reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

reklama
Spoko :) na zaspie moze byc tesciowa i stare kąty odwiedzę a jaki tam jakis termin ? Bo ja tylko dwa razy po tydzien bede do porodu to ciekawe czy sie wbije ....
 
heej :)

Paulettah i jak tam szpital, jak Twoje dzieciaczki i wyniki?
Paulinas Ty chyba pisałaś o porodzie sn i cc i o różnicach tak? to powiem Ci że nie wiesz o czym mówisz. ja niestety urodziłam przez CC, miałam tylko próbę SN 10h. Ból po CC okropny, wstałam i dostałam krwotoku, mały był ze mną już na następny dzień po CC i zanim się zwokłam do niego to zdążył się rozpłakać na cały szpital. Pokarmu 0. Lezała ze mną na sali dziewczyna po SN - pod wieczór śmigała jak nowa, a ja jak zwłoki i bez pomocy męża byłabym biedna.
Mika co z Tobą?

a co do wózków - kupujemy używany XLander, za 600 spokojnie 3w1 :) albo jakiś inny ale 3w1. biorę pod uwagę koła czy skrętne czy nie - to najważniejsze, oraz ogólnie jak się składa, czy poręczny, czy kolos itp
szkoła rodzenia - nie idę, mam doświadczenie :p


mnie trochę mniej bo Oliwier chory, nadrabiam nieco z telefonu.
 
heej :)

Paulettah i jak tam szpital, jak Twoje dzieciaczki i wyniki?
Paulinas Ty chyba pisałaś o porodzie sn i cc i o różnicach tak? to powiem Ci że nie wiesz o czym mówisz. ja niestety urodziłam przez CC, miałam tylko próbę SN 10h. Ból po CC okropny, wstałam i dostałam krwotoku, mały był ze mną już na następny dzień po CC i zanim się zwokłam do niego to zdążył się rozpłakać na cały szpital. Pokarmu 0. Lezała ze mną na sali dziewczyna po SN - pod wieczór śmigała jak nowa, a ja jak zwłoki i bez pomocy męża byłabym biedna.
Mika co z Tobą?

a co do wózków - kupujemy używany XLander, za 600 spokojnie 3w1 :) albo jakiś inny ale 3w1. biorę pod uwagę koła czy skrętne czy nie - to najważniejsze, oraz ogólnie jak się składa, czy poręczny, czy kolos itp
szkoła rodzenia - nie idę, mam doświadczenie :p


mnie trochę mniej bo Oliwier chory, nadrabiam nieco z telefonu.

Ja myślę że z tym porodem to po prostu zależy od osoby, moja siostra rodziła naturalnie i po porodzie krwawila nie dała rady chodzić i w ogóle a leżała z dziewczyną która po cesarce od razu się dzieckiem zajmowanego i na drugi dzień już biegała , więc myślę że to po prostu różnie bywa aczkolwiek ja bym chciała naturalnie

A co do szkoły rodzenia to fajna sprawa i też się wybieram u nas też za darmo tylko nie wiem kiedy zapisać się trzeba :) w sumie też doświadczenie mam ( opieka nad blizniakami od urodzenia to naprwde baardzo duuze doświadczenie :) )
 
Bettka dziewczyny mają rację z gondolami. Ja głównie na gondole patrzyłam a faktycznie trzeba więcej uwagi poświęcić spacerowce. Dużo dziewczyn z sierpniowek pozbyło się wózków 3w1 i kupiło małą spacerówke. Ja mam carmele. Mi spacerówka odpowiada. Koła pompowane i skrętne, dobre amortyzatory, bardzo duży daszek. Nad morzem się fajnie sprawdził przy dużym wietrze. Minus dla mnie to pasy bo wydają mi się zbyt wąskie i jakieś takie niewygodne jeżeli chodzi o regulacje, aczkolwiek możliwość samej regulacji jest bardzo duża. Wózek szybko i łatwo się składa i rozkłada, spacerówka ma możliwość przepinania przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Ma też mozliwość całkowitego rozłożenia do pozycji leżącej. Odpina się łatwo i fajnie się składa. W samochodzie ładnie wchodzi. Widziałam że teraz mają kilka nowych modeli. Coraz fajniejsze są. Ja oglądałam wiele wózków, wiele testowałam w sklepie i ten dla mnie był najlepszy. Nie żałuję wyboru.
 
reklama
Dla mnie nie bardzo bo u mnie na cc jest jednak duża szansa. Chce mieć bąbla przy sobie jednak cały czas, inaczej tego nie widzę ;) na Polnej mogłam wyjść na 3 dzień ale młoda musiała zostać dłużej wiec i ja z nią. Nie wyobrażam sobie zostawić noworodka w szpitalu.. No ale to ja ;) dopóki nie będzie oczywiście ostatecznosci...
 
Do góry