Wyniki

mój lekarz też mi mówił, że w 35-36 tc już można w miare na luzie urodzić..

najpierw stanie u nas w pokoju. też oczywiście z wygodnictwa:D nie będę biegać tak daleko, poza tym lepiej, żeby mi starszej nie budził po kilka razy w nocy:)

mojej założyli bodziaka z długim rękawem, pajacyka, czapkę bawełnianą, niedrapki i skarpetki. następnego dnia miała to samo tylko, że bodziak z krótkim rękawem.

Marcia Ty mi nie wyglądasz na 95... :D

no my mamy 3 pokoje na tych 50 metrach:D ale dzieci będą mialy pokoj razem bo ja musze miec pokoj dzienny i sypialnie osobno:P

ja też własnie na moje łóżeczko czekam:D ale musi stanąć tam gdzie teraz komputer, więc pewnie będziemy z rozłożeniem go zwlekać do ostatniej chwili:D i nie wiem co z tym kompem wtedy zrobić:P

Anastazja my mamy 50m2 to byś tu chyba klaustrofobii dostała:D

Citronka czytałam, że te z Mama Alles są dobre i mają takie cywilizowane rozmiary:D sama będę kupować f i pewnie się skusze bo są takie nawet ładne:D

co do wód to ja w pierwszej ciąży podniosłam alarm, że rodze bo mi tak nagle chlupnęło na podłoge:D do dziś jest mi głupio bo okazało sie, że się zsikałam:D po prostu poleciało i nic nie mogłam z tym zrobić:P

ja mam 59. i co mnie najbardziej bawi to nadal jest 1kg mniej niż na początku:D

Nie no laski wracać do domu:D nie będziemy tu siać paniki bo się zaraz wszystkie zaczną stresować:P

Melisa daj linka bo ja najtaniej tej firmy widziałam za ponad 50zł:D

postanowiłam, że też musze pomyśleć o skompletowaniu torby:D w sumie to jest wcześnie, ale chyba może mi się przydać:D

jestem już w domku.

mnie też nie i właśnie dlatego sie upomnialam. bo wstepnie mówili właśnie o wtorku a kompletnie NIC się nie dzieje. też dostaje już tylko magnez i no spe wiec to samo moge brać w domu:D no, ale przy wypisie na życzenie zawsze krzywo patrzą...

moja mama i siostra wprowadziły sie do tego samego bloku na to samo piętro nawet:D więc będą dzielnie wszystko za mnie robić :)

no 2-3 tygodnie w dwupaku wytrzymac musze:) właśnie wypisałam sie na własne życzenie i wracam do domku leżeć :D kobitka nie chciała mnie wypuścić tylko dlatego, że mam w domu trzylatka! i właściwie to nawet nie kazała mi leżeć plackiem a po prostu odpoczywac. nie biegac, nie podnosić nic itp.

dorwałam komputer z netem:) już jest spokojnie. odkad leże to nic mi się nie napina. zrobili dzisiaj usg, młody wg lekarza waży 2300 i ma 34 a nie 33 tygodnie. do tego wpadł do mnie mój lekarz prowadzący i powiedział, żebym wytrzymała jeszcze 2-3 tygodnie i że skoro czuje, że nic złego sie już...

zamkneli mnie w szpitalu z wyrokiem "gotowość porodowa" miałam skurcze, dali jakies leki i zastrzyki na rozwój płuc małego. szyjka miękka, troszke ponad 2cm , przepuszcza palec. narazie wszystko sie wyciszyło i we wtorek powinnam wyjść do domu.

do pięciu... ja nie liczę ale to już raczej w dziesiątkach by u mnie było dzisiaj liczone :szok:

Gośka szczerze mówiąc nie pamiętam, żebym kiedykolwiek jej używała.. wiem, że kiedyś kupiłam jak młoda miała jakiś katar czy coś, ale pamiętam też moment jak wyrzucałam prawie całe przeterminowane opakowanie:D iga73 jak się lekarz nazywa:D?

dziewczyny, jak często macie te skurcze braxtona-hicksa (czy jakoś tak:D)?

nie musisz nic wcześniej organizować. możesz pojechać tak totalnie na pałe gdzie tylko najdzie Cie ochota:)

ja będe rodzić na inflanckiej. już raz tam rodziłam, więc wiem czego się spodziewać i mam tam lekarza (może przy odrobinie szczęścia uda mi się na niego trafić:D)

fazerka kosztują jakoś niewiele. wyglądają tak jak duże tylko są malutkie:D stoją w rossmanach wszystkie w jednym miejscu, więc nawet facet będzie w stanie je znaleźć. http://www.rossnet.pl/Produkty/Mini-produkty-w-podrozy,2303

kłaczek cudne są! ten rudy jest moim mistrzem:D często tak siada?

dziękuje:)

brytyjka:) bardzo możliwe, że właśnie coś tam broiła na tym zdjęciu:D

to ja sie pochwale moim sierściuchem:D

ja zamówiłam z miesiąc temu.. albo i jeszcze wcześniej i nie dostałam