reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Już w domciu :-)

Dzieciarnia nade mną wisi, mąż robi obiad ale narazie spokojnie mogę pisać.

Kusiak świetnie ujęłaś temat opieki nad drugim dzieckiem:tak:
To prawda, że nad nim nikt już tak nie skacze jak nad pierwszym bo brak na to czasu.

Co do wymiotów i śpiewających dzieci cóż mała Nela ciągnęła mnie za kitkę bawiąc się w konika więc nic mnie nie zdziwi :-)
Ale Twój synek musi być świetnym pocieszaczem :laugh2:

Dla mnie teraz jest o wiele łatwiej niż było na początku, obawiam się co będzie jak urodzą się bliźnięta ale cóż jakoś będę musiała dać radę :rofl2:

U nas Nela jeszcze jest troszkę chora i mówi do mnie przed chwilą, że źle się czuję i idzie do spitala tak jak mama.
A ja się pytam co ją boli, a ona na to taka oburzona:

- No jak to co te gloski co tata mowil, ze mamy w bzusku :laugh2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny, ja na szybko, bo jestem sama z małą, małż pojechał w delegacje, zabrał mi lapka i zmuszona jestem korzystać ze stacjonarnego szrota.

Wpadłam się pochwalić. Miałam dziś wizytę, miała być 7 marca ale przełożyłam sobie bo nie wytrzymałam i źle się czułam ale tez chciałam zobaczyć czy wszystko ok.

Jest Ok jak najbardziej:D opiszę w wątku wizytowym:D
 
Witajcie Dziewczyny :)
Pierwszy raz dziś w nocy dopadły mnie skurcze nóg. Na szczęście były dość lekkie i po chwili masowania przechodziły, ale budziłam się przez to z 4 razy. A jak u Was z tym ? Od przedwczoraj zaczęłam pić sobie witaminy i wapń z tych kapsułek musujących :) i zakupię sobie sok pomidorowy to może się polepszy :)

BubblesGirl- super masz z tymi domowymi pączkami ! Marzę o takich :) Może Ty oddasz mi swoje, a ja kupię Ci te z czekoladą, hmm?? :)

A jeszcze pytanko dotyczące Duphastonu - ile tabletek dziennie bierzecie? Bo ja mam przepisane 3 razy dziennie po jednej tabletce, ale zastanawiam się czy dwie tabletki by nie wystarczyły, nie mam żadnych bóli, krwawień, ani nic, a te tabletki drogie są i starczają na niecały tydzień...
 
Ostatnia edycja:
Rajo mnie przed ciążą skurcze łydek łapały głównie w nocy ale codziennie biorę magnez i odpukać nie było, coś w stylu neomagu to przynajmniej dla mnie slabizna dlatego biorę magvitb6.

Co do jutra to aż się boje ile może ich pójść pączków , mój chciał abym zrobiła ale nigdy nie robiłam i stwierdziliśmy ze kupi się, a ja jutro faworki zrobię.

Co do samopoczucia to jest nawet ok, buraczki pomagają dziś sobie soczek świeży piłam.
 
Co do skurczy, to banany, sok pomid.. Mnie już dawno nie chwytało, bo biorę witaminy i piję buraczki i marchew.
Jutro mam zamiar faworki robić, muszę ściągnąć mamę, bo ciasta to nie moja dziedzina :-)
 
Rajo007 bardzo chetnie bym Ci przeslala caly tuzin tych paczkow:D

Ja dzisiaj widzialam w realu moje upragnione paczki z budyniem, ale byly pakowane po 9 sztuk, moj paczkow nie jada to co ja bym miala z nimi zrobic?:szok: jakbym wszystkie zjadla to bym pekla:D

Mnie skurcze nie lapia, chociaz przed ciaza mialam z tym spory problem, ale od jakiegos czasu mam spokuj:)
 
Ja też w ciąży nie mam problemów że skurczami chociaż wcześniej się zdarzały. Myślę że może to mieć związek z tym że odstawiłam kawę, która przecież wypłukuje magnez.
 
BubblesGirl- Trzeba było skubnąć z opakowania jednego tak, żeby nikt nie zauważył :) w końcu kobieta w ciąży musi mieć jakieś przywileje, wybroniłabyś się :) hehe
 
Rajo007 no jakbym juz byla w 8 miesiacu z brzuchem to moze bym sie wybronila, ale jak po mnie nie widac jeszcze to by mnie za wariatke wzieli:D no nic, jutro bede musiala zrobic rundke po cukierniach moze znajde te moje upragnione paczusie, najgorzej jak sie okaze, ze mi jednak nie posmakuja:D

U mnie kawa nie byla przyczyna skurczy, bo ja raczej nie pijam, ale ciesz sie, ze mi na razie nie dokuczaja:))
 
reklama
Mnie z kolei od jakiegos czasu mecza bole glowy :( dzis z radoscia obudzilam sie w koncu bez bolu, a tu w dzien mi sie przysnelo i znowu powtorka z rozrywki. Koszmar :(
 
Do góry