reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
ZOOska jestem na swiadczeniu bo młodszy dopiero w tym roku poszedł do przedszkola a ja mieszkam tu sama z mężem niby mieszka niedaleko nas tesciowa ale ma dzieci w d.... . A moja rodzina mieszka w Małopolsce i nawet jak bym poszła do pracy to musialabym co chwila na zwolnienie bo starszy co chwila chory. Na szczęście im starszy tym mniej choruje ale wymaga więcej uwagi. Wiec jestem w domu. Do 1,5'roku wszystko bylo dobrze ale niestety miał nopa po szczepieniu odra swinka rozyczka. Odrazu w gabinecie zaczął tak przeraźliwie krzyczeć jeszcze czegos takiego nie słyszałam tzw krzyk mozgowy i po tym nastąpi regres. Przestał mówić, nie bylo z nim kontaktu dopiero po pewnym czasie zaczął wracać uśmiechać się mówić mama ale kontaktu wzrokowego unika nadal i oczywiście w przychodni nie zglosili nopu tylko jak latalam po lekarzach jeden powiedzial i mi wszystko wytlumaczyl co to bylo. Dlatego młodszego nie szczepilam wogole. Tylko oczyszczony krztusiec i tezę jak skończył 1,5 roku.
Wenus z nieba mi spadłaś...
Mam 1.5 rocznego synka i nie zaszczepilam go tak jak nakazuje kalendarz szczepień po ukończonym roku życia.
Po drugiej dawce szczepionki miał dziwne skurcze mięśni w obrębie szczęki i szyji. Cała głową mu do tylu uciekała... dzięki Bogu z czasem przeszło.
Po trzeciej dawce dostał zapalenia płuc.
Teraz cholernie boje się go zaszczepić, duzo czytam i jestem przerazona tym co się dzieje z małymi dziećmi.
Wiem ze czeka nas przeprawa z sanepidem ale jeszcze bardziej boje się ze przez moją zła decyzję moje dziecko do końca życia będzie cierpiało.
 
reklama
W Colorado, wysoko w gorach, godzinkę od Denver[emoji6] snieg, śniegiem, nie jest dla mnie problemem choć mamy go tu tony, ale mróz wykańczający moje auta to juz przegięcie [emoji35]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Tak myslalam ze gdzies z US jestes, ja mieszkalam 13 lat w Chicago a tam zimy super ostre, tony sniegu ... tylko gor brak! Od 5 lat jestesmy w Europie gdzie malo sniegu ale za to gory za rogiem :) U nas -3C i juz zimno a kiedys -20/30 to byla norma. Dziewczyny trzymajcie sie cieplutko!

Ja nadal czekam na badanie bety w poniedzialek ale chyba jutro sprobuje sikacza.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
No to w takim razie Lreleeth i Naticzek jedziemy na tym samym wózku.. myślicie że na usg w poniedziałek będzie coś widać?? :):):)

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Myślę że powinno:) ja miałam Iść 10 go ale przełożyłam na 17 będzie już więcej widać :) ale ciężko już wytrzymać:)

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry