. Pomocy, bo się sama zakręciłam
 
Jak jestem w domu to Natalka je cyckę ale niestety jak jestem w pracy to babcia albo K muszą podawać kaszki więc mamy sinlac, Nestle kaszka manna, bobovita owocowe różne smaki. Mleka modyfikowanego jeszcze nie dawałam więc się nie wypowiem.

No i zauważyłam że te nocne wstawanie małej to chyba nie zęby tylko tęsknota bo to się zaczeło jak poszłam do pracy no i Natalcia budzi się w nocy żeby się poprzytulać pociumka troszkę i zasypia moje kochane maleństwo jak to wspaniale czuć się tak potrzebną :tak:
 
Akaata właśnie nie próbowałam z beskamokowymi. Jutro jadę po zaopatrzenie do sklepu.


Aniam Nawet nie wiedziałam, że takowe są. Dzięki. Jestem kompletnie zielona w tym temacie. U nas była pierś cały czas, ale ja się w wykończę tym nocnym ciumkaniem małej. Chciałabym dać jej mleczko na noc i mieć spokój do rana, a w dzień niech pije ile chce.

Kaszki też sa chyba na noc , widziałam coś z bobovity . Tylko to mleko pamiętam że nie wszedzie mozna było kupić , i sa tylko i wyłacznie małe pudełka

ja karmię piersią, ale w nieprzewidzianych okolicznościach stosuję bebilon 1. Pediatra zaleciła.
Też przymierzam się do kaszek na noc, ale te smakowe jakoś do mnie nie przemawiają.A poza zwykłą manną nie dostałam innej w mej dziurze. natomiast mam całe opakowanie sinlac, tylko jaki sens jej podawania, skoro chcę gluten wprowadzić? Wczoraj podałam go właśnie pierwszy raz w postaci manny do zupki.Zakręcone to na maxa. Szkoda mi otwierać tego sinlaca, ale jeżeli nie chcę smakowych to chyba ta będzie ok. Pomocy, bo się sama zakręciłam

W sinlacy masz chyba z tego co pamiętam dwie torebki więc i tak otworzysz tylko połowe. otwieraj teraz bo potem może dzieć nie chciec jak będzie starszy . EW kup kleik zwykły ryżowy i dodaj do niego np owoce ze słoiczka . będzie smakowe własnej roboty . Ja też nie jestem fanem kaszek . Zresztą Ola ich nie je i ma się dobrze - raz jej chciałam dac to nie zachwyciła ta kaszka. Ew jak chcesz dać kaszke tylko na próbe to kup hippa gotową w słoiczku - odpadnie problem otwierania opakowań ( to sa takie kaszki na noc ) Oli dałam też nie zjadła , ale ona wogóle jest wybredna - Szymek za to chętnie dokończył he he .
 
Jak jestem w domu to Natalka je cyckę ale niestety jak jestem w pracy to babcia albo K muszą podawać kaszki więc mamy sinlac, Nestle kaszka manna, bobovita owocowe różne smaki. Mleka modyfikowanego jeszcze nie dawałam więc się nie wypowiem.

No i zauważyłam że te nocne wstawanie małej to chyba nie zęby tylko tęsknota bo to się zaczeło jak poszłam do pracy no i Natalcia budzi się w nocy żeby się poprzytulać pociumka troszkę i zasypia moje kochane maleństwo jak to wspaniale czuć się tak potrzebną :tak:

Moja też tęskni w efekcie wyje i nie chce się dac odłozyć do wyrka , teraz ma jakiś straszny okres ..
I szczerze mam dość czucia się potrzebną , ja bym wolała żeby spała cała noc .
 
aniam moja się nie drze tylko popłakuje cichutko no i dopiero od tygodnia tak ma więc może dlatego jeszcze się nie wkurzam bo na dłuższą metę to można się wykończyć wstając 4 razy w nocy a o 5 trzeba wstać do pracy i jakoś funkcjonować;-)
 
reklama
Do góry