Niestety w życiu mało kiedy układa się wszystko po myśli jak byśmy tego chcieli. Zawsze się trafią jakieś trudności. Z dziecka akurat powinnaś się najbardziej cieszyć, zobaczysz jak je pokochasz jak się urodzi. Nie ma co się teraz wszystkim zamartwiać, powinnaś skupić się na sobie teraz i dziecku aby nie doświadczało już stresów w brzuchu. Co do partnera nie chce cie straszyć ale raczej takie zachowanie do niczego dobrego nie prowadzi na przyszłość. Już mój kiedyś był leser i na mojej głowie była większość obowiązków a gdy pojawiły się dzieci to więcej marudzi niż robi. Mam z nim 2 malutkich dzieci i jak bym cofla czas to bym raczej innego ojca dla nich wybrała niż mojego męża
. Więc widzisz życie mało kiedy jest kolorowe i piękne jak sobie wszystko zaplanujemy. Ale glowa do góry