Chomikowanie - dobry sposób na prezenty

Urodziny, imieniny, rocznice, Gwiazdki, Zajączki, Mikołajki oraz inne mniej lub bardziej wymyślne sytuacje to doskonała okazja, by nietuzinkowym prezentem okazać uczucia swoim bliskim. Wyjątkowość upominku nie powinien wyrażać jego rozmiar czy wartość materialna, a jedynie to, że nabywamy go z myślą o konkretnej osobie, mając na uwadze jej indywidualność, zainteresowania i potrzeby.

Jeśli przypadające na rok kalendarzowy jubileusze pomnożymy przez liczbę posiadanych dzieci, rodziców, dziadków, siostrzeńców, przyjaciół czy bratanic – wynik może być oszałamiający. Co zrobić, by w gąszczu prozaicznych spraw, w natłoku codziennych obowiązków nie umknęły nam owe niezwykłe momenty, skoro tak naprawdę jedynym świętem, którego nie sposób przegapić jest Boże Narodzenie (kiedy już od Zaduszek witryny sklepowe przypominają nam o podchoinkowych zobowiązaniach)?

W pozostałych przypadkach - cóż, pozostaje mieć albo pamięć absolutną i hojnie z niej korzystać, albo wymusić przysięgę na doskonale zorganizowanej, bliskiej osobie, by ta na kilka dni przed rodzinnym jubileuszem… łaskawie nam o nim przypominała.

Najbardziej sensownym, a zarazem najpewniejszym rozwiązaniem jest posiadanie kalendarza. Na tym w wersji ściennej ważne dni warto zaznaczyć przykuwającymi wzrok znakami graficznymi, w tym w wersji biurkowej bądź kieszonkowej - każdą wymagającą zapamiętania datę można symbolicznie opisać. Terminarz taki wystarczy zaktualizować raz w roku, na przykład chwilę po tym, jak ostygną noworoczne petardy i bezpiecznie wylądują korki szampana. A potem… cóż, należy wyrobić w sobie nawyk codziennego doń wglądu bądź cyklicznego rekonesansu – w ten sposób żadna istotna okoliczność nas nie zaskoczy.
 
Robienie prezentów to nie taka prosta sprawa. Można je nabywać z czasowym wyprzedzeniem bądź na ostatnią chwilę, pod wpływem impulsu bądź po długim namyśle, indywidualnie lub hurtowo, z rozpiską w ręce bądź ze spontaniczną radością, z przyjemnością bądź pod wewnętrznym przymusem:

•    Świetną okazją (choć zależną od zasobności naszego portfela w danej chwili) jest gromadzenie takich sprawunków na sezonowych wyprzedażach, na okoliczność przecen czy promocji. Kupujemy wtedy rzeczy, które przekonują nas do siebie estetycznie bądź finansowo i… chomikujemy w szufladzie bądź w innym, tylko nam znanym zakamarku.

Kiedy zbliżają się imieniny mamy – wyjmujemy dlań szkatułkę, zbliżają się urodziny taty – jesteśmy zaopatrzeni w odpowiednią wodę toaletową. Nabywając okazyjnie dobra możemy kierować się myślą o konkretnej osobie bądź kupować atrakcyjne rzeczy, które możemy „dopasowywać” na bieżąco.

•    Dobrą okazją do robienia oryginalnych, nietuzinkowych prezentów są różnego rodzaju wyjazdy - wycieczki, delegacje, wczasy. Nabywamy takowe i jeśli jesteśmy na tyle silni, by zaraz po powrocie do domu nie rozdać naszych zapasów, obdarowując bliskich - postępujemy jak wyżej.

•    Święta to okazja, by obdarować na raz kilka osób – warto wcześniej zrobić listę z propozycjami, co komu kupić i albo sukcesywnie, z dużym wyprzedzeniem, za to przy okazji realizować zamysł bądź zarezerwować sobie popołudnie, by popłynąć z tłumem na zbiorowe świąteczne zakupy i… poszukiwać do upadłego.

•    Przedświątecznemu szałowi można też oddać się organizacyjnie kulejąc i spontanicznie nabywać dobra, które wpadną nam w oko, a zarazem idealnie pasują do bliskich nam osób.

•    Jeśli zakupy robimy na ostatnią chwilę – cóż, płacimy za to, co nam wpadnie w ręce. Korzystamy z dobrodziejstwa miejsc uniwersalnych – super- i hipermarketów (wszystko w jednym miejscu), stylowych butików, centrów handlowcy czy bazarów.

•    Jeśli posiadamy talent, czas i cierpliwość – możemy pokusić się o zrobienie jakiegoś oryginalnego bibelotu bądź ozdobić przedmiot już istniejący – możemy wykorzystać techniki scrapbooking czy decoupage. Przy stosunkowo niewielkich nakładach finansowych możemy stworzyć prawdziwe cuda.

•    Dzisiaj brak czasu, niechęć do biegania po sklepach czy brak w okolicy ciekawych sklepów nie jest żadną przeszkodą w zrobieniu oryginalnych, wyszukanych prezentów. Wystarczy pójść na zakupy internetowe i problem z głowy.