Też mam dostawke i łóżko z wyjmowanymi szczebelkami bMam dostawke do łóżka a ja i mąż cenimy sobie swoje małe łoże
reklama
Też planuje zaczepić się na krztusiec. Ponoć od niedawna jest refundacja. Moja gin mi zaleciła żebym się zaszczepiła po 27 tyg więc dopiero będę się umawiała. Od czerwca w szkole i przedszkolu moich dzieci jest masakra z krztuscem- bardzo dużo dzieci ma i co najgorsze przychodzi z tym do placówek i zaraża dale...
My kupiliśmy venicci upline. Jest piękny szybko i łatwo się składa, można wydłużyć plecki i podnóżek jak dziecko będzie większe w spacerowce, dobre amortyzatory. Zawsze i tak dokupujemy używana lekka spacerówkę bo dużo latamy samolotem i tak jest poprostu wygodniej. Wózek też nie jest ciężki ale nie to jest moim priorytetem bo mieszkamy w domu także po schodach go nie będziemy wnosić. Dają też fajne akcesoria przy zakupie- adaptery do fotelika, adaptery dla wysokich rodzicow żeby podnieść gondole o 10 cm do góry, piękna torba i śpiworek. Wcześniej mieliśmy wózek firmy bebetto i byliśmy zadowoleni.Dziewczyny a jak zakup wózków? Macie coś na oku? Jakieś polecenia? To moja pierwsza ciąża, wybór ogromny. Nie wiem na co zwrócić uwagę
Tak bo dopiero od 27 można się zaszczepić. A z refundacją to bardzo zabawna sprawa, ja się szczepilam zaraz po wejściu refundacji i mój lekarz internista nic o tym nie wiedział nawet przy mnie wpisywał w internet w końcu poszedł do zabiegowego i rzeczywiście przychodnia dostała szczepionki... W ilości aż 5 na całą przychodnie byłam 3Też planuje zaczepić się na krztusiec. Ponoć od niedawna jest refundacja. Moja gin mi zaleciła żebym się zaszczepiła po 27 tyg więc dopiero będę się umawiała. Od czerwca w szkole i przedszkolu moich dzieci jest masakra z krztuscem- bardzo dużo dzieci ma i co najgorsze przychodzi z tym do placówek i zaraża dale...
Ojej, nie zdecydowali się tobie podac antybiotyku przed porodem, czy dopiero po porodzie na wynikach wyszedł Krztusiec?Oj bardzo współczuję kaszlu. Ja przy pierwszym dziecku zachorowałam miesiąc przed porodem na krztuśca ( wtedy o tym nie wiedziałam). Niestety to najgorsze doświadczenie jakie nas spotkało. Wyszliśmy ze szpitala gdy syn miał 2 miesiące i dostał antybiotyk na to dziadostwo.
Zdrówka dla Ciebie, zrób sobie syrop z cebuli.
Jesli to początek ksztuśca to wyjdzie to we krwi?
Nie mam temperatury ani kararu.
Nos lekko przytkany, ale to podobno nor a w ciąży. Troche niepokoi mnie odchrząkiwanie plwociny, z rana żółtawa potem biała, ale to chyba z zatok mi schodzi albo podrażnienie od zgagi.
Na krztusiec nie ma antybiotyku, ponieważ to wirus. Prawdopodobnie podali bo powstało nadkażenie bakteryjne. Możesz zrobić test na igg i igm krztuśca. Powinien już wyjśćOjej, nie zdecydowali się tobie podac antybiotyku przed porodem, czy dopiero po porodzie na wynikach wyszedł Krztusiec?
Jesli to początek ksztuśca to wyjdzie to we krwi?
Nie mam temperatury ani kararu.
Nos lekko przytkany, ale to podobno nor a w ciąży. Troche niepokoi mnie odchrząkiwanie plwociny, z rana żółtawa potem biała, ale to chyba z zatok mi schodzi albo podrażnienie od zgagi.
Czytałam, że dają antybiotyk na wczesnym etapie. Dzięki temu podobno chory przestaje zarażać, ale jeśli to wirus to fakt, antybiotykiem się nie leczy.Na krztusiec nie ma antybiotyku, ponieważ to wirus. Prawdopodobnie podali bo powstało nadkażenie bakteryjne. Możesz zrobić test na igg i igm krztuśca. Powinien już wyjść
A ja mam pytanie z innej beczki, bo jak wiadomo najlepszym wyborem na pierwszy pokarm jest dynia, bo nie wchłania tak pestycydów i innych dziwnych rzeczy z gleby jak np marchew. Teraz akurat jest a w lipcu pewnie nie uświadczę dlatego chcę już teraz przygotować. Ale jak byście ją przygotowały przed zamrożeniem ? Lepiej upiec i zblendować czy ugotować na parze i zblendować?
A ja mam pytanie z innej beczki, bo jak wiadomo najlepszym wyborem na pierwszy pokarm jest dynia, bo nie wchłania tak pestycydów i innych dziwnych rzeczy z gleby jak np marchew. Teraz akurat jest a w lipcu pewnie nie uświadczę dlatego chcę już teraz przygotować. Ale jak byście ją przygotowały przed zamrożeniem ? Lepiej upiec i zblendować czy ugotować na parze i zblendować?
O, dobrze wiedzieć, co dzień dowiaduje się nowych rzeczy. My mamy eko dynie, rosnącą w naszym ogródku.
Pieczona na pewno nie będzie tak dobrze tolerowana jak gotowana.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 76 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 127 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 109 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 103 tys
Podziel się: