reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
reklama
JEAHL ja będę miała 31 w tym roku :) ile mają twoje córeczki?

Leeleeth jak się czujesz co u ciebie?

Nessi a ty jak się miewasz kochana ?
 
Że na dniach dzień babci i dziadka i imieniny mój papa robi to jutro chcę do niego zadzwonić(dzieli nas 300km) złożę mu życzenia i powiem aby odebrał sms a tam moje usg...ot taki prezent..chyba dobre prawda? Miałam czekać aż pojadę 10 ale szkoda mi tych świąt dziadków.

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Że na dniach dzień babci i dziadka i imieniny mój papa robi to jutro chcę do niego zadzwonić(dzieli nas 300km) złożę mu życzenia i powiem aby odebrał sms a tam moje usg...ot taki prezent..chyba dobre prawda? Miałam czekać aż pojadę 10 ale szkoda mi tych świąt dziadków.

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja usg nie mam ale zadzwonię z życzeniami i tak się rodzice i tesciowa dowiedzą :) potem rodzeństwo :)
 
Co do witamin i kwasu foliowego to mój gin też mówił tylko o kwasie. Jak mu powiedziałam że biorę kompleks witamin to się trochę skrzywil i zapytał właśnie o to czy w tych tabletkach jest zwykły foliowy czy metafolina. A ja mam chyba femibion i tam na szczęście jest metafolina.

Nevka oj ciężka masz sytuację. Ale tak jak dziewczyny piszą musicie iść na swoje bo inaczej zwariujesz. My po ślubie mieszkaliśmy z moją mamą w blokach. Dla mojego m to też była która bo on do bloków nie przyzwyczajony. Ale 4 lata tak wytrzymał. W tym czasie robiliśmy wszystko żeby się wyprowadzić na swoje. Kupiliśmy działkę, postawiliśmy najpierw budynek gospodarczy gdzie urzadzilismy sobie "mieszkanko" i siedzieliśmy tam od wczesnej wiosny do późnej jesieni przez dwa lata. Do bloków wracaliśmy na zimę. Nie mieliśmy tam nawet pralki przez pierwszy rok. Zylismy w prostych warunkach ale cieszylismy się z każdego wieczoru spędzonego tylko we dwoje (potem już z dziecmi). W tym czasie mąż razem z teściem stawiali nasz dom. Mąż zrezygnował z pracy żeby móc podnosić budowę (na szczęście mieliśmy trochę wsparcia finansowego po mojej babci, ale bez kredytu byśmy nie dali rady). Potem mąż założył własną działalność bo z etatu nie dali byśmy rady. Ja nie mam na co narzekać bo on bardzo pracowity i o nas dba.

Nimitii dobrze ze pęcherzyk rośnie i karta ciąży założona. Na pewno na następnej wizycie będzie i dzidzia i serduszko. Dla 5 tygodnia sam pęcherzyk to norma.

Pyzunia wow kolejne bliźniaki!!! Super. Gratuluję. Oby rosły oba zdrowo i były silne.

Witam kolejne nowe mamusie.
 
reklama
Do góry