Wyniki

Witam po prawie rocznej przerwie :-) Niedawno rodziłyśmy, a dziś nasze dzieci są już takie duże i samodzielne. Ależ to szybko zleciało :eek: Łukaszek ma się dobrze, rośnie zdrowo, pomalutku uczy się chodzić. Martwił mnie tylko brak ząbków, ale wczoraj odkryłam aż 4 naraz. Myślę, że teraz...

U mnie już waga wróciła do tej sprzed ciąży i wszystko ze mnie spada. Zaczynam się bać, że chudnę za bardzo - młody chyba zżera mnie razem z mlekiem - w niecałe 2 tygodnie poszło 8 kg i spada dalej

Witajcie dziewczyny ponownie :-) Wpadłam tylko na chwileczkę i widzę, że niektóre z was już po rozpakowaniu - dla tych serdeczne gratulacje. Dla wciąż oczekujących - jeszcze trochę cierpliwości. Co do mnie, to na razie jestem jeszcze w dwupaku. Co prawda w poniedziałek wyglądało to już na...

Cześć dziewczyny kwietniowe :) Nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętacie, ale los tak sprawił, że "wypadłam z obiegu". Niestety, internet miałam tylko w pracy, więc odkąd poszłam na zwolnienie nie mogłam dzielić z wami waszych radości i smutków. :-( Dziś też wpadam tylko na chwilkę, gdyż będę na...

Tak naprawdę to nie wiem jak to wszystko rozwiązać. Na wychowawczy raczej nie pójdę, bo nie chcę, żeby mnie z roboty wykolegowano (w tej chwili u mnie w pracy nastąpiła klęska urodzaju - jedna dziewczyna z działu właśnie urodziła, a ja i jeszcze dwie koleżanki będziemy rodzić w odstępach...

Witajcie, ja od samego rana jakoś wściekła jestem - nie dość, że się nie wyspałam (ratunku, jest jakiś środek na chrapanie? Mój facet chrapie jak lokomotywa, oka nie idzie zmrużyć :angry:) to na dodatek chyba przy holowaniu wózka odmroziłam sobie twarz - jakies plamy czerwone mi wyszły, swędzą...

Cześć dziewczyny, długo mnie tu nie było, rozpisałyście się nieźle :) Ciężko wszystko naraz przeczytać, bo oczopląsu od monitora dostaję ;-) U mnie wszystko w porządku, tylko w nocy kurcze łydek mi dokuczają, tak, jakby nogi żyły własnym życiem. Wczoraj kupiłam wózek, mój M. się na mnie...

Widzę, że nie tylko ja mam kłopoty ze snem :crazy: Niby jestem zmęczona, padam z nóg, kładę się do łóżka i co? Zaczyna się - jakieś skurcze w łydkach, drętwienie prawej ręki, a przy przekręcaniu się na drugi bok dziwne uczucie, jakby mi się skóra na brzuchu rozchodziła. Młody czasem tak wierzga...

Witam was poświątecznie :-) siedzę już w pracy i powoli zaczynam rozruch. Po tych świętach czuję się ciężka i ospała jak słonica, choć według moich dość niedoskonałych pomiarów w brzuchu ubyło mi 4 cm. Widać przy poprzednim pomiarze jednak faktycznie byłam spuchnięta. Święta minęły mi spokojnie...

Dześć dziewczynki, ja na razie jeszcze w pracy siedzę, świąteczne przygotowania leżą i kwiczą, choinka nawet nie ubrana, ale na szczęście idę na gościnne występy, więc nie mam się czym przejmować. Co do tej uprzejmości, to faktycznie, tylko dwie kobiety w średnim wieku mi ustąpiły miejsca w...

:tak:Witajcie, Tak pokrótce - ja już po badaniach, wszystko w normie, glukoza też, więc nie będę pić więcej tego świństwa :-). Od poprzedniej wizyty utyłam kilogram, teraz ważę 57 kg. Lekarz zbadał mi szyjkę, podobno jest ok i zamknięta. Z posiewu wynikło,że to co mnie zaatakowalo, to grzybica...

Witam, ale się rozpisałyście :-) dopiero teraz przez wszystko przebrnęłam - ale takie to juz uroki posiadania internetu tylko w pracy. Jutro idę do gina, to wreszcie będę znała wyniki moich badań i usg, szkoda tylko, ze już pewnie nieaktualne :-(. Mój gin nie ma usg na miejscu, muszę zapisywać...

Jak na razie kupiłam zestaw ok. 30 sztuk różnych ciuszków na allegro i parę rzeczy w ciucholandzie. Teraz próbuję wylicytować nosidełko, ale znając moje szczęście, to ktoś mnie przelicytuje.

Witam Kwietniówki, dziś znowu mnie jakiś ponury nastrój dopadł, ale to pewnie wina szarugi za oknem i kolejnej kłótni z M. :-((chyba jednak nigdy nie zaakceptuje tej ciąży). Ech, jak ja wam zazdroszczę, żę wasi mężczyźni cieszą się razem z Wami. Ale dość tego użalania się nad sobą, trzeba się...

Witam, ja też mam strasznego lenia, mogłabym spać na okrągło. Dobrze, że na Wigilię to ja idę w gości, bo gdyby przez przypadek ktoś do mojego mieszkania zajrzał, to byłaby kicha. Od wczoraj jakoś brzuch mnie pobolewa u dołu, tak jakoś "ciągnie". Trochę mnie to niepokoi, ale myślę, że to po...

Nurtuje mnie pytanie odnośnie szyjki - jakie badanie pozwala zmierzyć jej długość? Ja na każdej wizycie jestem badana ginekologicznie, ale lekarz nigdy mi ani słowem o szyjce nie wspomniał. Co do zakażeń, to i mi coś nie tak na cytologii wyszło, gin zrobił posiew, ale będę wiedzieć co to jest...

Madzia, wydaje mi się, że tę glukozę zlecają w 2 trymestrze, ale mogę się mylić, bo miałam sporo badań do nadgonienia przez to, że późno dowiedziałam się o tym, że jestem w ciąży (14 tydz.) :zawstydzona/y: Samo badanie wygląda tak: kupujesz w aptece 50 g glukozy w proszku, idziesz z tym rano na...

Cześć, ja juz po glukozie, da się to świnstwo przeżyć, choć strasznie gębę wykręca :baffled: Na razie jako antidotum zakupilam sobie 20 dag kapuchy kwaszonej, mam nadzieję że zrobi mi się lepiej.O wynikach dowiem się dopiero za tydzień, podczas wizyty kontrolnej. trzymajcie się :-)

Cześć dziewczyny, moje dziecko czasem też ma okresy lenistwa, a czasem kopie jak wariat, niezależnie od tego czy leżę, czy chodzę. Np. dziś rano wogóle się nie ruszał, później zjadłam rafaello i się rozszalał :-) i wierzga do tej pory, tak, że w miejscu nie mogę usiedzieć. Na leżąco za to widzę...

Witajcie, mi już jakoś lepiej, pomogła wieczorna ogórkoterapia. Patrzę na słońce za oknem i zaczynam myśleć, że może jakoś wszystko się ułoży:-) Młody w brzuchu mi bryka i przypomina, że wypadałoby coś przekąsić, np. marynowaną paprykę:-D Co do terminów, to ja mam na 8.04, wg. USG 9.04, ale...

Aniolek, dzięki za odpowiedź. Ech, jeszcze tyle rzeczy nie wiem - chyba zapiszę się do szkoły rodzenia albo pójdę na korepetycje do mojej mamy. pozdrawiam i już nie zawracam głowy.

Mój M. nawet nie usiłuje udawać :-( nie podoba mu się ta ciąża od początku, ale cóż, zrobił, to musi się z tym pogodzić. Mam nadzieję, że może jak zobaczy dziecko, to się do niego przekona. Po wczorajszej euforii dzisiaj mam strasznego doła. Siedzę w pracy przed komputerem i co chwila...

Cześć dziewczyny, myślę, że jakoś tę glukozę przeboleję, chociaż ze słodyczy to wchodzą mi jedynie kebaby i kwaszona kapusta ;-)Koleżanka w pracy na imieninach poczęstowała mnie kawalkiem ciasta, i widząc moją coraz bardziej zieleniejącą twarz, przezornie nie proponowała drugiego kawałka...

Też mam skierowanie na tę glukozę- 50 g., na szczęście. Chyba w końcu zmobilizuję się w tym tygodniu i pójdę. I teraz pytanie - mam to sama rozpuścić, czy zrobią to w laboratorium?

Ja dalej nie wiem, jak nazwać synka. Póki co wypadł mi z listy Maksymilian - to ładne imię, ale 3 psy z mojego bloku wabią się Maks, mogłoby być trochę głupio... Póki co zostaje Łukasz, Mateusz, Marcin itepe... normalnie kręćka można dostać :baffled: PS. mojemu M. najbardziej podoba się imię...

Po wczorajszym usg stwierdziłam, że mam jakiegoś wrednego lekarza :baffled: Nastawiłam się na to, że przyniosę zdjęcie dziecka mojemu M., a tu d.pa blada. Nie chciał mi wydrukować zdjęcia. Czy ja cholera muszę iść prywatnie, albo dać w łapę, żeby mieć pamiątkę? Bez sensu. Chociaż chyba dla...

Mój synek waży 460 g w 22 tygodniu. Wzrostu mi lekarz nie podał, skala nie obejmuje.

Na wczorajszym usg potwierdziło się, że będę mieć chłopca. Zresztą od początku ciąży miałam jakieś takie przeczucie, że to synek.

Witam was z rana, Siedzę w pracy jak na szpilkach, bo za kilka godzin idę na usg połówkowe. Właściwie nie wiem czego, ale zaczynam się trochę bać. Chyba za dużo ostatnio o tym wszystkim myślę, bo nawet w nocy jakieś koszmary mi się śnią, np. że rodzę dziecko wyglądające jask kosmita z archiwum...

Witajcie, Ja od rana w podłym humorze i potwornie niewyspana. Na dodatek mam chyba jakiś nawrót mdłości, od rana siedzę w łazience i wymiotuję. Sama nie wiem, skąd to się wzięło, na tym etapie ciązy już chyba nie powinno być takich sensacji.