Rozwód nie musi oznaczać nienawiści. Tata z Bostonu przypomina rodzicom, że to, że jesteście rozwiedzeni, nie oznacza, że macie być dla siebie niemili.
Billy Flynn Gadbois napisał post na Facebooku o tym, jak wcześnie się obudził, aby kupić kwiaty, kartki i upominki oraz pomógł synkom w przygotowaniu śniadania, po to, żeby dzieci mogły zaskoczyć swoją mamę, w dniu jej urodzin. I nie wydawałoby się to zaskakujące, gdyby nie fakt, że sytuacja dotyczy jego ex-żony.
Post 36-letniego ojca z Bostonu wywołał prawdziwą sensację w internecie. I chociaż od tego czasu minęło kilka lat warto go przypomnieć, bo pokazuje, że rozwód nie musi oznaczać nienawiści a rodzice mogą mieć dobre relacje.