kamisia - chrupki rozpuszczaja sie w buzi, tylko musza byc swiezutkie, ja jak otworze paczke to gora na 3 dni, potem wyrzucam je (albo sama wciagne hihi), takze spokojnie mozesz sprobowac
maonka sprobuj podawac mleko modyfikowane na spiaco, ja tak czesto robie, ale nie jak chce zasnac, tylko jak sie wybudzac zaczyna, albo jak zaczyna marudzic przez sen, albo po prostu jak spi... sa rozne sposoby i ten z podawaniem na spiaca zdaje egzamin, sprobuj a wage ma malej modelki, nie wiem ile moja teraz wazy ale niewiele wiecej...Jesteśmy po kontroli wagi. Z racji, że wizyta dotyczyła wagi, to napiszę tutaj co się dowiedzieliśmy. Przytyła ok 600. Waży 6890. Czyli powyżej 3 centyla. :-( Lekarka stwierdziła, że powinnam rozszerzyć dietę o nieszczęsne kaszki, których Alicja nie cierpi. Mieliśmy parę podejść, z bananową i jabłkową. 2 razy zwróciła, 2 razy pluła i nic z tego nie wyszło. Całkowicie zrezygnowanym z pomysłu podawania kaszek. Ale lekarka stwierdziła, że najlepiej by było, gdyby zjadała 2 razy po 200 ml kaszki. Nierealne Więc znowu temat kaszek powrócił u nas na tapetę. Powinna jeść inne mleczne produkty. Mogą to być te jogurty z owocami. Może to być budyń. Mogę też jej zrobić kluseczki lane na mleczku. Tylko jak ją przekonać do mleka modyfikowanego? Powiedziała, że na tym etapie moje mleko to taka popitka I powinnam dawać jej modyfikowane, bo później ciężko jej będzie zaakceptować smak takiego mleka.
Po wizycie zrobiłam jej mleczko i bawiła się tylko butelką. Nie chciała pić. Później zrobiła się śpiąca, więc dałam jej cycka i próbowałam podmienić, na butelkę, skończyło się to rykiem. Tak 3 razy. Wredna matka chciała ją oszukać.
Jak tu przekonać ją do innego mleczka niż moje i do tych cholernych kaszek.
Chyba zrobię wypad do sklepu po najróżniejsze kaszki.
katik znam mleka od aptamil, nie powinnas go uzywac, pomijam juz to ze bedzie za stare... ale to mleko pierwsze napewno PRE albo 1, tam zawsze pisze ze mozna do roku podawac... ale mysle ze powinnas od razu przejsc na mleko nastepne, w przypadku aptamila bedzie to 2Ja podobnie jak Kamisia mam pytanie odnosnie mleka modyfikowanego.
Mam w domu 1 opakowanie mleka, ktore kupilam jeszcze w ciazy na wypadek braku pokarmu. Jest to pierwsze mleko z Aptamil (podbno ma ono polski odpowiednik Bebiko, Bebilon czy cos tam , nie wiem nie znam sie). Jakis czas temu je otworzylam, gdy mialysmy wieczorny kryzys i myslalam ze Polka z piersi sie nie najada, ale mleka nie tknela, i mam praktycznie cale opakowanie.
Pisze na nim, ze jest od 0 do 12 miesiaca. Czy jesli w grudniu Polke odstawie mam przejsc na to mleko do skonczenia roku, czy rozpoczac od razu od mleka nastepnego poziomu? Czy to bedzie jeszcze dla niej odpowiednie, czy juz za "slabe" ?