reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

Jejku ja bez owocow to bym umarla a bez winogrona tym bardziej. Wspolczuje niestety ale kazda z nas moglo to spotkac. Jesli chodzi o paski - fakt strasznie drogie sa :/ ale nie wiem czy nie sa jakos refundowane?
 
reklama
Rajani na receptę wyszły sporo taniej + dostałam 30% zniżki kupując w aptece w przychodni, normalna cena to 46 zł za 50 pasków na 8 dni :szok:, mi wyszło 47 zł za 3 opakowania + jedno opakowanie pasków do moczu, które wystarcza już do końca, lekarka nawet poradziła mi że paski do moczu mogę przeciąć wzdłuż na pół i dzięki temu mam ich 2 razy więcej :)
 
joanna pewnie płacisz tyle za paski, bo wizyta prywatna...gdybyś była państwowo to paski kosztowałyby o wiele mniej. Przykro mi. Ja płaciłam 1 grosz mając receptę refundowaną. Ja próbowałam się dowiedzieć na infolinii NFZ czy jeśli masz cukrzycę w ciąży to mogą Cię nie przyjąć. Wydaje mi się, że nie. Spróbuj.
A z tą dietą to poważnie musisz sprawdzać, bo ja np. po smażonym filecie, kilku ziemniakach i koniecznie dużej ilości warzyw nie miałam jakoś tragicznego cukru. Na śniadanie mogłam spokojnie zjeść dwie parówki i kromkę chleba białego z masłem. Wiedziałam, że jak zjem 5 herbatników plus jogurt naturalny to cukier nie przekracza 120...i tak jakoś wypracowałam sobie metodą prób i błędów swoją dietę.
 
Takhisis masz rację, wszystko wyjdzie w praniu czego mogę jeść więcej a czego mniej, będę eksperymentować, bo też myślę że czasem pozwolę sobie na więcej i nic się nie stanie :)
 
joanna_84 dasz radę. Jak masz jadłospisy przykładowe, to wpadniesz w rytm takiego jedzenia i nawet się nie będziesz nad tym zastanawiać. Będzie dobrze.
 
Dam radę ale najgorsze jest kłucie no boje się tej igły :szok: rano dziś zużyłam 6 pasków na jeden pomiar bo za lekko się kułam i było za mało krwi ehhhh jakie to okrutne
 
Witam,
przepraszam, że się tak wtrącam. Jestem październikową mamą i od dawna Was podczytuję nigdy nic nie pisałam bo wydawało mi się, że już jesteście na tyle zgrane, że głupio mi było tak nagle:zawstydzona/y: Joanna, ja również mam cukrzycę walczę z tym cholerstwem od prawie 2 miesięcy i wiem, że nie jest łatwo. Czasami człowiek naprawdę może się podłamać, a zwłaszcza na początku tej "przygody". Dlatego zapraszam Cię do odwiedzenia naszego wątku o cukrzycy: https://www.babyboom.pl/forum/ciaza...-ciazowa-i-zycie-po-niej-21291/index2066.html trochę nas jest, i z pewnością posłużymy radą. Niestety paski za 1grosz juz dawno zostały wycofane i teraz nawet jak przez NFZ to jest na nie 30% :(
Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
joanna_84 będzie dobrze, choć musisz bardzo restrykcyjnie przestrzegać diety, ale dasz rade ;)

Ja mam wizytę w poniedziałek, ciekawa jestem w moim przypadku poziomu żelaza. Bo już mi sie wymiotować chce na myśl o soku buraczanym albo czerwonym mięsie. No ale mój mąż się przejął..
 
nova to 3mam kciuki za prawidłowe wyniki, miewałam problemy z bardzo niskim żelazem długo przed ciążą,
dobrze że mąż się przejmuje, a my no cóż... zrobimy wszystko dla naszych maleństw :)
 
reklama
Dziewczyny to nieprawda, że jak wizyta jest prywatna to musisz mieć receptę 100 % płatną !!!! To nie od tego zależy. Chodzi o to czy lekarz pojechał do NFZ i podpisał z nimi umowę na refundację leków i tyle. Nawet z prywatnej wizyty możesz dostać zniżkę, tylko umowa między lekarzem a nfz musi być. Co innego jeśli chodzi o skierowania na badania krwi, tutaj już niestety są płatne.
Oczywiście nie każdy lekarz taką umowę podpisał i wtedy wydaje wszystkie leki na 100%.

No i jeszcze informacja że lekarz rodzinny też sprawuje opiekę nad cukrzykiem i może wypisywać i paski i insulinę. Oni mają za to płacone trochę więcej niż za normalną wizytę.
 
Ostatnia edycja:
Do góry