reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

A moj maly często ma czerwone poliki i moja teściowa panikę sieje ze alergie ma na cos żebym do lekarza natychmiast szła ...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
A my dzisiaj po szczepieniu. Mała waży 7400 i 63 cm, mały klocuszek się z niej zrobił.
Pediarta pytał czy zaczęłam już rozszerzać dietę. Ja że nie. On że jak skończy 5 miesiąc to mogę powoli zacząć próbować jej dawać, ale nie dużo tylko po łyżeczce żeby zobaczyć jak sobie poradzi z łyżeczką, z nowymi smakami i konsystencją. Jako posiłek dopiero po skończonym 6 miesiącu. Mówił że nic na siłę, dziecko musi być gotowe na nowe produkty. Fajna ogólnie rozmowa. To tak przeciwnie niż u Beti. Ale wiecie moja mama, nawet moje dwie babcie każda powyżej 80 roku życia uważają że dobrze ze teraz juz tak szybko nie rozszerza się diety. Tak więc na szczęście nie czuję ciśnienia. Za to cała moja rodzina uważa że moje dziecko skoro leżąc podnosi głowę na pewno chcę siedzieć. Załamka.
 
Miałam ochotę wyjść i nawet z nią nie rozmawiać. Zalecenia takie: przez tydz przy braku mojego mleka dawać zwykłe mm i obserwować jak nic się nie bedzie dzialo gdzie ja wiem ze będzie reakcja, to można dac ziemniaka po 2 dniach marchew itd. Przepraszam, nie można, a TRZEBA. No a mi oczywiście zabrakło języka w gębie i stałam jak ciele. Teraz pokazuje mężowi artykuly, mówi że i tak zrobię po swojemu ale widzę ze mi nie ufa. No bo przecież ja nie jestem lekarzem. Jezu co to za czasy żeby człowiek wychodził od specjalisty z jeszcze większym mętlikiem w głowie!:( no durna jakas, 4 msc kp wystarczy. Jak powiedziałam, ze ściągam laktatorem to spojrzała na mnie jak na wariata. Założę się ze nie ma dziecka..

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
 
Beti Ty jesteś mama i wiesz co się dzieje maluchowi A nie jakaś baba która widziała dziecko raptem 20min. Rób tak jak Ci serce i rozsądek dyktuje.

Tusia babcia mi starszego dorobila, bo pozwoliła mu wejść z katarem do zimnej wody. Młody dzisiaj ledwo mówi i kaszel aż dudni.

Przed chwilą właśnie przelalam pieniążki na konto tego Emilka co ma chore serce, myślę czy by tam oszczędności nie przelać bo bardzo mnie poruszył aż się poplakalam :(
 
Beti to przykre, wiem. Przepraszam że się uniosłam, ale ja ze starszakiem przeszłam wiele, zanim dotarłam do alergolog która mówiła do rzeczy. Niestety zanim to się stało zamordowano mi kp i wpakowano w Dziecko steryd. Teraz jestem mądrzejsza i wiem że na medycynie jak na każdych studiach byli studenci słabsi i lepsi i niestety każdemu trzeba patrzeć na ręce.
A te cztery miesiące kp to skąd ona wzięła? Z kosmosu? Bo o zaleceniami Who to się chyba nie słyszało...
 
reklama
Dokładnie i jeszcze mąż to wszystko łyknąl i się czepia głupi jakiś, jak może mi nie ufac.. nic dziecku nie będę dawać i w dupie Mam jej gadanie. Już mi trochę przeszło. Bardzo Wam dziękuję, dobrze jest mieć w Was wsparcie i zrozumienie a przede wszystkim mądre rady[emoji173]

Ja tak slalam pieniążki na oczy lenki która miała siarkowczaka. Udało się, jest zdrowa!!!

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
 
Do góry