Gratuluję udanej wizyty, Agnieszko.
Za mnie trzymajcie kciuki pojutrze. Pomierzą, poważą (prześlę wtedy wszystko świeże Die Perle do tabelki, zrobią USG, jestem ciekawa też wyników laboratoryjnych, krzywej cukrowej (naładowali we mnie 75g), moczu (brałam żuravit, ciekawe, czy będą jakieś bakterie... wcześniej były nieliczne, ale lekarz powiedział, że to nic złego).
Edit: Dzwoniła moja położna. Coś wypadło awaryjnego mojemu lekarzowi, wizyta przesunięta na poniedziałek na 10:30. Proszę o poniedziałkowe kciuki.
Za mnie trzymajcie kciuki pojutrze. Pomierzą, poważą (prześlę wtedy wszystko świeże Die Perle do tabelki, zrobią USG, jestem ciekawa też wyników laboratoryjnych, krzywej cukrowej (naładowali we mnie 75g), moczu (brałam żuravit, ciekawe, czy będą jakieś bakterie... wcześniej były nieliczne, ale lekarz powiedział, że to nic złego).
Edit: Dzwoniła moja położna. Coś wypadło awaryjnego mojemu lekarzowi, wizyta przesunięta na poniedziałek na 10:30. Proszę o poniedziałkowe kciuki.
Ostatnia edycja: