No niestety. Julia miała w każdej grupie. Uważam to za paranoję, tym bardziej że już wtedy było to 60 zł, a w drugiej grupie ponad 80zł. Wiesz coś jak te książki co można kupić w każdej księgarni z zadaniami dla dzieci. Jak Julia wstanie to znajdę i Wam powiem tytuł co było u niej.
To w sumie paranoja i trochę odciążenie dla przedszkolanki która już myśleć nie musi w wymyślaniu zadań ;-)
edit. to był dokładnie ten zestaw w 3-latkach, a w 4 latkach ten sam tylko z tytułem "Czterolatek" ;-) Spójrzcie na cenę, a ja płaciłam więcej. Staniały czy przekręt w przedszkolu? ;-)
https://ksiegarnia-edukacyjna.pl/trzylatek-6.html
To w sumie paranoja i trochę odciążenie dla przedszkolanki która już myśleć nie musi w wymyślaniu zadań ;-)
edit. to był dokładnie ten zestaw w 3-latkach, a w 4 latkach ten sam tylko z tytułem "Czterolatek" ;-) Spójrzcie na cenę, a ja płaciłam więcej. Staniały czy przekręt w przedszkolu? ;-)
https://ksiegarnia-edukacyjna.pl/trzylatek-6.html
Ostatnia edycja: