Już w domciu :-)
Dzieciarnia nade mną wisi, mąż robi obiad ale narazie spokojnie mogę pisać.
Kusiak świetnie ujęłaś temat opieki nad drugim dzieckiem![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
To prawda, że nad nim nikt już tak nie skacze jak nad pierwszym bo brak na to czasu.
Co do wymiotów i śpiewających dzieci cóż mała Nela ciągnęła mnie za kitkę bawiąc się w konika więc nic mnie nie zdziwi :-)
Ale Twój synek musi być świetnym pocieszaczem![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Dla mnie teraz jest o wiele łatwiej niż było na początku, obawiam się co będzie jak urodzą się bliźnięta ale cóż jakoś będę musiała dać radę![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
U nas Nela jeszcze jest troszkę chora i mówi do mnie przed chwilą, że źle się czuję i idzie do spitala tak jak mama.
A ja się pytam co ją boli, a ona na to taka oburzona:
- No jak to co te gloski co tata mowil, ze mamy w bzusku![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Dzieciarnia nade mną wisi, mąż robi obiad ale narazie spokojnie mogę pisać.
Kusiak świetnie ujęłaś temat opieki nad drugim dzieckiem
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
To prawda, że nad nim nikt już tak nie skacze jak nad pierwszym bo brak na to czasu.
Co do wymiotów i śpiewających dzieci cóż mała Nela ciągnęła mnie za kitkę bawiąc się w konika więc nic mnie nie zdziwi :-)
Ale Twój synek musi być świetnym pocieszaczem
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Dla mnie teraz jest o wiele łatwiej niż było na początku, obawiam się co będzie jak urodzą się bliźnięta ale cóż jakoś będę musiała dać radę
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
U nas Nela jeszcze jest troszkę chora i mówi do mnie przed chwilą, że źle się czuję i idzie do spitala tak jak mama.
A ja się pytam co ją boli, a ona na to taka oburzona:
- No jak to co te gloski co tata mowil, ze mamy w bzusku
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Ostatnia edycja: