filonka
Fanka BB :)
z tymi lekarzami tak jest jak sie samemu nie zapyta o cos , t nic nie powie nie doradzi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
z tymi lekarzami tak jest jak sie samemu nie zapyta o cos , t nic nie powie nie doradzi
elvie - no to już możecie wprowadzać co drugi dzień pół łyżeczki glutenu. możesz np kupić jabłuszka gerber z kaszką manną, albo kaszke manną podawać w butli ze swoim odciągniętym mlekiem :-) tak jak dziewczyny mówiły, że jak nie będzie żadnej reakcji alergicznej wtedy zwiększyć możesz porcję glutenu.Ja piersią karmię, Lena ma już 4 miechy z hakiem, więc jakiś gluten powinna dostawać? Lekarz nic nam o tym nie powiedział.
Kici - proszę o więcej info:-)
z tymi lekarzami tak jest jak sie samemu nie zapyta o cos , t nic nie powie nie doradzi
tak tu czytam i czytam i czytam.....i.....wymięklam....podałam synciowi wczoraj młodą marchewke z ziemniakiem. No, cóz ok 3 łyzeczek zjadl, ale poki co fanem tej potrawy nie jest;-)
Teraz przez tydzien powinnam to podawac tak? i jak bedzie ok to za tydzien moge np. jzbłuszko, lub ziemniora z czyms innym???...hehe dylematy:-)
ja zrobilam tak:tak tu czytam i czytam i czytam.....i.....wymięklam....podałam synciowi wczoraj młodą marchewke z ziemniakiem. No, cóz ok 3 łyzeczek zjadl, ale poki co fanem tej potrawy nie jest;-)
Teraz przez tydzien powinnam to podawac tak? i jak bedzie ok to za tydzien moge np. jzbłuszko, lub ziemniora z czyms innym???...hehe dylematy:-)
tak tu czytam i czytam i czytam.....i.....wymięklam....podałam synciowi wczoraj młodą marchewke z ziemniakiem. No, cóz ok 3 łyzeczek zjadl, ale poki co fanem tej potrawy nie jest;-)
Czy mozna dziecku dac surowe zmielone jablko, czy trzeba je jakos ugotowac czy cos? Te w sloiczkach to chyba jakas obrobke termiczna przechodza.