reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WYPRAWKA

Ja sobie mysle, ze poki co to jedna butelka mi wystarczy i to i tak na wszelki wypadek. Mam cale mnostwo (11) butelek z aventu uzywanych od znajomej, ale mam nadzieje, ze ich uzywac nie bede. Swoja jenda nowke mam z aventu ta mniejsza.
Zamierzam karmic cycem i to jest moj priorytet, jak tylko nic z cycami mi sie nie podzieje. Nawet jak musialabym karmic z innych wzgledow jednorazowo odciagnietym pokarmem, to mowia ze wtedy lepiej lyzeczka, bo to nie zaburza ssania. Dziecko inaczej ssie piers a inaczej butle. Nawet smoczka bede sie starala uniknac, ale nie zarzekam sie ;)

Co do tych podkladek Lilka, to ja chyba jednak dam se siana i pojade na pampersach ::), najwyzej moge tetrowe podlakadac jeszcze na poczatek na pampersa :)
 
reklama
dziewczyny te wkładki na pieluszki są troszkę niepraktyczne, bo jak wiadomo maleństwo większość kupek robi rzadziutkie i to wszystko przecieka, moja siostra zakupiła i leżą nieużywane. więc nie wiem czy warto.
a co do butelek to tak jak martuśka pisała, że przy cycu niebardzo potrzebne, ew mała na herbatkęw razie potrzeby.
przy cycu nie ma tyle srania wyciągasz i masz szamanko gotowe :)
 
Te wkladki sa z tego czegos co w pampersach jest wyglada to jak flizelinka i ma dziureczki delikatne. Kolezanka na rzadka kupke podkladala po dwie i zdawalo egzamin wiec zobaczymy, ja sobie kupilam paczke i sprobuje
 
ja tez mam tylko jedna butle (i kilka "starych" po Tymciu-ale sluzyly mu do zabawy ;D a nie do picia )
no i ta jedna butle mam tylko w razie awarii np na herbatke koperkowa lub rumianek, maluchy bardzo szybko przyzwyczajaja sie do butli i do tego ze nie musze tak dziaselkami mocno pracowac bo z dziurki w smoku szybciej leci dlatego potem moze byc problem z podaniem piersi :p choc pewnie jak bedzie odpowiednio mala dziurka w smoku to moze katastrofa sie nie skonczy ;)
my z Tymciem pominelismy problem butli i zaraz z piers (w zasadzie rownoczesnie) popijal soczek od 4,5 miesiaca z kubeczka z dziubkiem
smoka niestety nie udalo nam sie uniknac mimo ze wczesniej myslelismy ze sie obejdzie....juz w szpitalu pielegniarki nam powiedzialy ze maly ma silna potrzebe ssania i aby uniknac zbyt szybkeigo obszczypania piersi i przekarmienia malca dac mu smoka :mad: i teraz przeklinam ten moment ze taka glupia i dalam sie namowic bo do dnia dzisiejszego paskudy nie da sie wytepic :mad: z Gabi zakladam ze sie obejdzie bez pacyfikacji smokiem ;)
 
aaaa ....opowiem Wam pewna smieszna sytuacjie...
poniewaz mamy slownik pol-ang i ang-pol w szpitalu nie obylo sie bez zagladania do niego i tak znalezlismy przetlumaczenia smoczka- dummie
wiec w rozmowie z pielegniarka padlo wlasnie dummie, pielegniarka na nas jak na glupkow patrzy i sie dziwi o co nam chodzi, wydawala sie nawet troszke zmieszana :p hehe
okazalo sie ze dummie to po brytyjsku smoczek a po amerykansku glupek, gluptas
teraz juz sie nie dziwe dlaczego ona na nas wtedy tak spojrzala :p ;D
 
hihihi :) no to Mania daliście do myślenia tej pielęgniarce :)
Mania, w razie wątpliwości służę radą, bo ja anglistka jestem :) Ale teraz to wy już pewnie nie potrzebujecie pomocy językowej po tak długim pobycie :)
 
HIhihi no niezle Mania nabroiliscie z tym smokiem, i ciekawe czy z Gabi uda wam sie smoczka uniknac?? Jak Tymcio swojego nie odda i malutka zobaczy to tez bedzie chciala swoj i tyle ;D
 
Ja na razie smoczka nie kupuje i do szpitala nie biore.Za pierwszym razem to mialam smoka na 2 miesiace przed porodem kupionego bo mi powiedziano,ze w szpitalu to wszystkie kobitki daja...i ja nic przeciwko temu nie mam :).Tyle ,ze synus moj smoka nie toleruje i nie tolerowal.Co mu go dalam to sie ksztusil,dusil i wypluwal.Nastepna proba ze smokiem byla jak zaczynal zabkowac,ale znowu to samo.Wiec teraz nie kupuje,jesli okaze sie potrzebny to mezul kupi.
 
reklama
Do góry