reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

Cześć dziewczyny
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, dawajcie koniecznie znać co tam :)
Ja jestem na urlopie 3 dzień i zaczynam się już trochę nudzić 😂 nadal jeszcze nie mam energii chociaż jest lepiej niż bywało. Piersi obrzęknięte, trochę obolałe, nudności jak się robię glodna. Też mi to wszystko się trochę ustabilizowało już, taki czas. Najgorzej miałam między 6+3 a 8+0. I też oczywiście się bałam że coś nie tak a na usg wszystko w porządku. Także zaczynajcie się godzić, że wchodzicie już w takie tygodnie gdzie organizm zaakceptował ciążę i nie reaguje aż tak na zmiany hormonalne ❤️ ja dzisiaj ostatni dzień duphastonu, lekarz w poniedziałek mówił żeby wziąć jeszcze z 2 dni (po tym plamieniu, które już całkowicie minęło) no i ogólnie wypisze mi żebym miała w domu w razie co. Ja mam jutro wizytę, jestem podjarana bo dostanę kartę ciąży a jakoś jara mnie posiadanie jej 😂 i wezmę skierowanie na prenatalne i zobaczymy jak to u mnie wygląda z tymi bezpłatnymi.
Życzę wam miłego dnia :D u mnie dzisiaj 9+0 także w aplikacji bobas w końcu wygląda jak człowiek 😂
 
reklama
Cześć dziewczyny
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, dawajcie koniecznie znać co tam :)
Ja jestem na urlopie 3 dzień i zaczynam się już trochę nudzić 😂 nadal jeszcze nie mam energii chociaż jest lepiej niż bywało. Piersi obrzęknięte, trochę obolałe, nudności jak się robię glodna. Też mi to wszystko się trochę ustabilizowało już, taki czas. Najgorzej miałam między 6+3 a 8+0. I też oczywiście się bałam że coś nie tak a na usg wszystko w porządku. Także zaczynajcie się godzić, że wchodzicie już w takie tygodnie gdzie organizm zaakceptował ciążę i nie reaguje aż tak na zmiany hormonalne ❤️ ja dzisiaj ostatni dzień duphastonu, lekarz w poniedziałek mówił żeby wziąć jeszcze z 2 dni (po tym plamieniu, które już całkowicie minęło) no i ogólnie wypisze mi żebym miała w domu w razie co. Ja mam jutro wizytę, jestem podjarana bo dostanę kartę ciąży a jakoś jara mnie posiadanie jej 😂 i wezmę skierowanie na prenatalne i zobaczymy jak to u mnie wygląda z tymi bezpłatnymi.
Życzę wam miłego dnia :D u mnie dzisiaj 9+0 także w aplikacji bobas w końcu wygląda jak człowiek 😂
Jaki pozytywny wpis 🥰
 
Mi juz przyszly wyniki, ktore wczoraj robilam 😃 obudzily mnie o 4 rano 😂😂 na szczescie wszystko dobrze :) oprocz tsh ktore mi skoczylo do 2.6 ale to zaraz ogarne i cukier 91 … tego sie najbardziej balam.
 
Ja też już po wizycie, ale na jakiego ja buca trafiłam to szkoda gadać...nagadał mi że mam ciążę wysokiego ryzyka, skończy się ona cesarką (o ile skończy dobrze), powinnam co tydzień chodzić na kontrole i na koniec się obraził jak mu powiedziałam że mam swojego lekarza 🙈 i powiedział że w takim razie mam więcej do niego nie przychodzić 🙈 dowiedziałam się tylko że serduszko bije i wg niego to 7-8 tydzień ciąży. Uspokoiłam się ciutke bo najważniejsze że serduszko bije chociaż nie wiem jakie tetno. Dziś mam 8+3 więc te jego "7-8 tydzień" trochę mnie wystraszyło, ale nie będę się zamartwiać. Poczekam cierpliwie na wizytę u mojego lekarza (12 czerwca).
 
reklama
Ja też już po wizycie, ale na jakiego ja buca trafiłam to szkoda gadać...nagadał mi że mam ciążę wysokiego ryzyka, skończy się ona cesarką (o ile skończy dobrze), powinnam co tydzień chodzić na kontrole i na koniec się obraził jak mu powiedziałam że mam swojego lekarza 🙈 i powiedział że w takim razie mam więcej do niego nie przychodzić 🙈 dowiedziałam się tylko że serduszko bije i wg niego to 7-8 tydzień ciąży. Uspokoiłam się ciutke bo najważniejsze że serduszko bije chociaż nie wiem jakie tetno. Dziś mam 8+3 więc te jego "7-8 tydzień" trochę mnie wystraszyło, ale nie będę się zamartwiać. Poczekam cierpliwie na wizytę u mojego lekarza (12 czerwca).
nie ma sie co nakrecac ja w poprzedniej ciazy bylam tez u takiego „mądrego” . Podawal calkowicie inne wymiary, tygodnie . Na drugi dzien poszlam do swojej i bylo wszystko ok 😃
 
Do góry