„Palisz” e-papierosy w domu? To błąd. Nowe badanie wykazało, że dzieci mające kontakt z oparami pochodzącymi z tego rodzaju urządzeń wykazują znacznie wyższy poziom metabolitów niż ich rówieśnicy, którzy nie są na nie narażani. Jest to związane z wdychaniem substancji chemicznych obecnych w płynach do papierosów elektronicznych.
Z nowego badania wynika, że dzieci mieszkające w gospodarstwach domowych, w których używa się e-papierosów, w sposób niezamierzony wdychają substancje, które mogą zaszkodzić ich rozwijającemu się organizmowi. "Palą" e-papierosy biernie.
E-papierosy, znane również jako elektroniczne papierosy lub waporyzery, to urządzenia, które pozwalają na inhalację aerozolu zawierającego nikotynę, ale i inne substancje, bez potrzeby spalania tytoniu. Ich funkcjonowanie opiera się na podgrzewaniu płynu nikotynowego, którego opary wydostają się z ust pod postacią aerozolu.
Od lat papierosy elektroniczne są reklamowane jako bezpieczniejsza alternatywa dla tradycyjnego palenia. Jednak w miarę jak urządzenia zyskują popularność wśród dorosłych, rosną obawy dotyczące niezamierzonych konsekwencji zdrowotnych dla dzieci narażonych na wydychane opary.
Wspomniane badanie rzuca światło na często pomijaną kwestię, jaką są niebezpieczeństwa związane z oparami używanych e-papierosów, zwłaszcza na ich wpływ na dzieci. By się temu przyjrzeć, zastosowano unikalne podejście do gromadzenia danych, które łączyło tradycyjne badania krwi z mniej inwazyjnymi badaniami śliny i wydychanego powietrza w celu określenia narażenia dzieci na substancje niebezpieczne.
Wyniki były jednoznaczne: dzieci w wieku od 4 do 12 lat, które były narażone na kontakt z oparami z używanych e-papierosów, wykazywały znacznie wyższy poziom metabolitów powiązanych z substancjami chemicznymi znajdującymi się w płynach do e-papierosów w porównaniu do ich nienarażanych rówieśników.
Metabolity te zakłócają funkcjonowanie organizmu, wpływają na poziom dopaminy i powodując stany zapalne oraz stres oksydacyjny, który prowadzi do uszkodzeń komórek w organizmie. Wiąże się go z wieloma chorobami, w tym cukrzycą, chorobami serca i nowotworami.
- Wiele osób palących przeszło na e-papierosy myśląc, że jest to bezpieczniejsze dla nich i innych osób w ich otoczeniu – mówi Jeannie Rodriguez, profesor nadzwyczajny w Szkole Pielęgniarstwa Uniwersytetu Emory i główna autorka badania. - Jednak w płynach stosowanych w waporyzatorach znajdują się substancje chemiczne, które są niebezpieczne dla Ciebie i osób, na których Ci zależy, które są narażone na wydychane przez Ciebie opary.
Wyniki analiz udostępniono rodzicom, aby podkreślić ryzyko związane z narażaniem dzieci na działanie produktów ubocznych oparów e-papierosów. Co zaskakujące, wielu rodziców nie było świadomych zagrożeń. Ponad połowa (11 z 19) rodziców ujawniła, że uważa wapowanie w obecności swoich dzieci za niewielki problem, jeśli w ogóle go dotyczy. Ta niepokojąca rozbieżność podkreśla potrzebę edukacji.
Eksperci ds. zdrowia podkreślają znaczenie wyposażenia rodziców w wiedzę niezbędną do podejmowania świadomych decyzji. Rozumiejąc namacalne dowody szkodliwości, rodzice mogą być bardziej skłonni do odłożenia na dobre swoich urządzeń do waporyzacji.
Jednak rezygnacja nie jest prosta. Badanie ujawniło również, że pomimo zrozumienia pewnych zagrożeń, uzależnienie od nikotyny i przekonanie, że wapowanie jest mniej szkodliwe niż tradycyjne palenie, utrudniają rodzicom decyzję o zaprzestaniu palenia. Co robić?
- Jeśli wapujesz i jesteś gotowy rzucić palenie, porozmawiaj ze swoim lekarzem, rodziną i przyjaciółmi – mówi Rodriguez. - Aby odnieść sukces, możesz potrzebować wsparcia bliskich Ci osób. Pomyśl o przeszłych próbach rzucenia palenia nie jako o porażkach, ale jako o możliwościach szkoleniowych, dzięki którym możesz w końcu skutecznie rzucić palenie. Nie poddawaj się.
Ponieważ wapowanie nadal rzuca cień na zdrowie publiczne, zwłaszcza dzieci: niemowlaków, maluchów, przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych i nastolatków, wnioski z tego badania są jasne: chociaż para z papierosów elektronicznych może być niewidoczna po rozproszeniu się w powietrzu, wpływ na dzieci już taki nie jest.
źródło: www.futurity.org/electronic-cigarettes-parents-childrens-health-3198612