reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2016

1plus2 jak odbierzesz prawko to od razu do auta i w drogę. Ja mam prawko już chyba ponad dwa lata, świetnie czułam się za kółkiem i proszę.
Małe miasto+ wszędzie blisko+rodzina na miejscu+do pracy dojeżdżałam pociągiem. = Odkąd odebrałam prawko nie jeździłam autem a teraz się boję
 
reklama
1plus2 dobrze, że nic się nie stało. Ja prawko zrobiłam w zeszłym roku. Bardzo dużo mnie to kosztowało, bo mam traumatyczne przejścia ale stwierdziłam, że robię to dla syna. Mało jeżdżę, mam ogromny respekt ale cały czas staram się przełamać.

Ja czekam niecierpliwie na moją dzisiejszą wizytę, ale mój mąż chyba stresuje się bardziej ode mnie. Dziś podbiegał do autobusu i wyłożył się na chodniku. Głowa obita, kolano rozwalone, okulary porysowane. Masakra, wygląda z tą twarzą jak patologia jakaś :)
 
Jo super wieści cieszę sie bardzo ze z maleństwem wszystko dobrze:-)
1plus 2 super ze tylko na strachu pozostało i powodzenia na egzaminie ja zrobiłam 2 lata temu prawko jakimś fuksem udało sie za 1 razem[emoji12] i tak jak ktoś mówił po zdanym prawku odrazu w samochód mnie na początku maz zmuszał wszędzie gdzie jechaliśmy ja musiałam prowadzić ale gdyby nie to to chyba bym wcale nie jeździła a teraz mam już swoje auto i śmigam na codzień
 
Jo cieszę się że u Twojego maluszka wszystko dobrze :) i pomyśleć że miało go nie być, a tu juz taki duży zuch ponad 7 cm!!!

1plus2 dobrze, że nic się nie stało. Jeśli będziesz czuła ból karku to idź do szpitala na wszelki wypadek. Może będzie potrzebny kołnierz. Takie stłuczki niby są niegroźne ale trzeba trzymać rękę na pulsie. Na egzaminie powodzenia! Możesz żartem rzucić egzaminatorowi że co prawda jesteś w ciąży ale obiecujesz że będziesz bardzo skupiona na egzaminie! ;-) ja zdałam za pierwszym razem, co prawda bardzo dawno temu ale tak zagadałam egzaminatora że mnie przepuścił mimo kilku uchybień ;) grunt to pozytywne nastawienie. A jak zdasz to niestety, trzeba jeździć :)
 
1plus2 dobrze że nic Wam sie nie stalo.

Ja prawko mam już 8 lat i od początku śmigałam autkiem, ja zaczęłam już jeździć z pół roku przed zdaniem, dzięki czemu byłam bardzo obyta z samochodem i nie sprawiało mi to problemów.
 
Dziekuje Kochane!
Macie racje! Nie moge sie teraz zrazac! Trzeba wziac byka za rogi i trzymac sie planu - jak tylko zdam to wsiadam za kolko ;)

Franca wspolczuje mezowi strasznie :/
 
reklama
Ja to kupiłam samochód jeszcze przed egzaminem żeby się zmotywować :) a jak odebrałam to odrazu zrobiłam trasę Polska Dania. I uwielbiam jeździć autem, duże miasta wcale nie są straszne tam są wszędzie światła ;)
 
Do góry