e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Ja mam bardzo mało ubranek rozm 58/62. Po spakowaniu do szpitala niezbędnych rzeczy dla maluszka zostało mi drugie tyle w szufladzie. Ja chętnie dokupiłabym jeszcze z tysiąc jeden rzeczy ale mój mąż jakoś tak dziwnie cierpnie jak przychodzi do kupowania ubranek. Prawda jest też taka, że te ciuszki są strasznie drogie
Nie wiadomo też do końca jak duża urodzi się dzidzia i które rzeczy będą dobre.
Najwyżej trzeba będzie dokupić
Szkoda, że nie odziedziczę ubranek po żadnej podchowanej dzidzi.
Nie wiadomo też do końca jak duża urodzi się dzidzia i które rzeczy będą dobre.
Najwyżej trzeba będzie dokupić
Szkoda, że nie odziedziczę ubranek po żadnej podchowanej dzidzi.