reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
Lola87 mam niestety to samo - wilczy apetyt! Młodości rownież ale jestem cały czas głodna :) okropne uczucie :)


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
Rozumiem Cię jak nikt inny [emoji2] [emoji2] [emoji2] mnie też mdli z głodu... Najgorzej w pracy...

f2w3rjjgyxbhua3h.png
 
reklama
Malgocha777 - dobrze to słyszeć że nie jestem sama, już popadam w paranoje nawet jak lekarze mówią że jest ok to ja nie wierzę bo za pierwszym razem źle się to skończyło i teraz ciężko mi zrozumieć że teraz może być inaczej

Samina86- zupełnie nic to już 8 tydzien z tego co mi lekarz mówił to raczej już nic mi nie bedzie. Może jestem mało wrażliwa na podwyższona ilość hormonow
 
Malgocha777 - dobrze to słyszeć że nie jestem sama, już popadam w paranoje nawet jak lekarze mówią że jest ok to ja nie wierzę bo za pierwszym razem źle się to skończyło i teraz ciężko mi zrozumieć że teraz może być inaczej

Samina86- zupełnie nic to już 8 tydzien z tego co mi lekarz mówił to raczej już nic mi nie bedzie. Może jestem mało wrażliwa na podwyższona ilość hormonow
Dziewczyny nic się nie martwcie, moja SIS czuła się wspaniale w ciąży, mogła góry przenosić -raz tylko wymiotowała i to w 4 miesiącu i teraz nasze oczko w głowie za miesiąc skończy dwa latka

f2w3rjjgyxbhua3h.png
 
Lenka mi objawy nasiliły się jakoś od zeszłego tygodnia, a u mnie to 10 tc. Przedtem tylko cycki były bardziej tkliwe;)
Teraz z jedzeniem na szczęście nie mam większych problemów, ale za to kontakt z jakimikolwiek śmieciami to katastrofa - wszystko mi się dźwiga, chyba tu bardziej moja wyobraźnia pracuje niż zmysły;)

Agunia chętnie bym skorzystała z takiego detektora ale to tak np raz u położnej, liczę na to że tak jak w pierwszej ciąży tak i tu szybko zacznę czuć ruchy:)

Nessi jak tam Twoje zatoki? Pewnie już kimasz po całym dniu pomagania mamusi:)
 
reklama
Z tymi objawami to niestety tak jest, są to męczą, nie ma to się człowiek zamartwia :baffled: nie ma tu chyba miejsca na kompromis :p

U mnie wszystkie ciąże na początku były męczące. Ta, którą straciłam też... mdłości miałam jeszcze nawet po zabiegu :/

Dwie pierwsze, szczęśliwie donoszone, męczyłam się nawet troche dłużej niż do końca I trymestru.
Także obstawiam, że do końca lutego będę mamą zombie :confused2:

Fajnie dziewczyny macie z tymi detektorami :)
Ja muszę się uzbroić w cierpliwość do poniedziałku, badanie krwi i wizyta w jednym
 
Do góry