reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

reklama
Mam nadzieje ze jako tako mnie kojarzycie:happy: tez bym chciała do zamkniętego. Z Leoskiem mam problem. Wózek go parzy w dupeczke. Dziennie robie kilka podejść żeby wyjść na dwor. Usypiam go w domu, schodzimy po cichutku na paluszkach do wozkowni, wkładam do wózka na wstrzymanym oddechu...a on baaachhh oczy jak 5 zeta i koniec spania. Idę w zaparte, robie 5 rundek w koło bloku, majtam wózkiem, pod nosem sycze wieczne ciiiiiii, po 5 rundzie leo wije się w wozku, wymachuje rękoma nogami i juz wiem ze d..pa z tego. Biorę na ręce, tule majtam sycze ciiiiiii... Tiaaaa... kierunek wózkownia i na górę z powrotem. Wchodzimy do mieszkania, ładuje cycka,zasypia. Czekam aż mocno zaśnie i od nowa. Czasem kursuje tak 5 razy, w końcu odpuszczam bo cierpliwość mi się kończy. Karmienia na dworzu próbowałam, bez skutku, zaśnie przy cycku, poczuje wózek, koniec spania.wykonczyc się idzie,a do niedawna robiliśmy sobie parę godzinne spacerki:(
 
Antena wózek gondola? To już nie przejdzie. U nas takie same perypetie tylko chusta ratuje mo i może spacerowka? Ale nie wypowiem się bo jeszcze nie wozilam. Za dużo ciekawych rzeczy na dworze żeby w gondoli siedzieć[emoji1] ja oglądam Obcy 4, to bardziej moje klimaty hehe w ciąży byłam Na Naznaczonym w kinie, myślałam zr się posram ze strachu. Matka mi mówiła że dziecko nienormalne urodze hiiihiiii

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
 
Mam nadzieję że mnie też choć trochę kojarzycie, choć niezbyt regularnie się udzielam, ale z Wami od lipca.
My z mężem dzisiaj mamy 6 rocznicę ślubu i dokładnie 5 lat nam mija odkąd dowiedzieliśmy się że jestem w pierwszej ciąży. Normalnie rocznicą zrobienia testu co rok się wzruszam haha głupia taka jestem:-)
Wiecie tak sobie przypomniałam z godzinę temu że jutro popołudniu mamy szczepienie i strasznie jestem nerwowa, nienawidzę ich,pewnie w nocy nie pośpię.
 
Aaa miałam jeszcze zapytać czy u Waszych dzieciaczków zagoiły się miejsca poszczepienne po szczepieniu przeciwko gruźlicy? U nas z przerwami ale paprze się co jakiś czas, jest czerwone,czasem skórka z tego miejsca schodzi. Na poprzedniej wizycie pytałam lekarza,mówił że tak może być do roku ale przy starszej córce szybko się zagoiło więc teraz się ciągle zastanawiam czy na pewno jest ok.
 
Antena tu dziewczyny już woza w spacerowksch na płasko, ja też będę tylko czekam az mąż naprawi. Gondoli już nie przeforsujesz raczej

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Dzień dobry.

W nocy zachciało mi się odkładania. do północy chodziłam między jęczącym starszakiem i krzyczącym młodym. głupia ja. Jak wszyscy wylądowali u nas w łóżku tak spaliśmy spokojnie do teraz.

Antena mój Starszak miał alergie na wózek. Trochę pomogła zmiana na spacerówke, a ok 10 miesiąca zwykła parasolka to był strzał w dyche. A i tak dla niego wózek zswsze musiał jechać, bo jak tylko się zatrzymał to był szał i ewakuacja :p
Za malucha 80% wyjść to była chusta, jak już się uparlam na wózek to najczęściej było tak że musiałam iść na garaże tak wyciągnąć zaryczane stworzenie, uśpić na rękach, wsadzić do wózka w locie i broń boże się nie zatrzymywać :p
Właśnie sobie uświadomiłam, że spokojnie od miesiaca nie korzystaliśmy z wózka. Wszystkie wyjścia chustowe.

Betina jako tako Cie kojarzę ;-)
Najlepszego Z okazji rocznic :-)
Ślad u nas jest czerwony, ale płaski, bez babla już. Czasem skóra się z niego obierze ale to podobno normalne.
 
Do góry