Ja jestem takim przypadkiem- syn miał ważyć 3500 a ważył 4 kgJa się tym kompletnie nie przejmuje. Jak lekarz mowi, ze ok to ok Byleby przybierał na wadze ładnie. Z moja pępowina dwunaczyniowa to nie wiadomo kiedy wzrost się może zatrzymać też mi się wydaje, że są błędy w tych pomiarach. U mnie w rodzinie wymierzyli dziecko przed samym porodem w szpitalu o 500g większe niż faktycznie się urodziło
Na każdym USG się pytam czy na pewno dziewczynka moja gin już pamięta i sama mówi, że kiecki się przydadząJak jajka duże to się lekarz nie pomyli i przynajmniej zaskoczenia nie będzie przy porodzie, że jednak dziewczynka wczoraj mi położna opowiadała, że odbierali poród i miała być dziewczynka a tu bach chłopiec i co zrobić z tymi wszystkimi sukienkami
Haha zobaczymy czy wysłucha pierwszej prośby mamusiMój dostał bana na grudzień i nie ma nic do gadania xD