reklama
agrafka80
Fanka BB :)
dziewczyny, a teraz trochę wybiegnę w przyszłość - czy w przedszkolu obchodzi się jakoś urodziny dzieci ?
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
u nas jubilat przynosi cukierki.
Dieciaki tez daja sbie zaprszenia na kinderbale. u sąsiadki zapraszane są wszyscy u nas wybrani i tak wyszło, że Kuba jeszcze ani razu nie został zaproszony. musze zrobic w tym roku i zaprosic kilka osob to moze zaczną go zapraszac. Tylko nie wiem jak z Michałkiem, bo moim zdaniem jeszcez za maly, zwłaszcza ze nie ma jeszcze takich kolegow a zazdroscil bedzie bratu
Dieciaki tez daja sbie zaprszenia na kinderbale. u sąsiadki zapraszane są wszyscy u nas wybrani i tak wyszło, że Kuba jeszcze ani razu nie został zaproszony. musze zrobic w tym roku i zaprosic kilka osob to moze zaczną go zapraszac. Tylko nie wiem jak z Michałkiem, bo moim zdaniem jeszcez za maly, zwłaszcza ze nie ma jeszcze takich kolegow a zazdroscil bedzie bratu
U nas obchodziło się w żłobku w ten sposób że Panie dawały solenizantowi Dyplom a na głowę koronę, na stole kładły przekąski, napoje, zastawa dziecięca taka zabawowa, potem było sto lat i maluchy składały po kolei życzenia solenizantowi. W przedszkolu tak samo.
Za to u Julki przynosiliśmy słodycze dzieciakom, pewnie rozdawała, zaśpiewano sto lat i tyle.
Za to u Julki przynosiliśmy słodycze dzieciakom, pewnie rozdawała, zaśpiewano sto lat i tyle.
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Ja świeżo po pierwszym zebraniu..na razie zapowiada się spoko..Marysia jest w grupie, gdzie są same maluszki, więc luzik - sala ładnie wyremontowana, łazienka zaraz obok z niskimi kibelkami i nisko osadzonymi umywalkami..moje pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Zapłąciłam 150zł na komitet, za który pani sama będzie kupowała przybory dla dzieci (kredki, farbki, kartki, bloki, itd..) a także jakieś nowe zabawki do sali czy część na wypady np. do sal zabaw typu "fiku miku";-)
Dowiedziałam się, że, gdy dziecko ma urodziny, ma przynieść cukierki dla dzieci (u nas 25 dzieci w grupie) i absolutnie nie dawać wybranym dzieciom zaproszeń na imprezy, żeby właśnie uniknąć sytuacji, że któreś dzieci nie dostaną i poczują się hm..odrzucone czy coś..dziewczyny, a teraz trochę wybiegnę w przyszłość - czy w przedszkolu obchodzi się jakoś urodziny dzieci ?
Też mi się podoba.
A ja się wkurzyłam. Poszliśmy dziś do tego przedszkola gdzie podobno cały sierpień wt i czw od 16:30 do 18:00 jest otwarte by sobie obejrzeć itp. Przychodzimy a tam zamknięte! Dzwonię do babki a ona mówi ze już nie ma otwartych dni To po co pinda ma plakat na płocie? W każdym razie pytam się jej czy miejsca są wolne jeszcze, ona ze tak, więc jak to wygląda z opłatami gdybym chciała puścić córkę 2 dni w tyg a od listopada już na cały dzień. No więc opłaty są takie same tyle że za jedzenie mi odliczy to w takim razie lepiej byłoby już puścic Asię na cały tydzień bo i tak płacę...
Jutro będzie z rodzicami podpisywać umowy i pójdę zobaczyć jak tam wygląda i o jakich kwotach mówimy. Spróbuję też uderzyć jeszcze raz do Wejherowa.
A ja się wkurzyłam. Poszliśmy dziś do tego przedszkola gdzie podobno cały sierpień wt i czw od 16:30 do 18:00 jest otwarte by sobie obejrzeć itp. Przychodzimy a tam zamknięte! Dzwonię do babki a ona mówi ze już nie ma otwartych dni To po co pinda ma plakat na płocie? W każdym razie pytam się jej czy miejsca są wolne jeszcze, ona ze tak, więc jak to wygląda z opłatami gdybym chciała puścić córkę 2 dni w tyg a od listopada już na cały dzień. No więc opłaty są takie same tyle że za jedzenie mi odliczy to w takim razie lepiej byłoby już puścic Asię na cały tydzień bo i tak płacę...
Jutro będzie z rodzicami podpisywać umowy i pójdę zobaczyć jak tam wygląda i o jakich kwotach mówimy. Spróbuję też uderzyć jeszcze raz do Wejherowa.
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Dziunka, to faktycznie bezsensu puszczać Asię na dwa dni..
reklama
agrafka80
Fanka BB :)
maxwell, dzięki za info.
U nas jedno zebranie już było w czerwcu, ale to było takie mocno wstępne. Kolejne mamy we wtorek, wiec zapytam o rożne rzeczy.
Ale z tymi zaproszeniami, a raczej ich brakiem to dobra zasada. Nie wyobrażam sobie zapraszania całej grupy - no chyba że już u pieciolatków do jakiegoś miejsca zabaw a nie do mieszkania. A gdyby rozdawać te zaproszenia to innym dzieciom na pewno byłoby strasznie przykro.
Jejku, jutro Ala idzie rani do żłobka z muffinkami, a o 15 dołączymy z Wojtkiem i mamą Oli, jej koleżanki, z kwiatkami i laurkami . Ale w niedzielę jeszcze się spotkamy z ciociami o zabierają nasze dzieciaki starszaki do teatru.
Ale mi będzie smutno
U nas jedno zebranie już było w czerwcu, ale to było takie mocno wstępne. Kolejne mamy we wtorek, wiec zapytam o rożne rzeczy.
Ale z tymi zaproszeniami, a raczej ich brakiem to dobra zasada. Nie wyobrażam sobie zapraszania całej grupy - no chyba że już u pieciolatków do jakiegoś miejsca zabaw a nie do mieszkania. A gdyby rozdawać te zaproszenia to innym dzieciom na pewno byłoby strasznie przykro.
Jejku, jutro Ala idzie rani do żłobka z muffinkami, a o 15 dołączymy z Wojtkiem i mamą Oli, jej koleżanki, z kwiatkami i laurkami . Ale w niedzielę jeszcze się spotkamy z ciociami o zabierają nasze dzieciaki starszaki do teatru.
Ale mi będzie smutno
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 162
- Wyświetleń
- 10 tys
G
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: