reklama
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
jakbyś spróbowała ten szpinak to też byś miała odruch wymiotny
Ja spróbowałam...ohyda!!!
Z nowościu u nas Adaś memla sobie skórki od chleba, co uwielbia. Chrupki kukurydziane mniam, biszkoppty też. Zjadł jednego petitka kiedyś i wysypkę na brzuszku miała, nie wiem czy od tego czy od innego czegoś.
Dzisiaj byliśmy u babci na imieninach i kurde ciotka dała dziecku galaretke z ciasta!! Myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok!!
ja pewnie znowu będę przechodzić przez to u teściów. Oni z niewiadomych powodów chcą normalne żarełko jak najszybciej żeby dzieci jadły. Musiałam walczyć i się denerwować jak Igor był mały, bo koniecznie coś z obiadu mu chcieli dawać. To samo robili przy przy pozostałych wnukach, więc nie sądzę by teraz się coś miało zmienić
hehehehe....u mnie to samo...ostatnio znowu Borys dostaje w oko z fontanny:-)
a u mnie nic z tych rzeczy, cały czas mam wątpliwości czy Alicja dostaje tyle mleka ile jej trzeba
filonka
Fanka BB :)
ja tez daje zwykłe okragłe biszkopciki. ostatnio wkruszyłam do startego jabłuszka, dodaje tez do słoiczka. jednego na dzień.Wszamał cały słoik i miał mało
Marcia kupiłam krakowskie czy jakieś takie... na początek jak zje 1/2 okragłego biszkopta z moim mlekiem to myśle że mu glutenu starczy
filonka
Fanka BB :)
mam pytanie do mam karmiących butelką - kiedy wprowadzacie mleko 2
ja zamoierzam wprowadzic dopiero po 6 mies. tak jak jest na pudełku. widocznie tak ma byc.
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Mały pasibrzuch pochłonął dzisiaj cały słoiczek ziemniaka z dynia... i był ryk bo za mało... dobił połówką ziemniaka z marchewkąi 60 ml wody (łyżeczką of course... żeby nie było za lekko, miło i przyjemnie), po posiłku walął sobie qupsztala... po 2 h obudził go... głód... No kochani, tak to my się bawić nie będziemy!!! Jutro gotujemy ziemniaka, marchewkę i pietruszkę, dodajemy masełko i kaszkę manną i niech skubany spróbuje się nie najeść No zdenerwował mamusię!!!
filonka
Fanka BB :)
)) moj nawet jak zje ze sloiczka to i tak cycem musi zapicMały pasibrzuch pochłonął dzisiaj cały słoiczek ziemniaka z dynia... i był ryk bo za mało... dobił połówką ziemniaka z marchewkąi 60 ml wody (łyżeczką of course... żeby nie było za lekko, miło i przyjemnie), po posiłku walął sobie qupsztala... po 2 h obudził go... głód... No kochani, tak to my się bawić nie będziemy!!! Jutro gotujemy ziemniaka, marchewkę i pietruszkę, dodajemy masełko i kaszkę manną i niech skubany spróbuje się nie najeść No zdenerwował mamusię!!!
heheheh wie co dobreMały pasibrzuch pochłonął dzisiaj cały słoiczek ziemniaka z dynia... i był ryk bo za mało... dobił połówką ziemniaka z marchewkąi 60 ml wody (łyżeczką of course... żeby nie było za lekko, miło i przyjemnie), po posiłku walął sobie qupsztala... po 2 h obudził go... głód... No kochani, tak to my się bawić nie będziemy!!! Jutro gotujemy ziemniaka, marchewkę i pietruszkę, dodajemy masełko i kaszkę manną i niech skubany spróbuje się nie najeść No zdenerwował mamusię!!!
U Nas dzisiaj było jabluszko, no i smakowało, zjadł cale 6 dosc dużych łyżeczek :-)
aniez co do tego picia łyżeczką...mnie to przeraza. Wczoraj dalam mu soczku jabłkowego z butli...i co...i doooopa, gryzł smoka i tyle. Za dwa m-ce mam zamiar skończyc z cycem, qrna ale jak ja mu to mleko łyzeczką bede podwac??? :-(, zaharuję sie na smierc...buuuu
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
No Kuba pił z kieliszka . Takiego:
Tylko na poczatku to też było pracochłonne... no i on mleko ciągnął z butli (na szczęście)... A taki kieliszek jest super- stożkowaty kształt i ma grube ścianki, generalnie bardzo mu pasowały
Filonka- no właśnie ja chcę z cyca o tej porze zrezygnować, bo do roboty wracam, więc niedługo to nie będzie miał czym zapić (babcia go nie przystawi), natomiast o tej godzinie chcę odciągać pokarm na posiłek poranny (jednak), przynajmniej na początku. Będzie jadł przecierki mamusi i tyle
Tylko na poczatku to też było pracochłonne... no i on mleko ciągnął z butli (na szczęście)... A taki kieliszek jest super- stożkowaty kształt i ma grube ścianki, generalnie bardzo mu pasowały
Filonka- no właśnie ja chcę z cyca o tej porze zrezygnować, bo do roboty wracam, więc niedługo to nie będzie miał czym zapić (babcia go nie przystawi), natomiast o tej godzinie chcę odciągać pokarm na posiłek poranny (jednak), przynajmniej na początku. Będzie jadł przecierki mamusi i tyle
reklama
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Wronka ja tez jablkowy soczek kupilam , myslac, ze moze ta moja bestia na wode z butli wybredna, i soczek pojdzie lepiej. A skad, soczek z butli tez jest bleeee.
Ale wczoraj i dzis podawalam lyzeczka, po czym po godzince z niej duzo tego soczku wraz z odbiciem wylatywalo. Jutro sprobuje wode lub herbatke podac lyzeczka (no, najpierw jak zwykle zrobie przymiarke do butli), i zobacze czy bedzie ulewac czy to tak tylko tym soczkiem.
Aniez - niezly ten Twoj synus. U nas warzywka to tylko pol sloiczka wchodzi. Za to deserki calutkie, i jest ryk ze malo.
Ale wczoraj i dzis podawalam lyzeczka, po czym po godzince z niej duzo tego soczku wraz z odbiciem wylatywalo. Jutro sprobuje wode lub herbatke podac lyzeczka (no, najpierw jak zwykle zrobie przymiarke do butli), i zobacze czy bedzie ulewac czy to tak tylko tym soczkiem.
Aniez - niezly ten Twoj synus. U nas warzywka to tylko pol sloiczka wchodzi. Za to deserki calutkie, i jest ryk ze malo.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 49
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 507
- Wyświetleń
- 48 tys
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
Podziel się: