reklama
Juti777
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 279
Hej, wracam do Was po krótkim lenistwie. :-)
Trzymam kciuki za wizyty!!! Będzie dobrze!
Co do KP, to ja bym chciała, ale moje chcenie to jedno a życie drugie. Przecież to nie zawsze zależy od woli matki. Bywają zapalenia sutków, brak pokarmu i dupa. Trzeba MM. A te mamy wariatki chyba o tym zapominają.
Ze mną mama miała taką sytuację, że bardzo chciała KP, mleka pełno a ja gardziłam. MM też baaaaardzo słabo. I moja babcia, jak miałam 4 m-ce dała mi normalnej zupy. Bez jakiegoś wprowadzania pomalutku. Tylko od razu normalna porcja. Podobno zajadałam tylko mi się uszy trzęsły! I potem wszystko było ok. Teraz to by babcię chyba na stosie spalili. A ona wiedziała co robi. Sama wychowała 9 dzieci. A potem jeszcze pomagała przy wnukach.
:-)
Miłego dnia! :-)
Trzymam kciuki za wizyty!!! Będzie dobrze!
Co do KP, to ja bym chciała, ale moje chcenie to jedno a życie drugie. Przecież to nie zawsze zależy od woli matki. Bywają zapalenia sutków, brak pokarmu i dupa. Trzeba MM. A te mamy wariatki chyba o tym zapominają.
Ze mną mama miała taką sytuację, że bardzo chciała KP, mleka pełno a ja gardziłam. MM też baaaaardzo słabo. I moja babcia, jak miałam 4 m-ce dała mi normalnej zupy. Bez jakiegoś wprowadzania pomalutku. Tylko od razu normalna porcja. Podobno zajadałam tylko mi się uszy trzęsły! I potem wszystko było ok. Teraz to by babcię chyba na stosie spalili. A ona wiedziała co robi. Sama wychowała 9 dzieci. A potem jeszcze pomagała przy wnukach.
:-)
Miłego dnia! :-)
Innabajka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2015
- Postów
- 634
Hej, wracam do Was po krótkim lenistwie. :-)
Trzymam kciuki za wizyty!!! Będzie dobrze!
Co do KP, to ja bym chciała, ale moje chcenie to jedno a życie drugie. Przecież to nie zawsze zależy od woli matki. Bywają zapalenia sutków, brak pokarmu i dupa. Trzeba MM. A te mamy wariatki chyba o tym zapominają.
Ze mną mama miała taką sytuację, że bardzo chciała KP, mleka pełno a ja gardziłam. MM też baaaaardzo słabo. I moja babcia, jak miałam 4 m-ce dała mi normalnej zupy. Bez jakiegoś wprowadzania pomalutku. Tylko od razu normalna porcja. Podobno zajadałam tylko mi się uszy trzęsły! I potem wszystko było ok. Teraz to by babcię chyba na stosie spalili. A ona wiedziała co robi. Sama wychowała 9 dzieci. A potem jeszcze pomagała przy wnukach.
:-)
Miłego dnia! :-)
Też chcę karmić piersią, ale dokładnie życie pokaże
V
Ja to jeszcze gotowała 15 min po włożeniu do słoików
I co z tym dalej? Do sloika jak jeszcze gorace, zakrecic i postawic dororynogami?
Ja to jeszcze gotowała 15 min po włożeniu do słoików
Limonka U mnie znów odwrotnie, heheh kiedy kończę karmić bo to źle dla mnie i dla Romana
haha nikt mnie nie namawia na karmienie do kolejnego porodu
Olin sam zaczyna sie odstawić bo w nocy juz od tyg nie ciągnie, tylko woda a dziś rano jak mu cyca pokazałam to on pokazał na butelkę z wodą
on jest też nie butelkowy wiec nawet nie mam co mu podawać mm, zastępuje to mu jogurtami, serami białymi itp.
Emenems czytam ciebie i jakbym siebue czytała
haha ja to się broniłam nogami i rękami przed kp
a później urodził się Olin i kurcze poddałam się i tak 13 miesięcy cyca my, oczywiście już kończymy. Najpierw gadałam co 6 miesięcy, minęło, później ze do 12 miesięcy i znów minęło. Ale teraz już na 100% kończymy 
Vivienne moje piersi są też nadwrazliwe ze powoli wysiadam ;(
Akita trzymam &&&&& i nie myśl tyle
będzie dobrze
Emenems czytam ciebie i jakbym siebue czytała
Vivienne moje piersi są też nadwrazliwe ze powoli wysiadam ;(
Akita trzymam &&&&& i nie myśl tyle
reklama
Emenems- ja wczoraj piłam jakieś grejpfrutowe ale chyba niemieckie piwo, też obejrzałam z każdej strony i 0%, drugie miałam 0,5% to dałam mężowi. Chociaz w pierwszej ciąży piłam i Lecha Free i Karmi, a one jakieś znikome procenty niby mają
A ta Warka to chociaż jak piwo smakuje? Czy jak sok?
Co do kp też mówiłam w pierwszej ciąży, ze max 3 miesiące, wyszło dłużej. Ale jednak to jest wygodne, a ja potrafiłam tak karmić, ze ani kawałka cycka nie pokazywałam
Ale karmić nie lubiłam, nie lubię dzielić się cyckami
Dopiero jak przestałam poczułam, ze odzyskałam swoje ciało
Mi się nie zmieniło- cudze cycki mnie obrzydzają. Nienawidzę jak baby wywalają gołe obok mnie. Naprawdę można karmić publicznie tak, ze nic nie widać. Ja byłam mistrzynią, nawet kuzyn kiedyś powiedział, ze teraz to takie metody są, że ani cycka sie nie zobaczy
atkina- daj znac po
Zmykam się pakować, bo jutro wyjeżdżamy
A ta Warka to chociaż jak piwo smakuje? Czy jak sok?
Co do kp też mówiłam w pierwszej ciąży, ze max 3 miesiące, wyszło dłużej. Ale jednak to jest wygodne, a ja potrafiłam tak karmić, ze ani kawałka cycka nie pokazywałam
Mi się nie zmieniło- cudze cycki mnie obrzydzają. Nienawidzę jak baby wywalają gołe obok mnie. Naprawdę można karmić publicznie tak, ze nic nie widać. Ja byłam mistrzynią, nawet kuzyn kiedyś powiedział, ze teraz to takie metody są, że ani cycka sie nie zobaczy
atkina- daj znac po
Zmykam się pakować, bo jutro wyjeżdżamy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 300 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 112 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
Podziel się: