Ja jestem drugi raz na zwolnieniu w tym roku. Szefowa się tylko cieszy że tym razem mi płacić nie musi za pierwsze 30dnija na razie pracuje, bo boję sie iść trzeci raz na zwolnienie ciążowe w tym roku, mam nadzieję popracować około trzech miesięcy i później się zwalniać. Ale ja mam lekka, siedząca pracę w kantorze, co prawda zmiany nocne ale przy obecnym ruchu można sie nawet wyspać
Boję się że znowu nic nie wyjdzie. Bardzo się boję. Najchętniej codziennie bym betę robiła. ( Powstrzymuje się jakoś). Dzisiaj się nakręciłam że beta 110 w 26dc to może jednak za niska... Cieszę się że piersi mnie bolą i już widać że się zmieniają. Bo ostatnio przestały boleć i było po wszystkim
Ale bałam się pracować żeby nie być na kwarantannie i nie mieć żadnej infekcji.