Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Sproboj się poradzić psychologa. Ja długo zwlekałam z wizyta a teraz czekam na 2 i czuję w końcu, że ruszyłam. No i poradzić ginekologa co może być przyczyną bo proga to ty miałaś pięknegoPowiem wam że jest mi strasznie ciężko od wczoraj , cały czas chce mi się płakać ,wiem że było wcześnie ale myślałam że tym razem się uda , chciałabym wiedzieć jaki jest powód że 2 raz mamy biochem jeszcze jak widzę że mój mąż ma jeszcze jakaś nadzieję ...
Również polecam rozmowę z psychologiem. Nie trzeba od razu całej terapii, czasem jedna rozmowa pozwala na inne spojrzenie na swoje problemy. I to pomaga. Przytulam i kieruję do Ciebie dobre myśli, w końcu dobiegniesz do mety i tam będzie czekać szczęśliwe zakończeniePowiem wam że jest mi strasznie ciężko od wczoraj , cały czas chce mi się płakać ,wiem że było wcześnie ale myślałam że tym razem się uda , chciałabym wiedzieć jaki jest powód że 2 raz mamy biochem jeszcze jak widzę że mój mąż ma jeszcze jakaś nadzieję ...
właśnie mam umówiona wizytę na 28.09 i chce się jej zapytać co może być przyczyną i co możemy zrobić , o ile nie będę miała wtedy @ ,bo nie wiem jak to teraz będzieSproboj się poradzić psychologa. Ja długo zwlekałam z wizyta a teraz czekam na 2 i czuję w końcu, że ruszyłam. No i poradzić ginekologa co może być przyczyną bo proga to ty miałaś pięknego
Może być ale nie musi. Tak naprawdę to jest wróżenie z fusów, więc nie ma co w ogóle tak myśleć. Bo przyczyn może być mnóstwo niestety. Z gorszymi wynikami są zdrowe ciaze, także niestety to loteria i takie szukanie i przypisywanie odpowiedzialności "na ślepo" nie ma sensuCo do psychologa , próbowałam raz po śmierci mojej mamy ale jakoś nie przekonała mnie babka , muszę poszukać jakiegoś dobrego i się wybrać może mi będzie łatwiej przejść przez te starania ogólnie myśli że powodem mogą być plemniki , że poprostu zapładniają te uszkodzone dlatego mój organizm chce się ,,pozbyć ,, myślicie że może tak być ?
Też bym powiedziała, że to insulina i testosteronPomożecie odszyfrować co tam pisze ? Wydaje mi się że insulina i testosteron. Nie popatrzyłam jak to pisał bo bardziej dopytywałam o drożność. Lekarze
a możesz mi podpowiedzieć jakie mogą być inne przyczyny , co możemy zbadać na początek ? Bo jednen biochem potraktowałam jako przypadek , ale teraz to już raczej nie jest przypadek że znowuMoże być ale nie musi. Tak naprawdę to jest wróżenie z fusów, więc nie ma co w ogóle tak myśleć. Bo przyczyn może być mnóstwo niestety. Z gorszymi wynikami są zdrowe ciaze, także niestety to loteria i takie szukanie i przypisywanie odpowiedzialności "na ślepo" nie ma sensu