reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

reklama
Też napiłabym się wina bezalkoholowego, ale mój facet nie pozwala :( nie wierzy w to, że te wina są 0 %. Wiem, że tak z piwami jest, że bezalkoholowe niektóre zawierają jakieś procenty. Ale czy z winami ? : O
 
Te wina są 0%, bo to nie są takie prawdziwe wina. Tylko taki napój o smaku zbliżonym do wina. Także bez obaw.

Co do piw to owszem, Lechy, Żywce itp msja 0,5% alko. Ale np. Bawaria jest 0%. Te z ich strony mają po 0%. Wystarczy czytać dokładnie etykiety, żeby się nie naciąć.

Do alko tez mnie nie ciągnie. Ale na świętowanie rocznicy ślubu będzie idealnie. W końcu to specjalna okazja. :-)
 
żabila- to trzymam kciuki za kolejne usg

Taką poduchę to bym przygarnęła, bo już spać nie mogę, a co dopiero później

See- mi z tego też inaczej wychodzi, ze chłopak :) Ten kalendarz to chyba ściema, wpisałam w obrazy google i raz wychodzi mi dziewczynka raz chłopak :p Szanse 50 na 50 :p

Piwko od bezalkoholowe mam w lodówce, niby mają po 0,5% alkoholu, ale w sumie to znikoma dawka. Ale obawiam się pić. A mam grejpfrutowe, mmm. W pierwszej ciąży w sumie piłam karmi i lecha bezalkoholowego, na imprezie poślubnej mojej :p Dostałam właśnie od tego sklepu do testowania

A teraz będę smęcić, bo mam doła. Zachciało mi się pasty z fasoli na kolację, a lenistwa chciałam ja rozdrobnić w moim urządzeniu do koktajli, bo on w sumie jak blender. I chyba je spaliłam :( Zaczeło dymić i plastik jest ciut roztopiony :( A użyłam tylko kilka razy :( Rycze jak głupia. Do tego mam dość mojej małej marudy, bo cały dzień o coś jęczy. Ja się do siedzenia w domu nie nadaję! miesiąc w domu, a ja popadam w depresję. W dodatku nie mam żadnych znajomych by gdzieś wyjść, na kawę choćby. Najchętniej to bym do pracy wróciła, ale tam też mnie nie chcą :(
 
Ja mam białe Light Live Chardoney. Z tych co próbowałam to najbardziej przypomina smak wina pół lub wytrawnego. Ja słodkich nie lubię.

Tutti do Włoch też powinni Ci wysłać. :-) Sprawdź to. :-)

Ja też wina uwielbiam więc dla mnie to mega radocha! :-)
 
Simka mam to samo moja mala dzis sobie umyslala ze sie bii naszego psa! Id rana placze ze sie boi a pies byl wczoraj u fryzjera i jest taki makutki i slodziutki. Pudelek miniaturka. Ehhh wyrwalabym sie gdzies ! W siemanowicach slaskich jest spa i maja zabiegi dla ciezarnych :-) mam ochote jechac ale sama :-( jak tam wiekszosc pokoji dwuosobiwa
 
reklama
żabila- to trzymam kciuki za kolejne usg

Taką poduchę to bym przygarnęła, bo już spać nie mogę, a co dopiero później

See- mi z tego też inaczej wychodzi, ze chłopak :) Ten kalendarz to chyba ściema, wpisałam w obrazy google i raz wychodzi mi dziewczynka raz chłopak :p Szanse 50 na 50 :p

Piwko od bezalkoholowe mam w lodówce, niby mają po 0,5% alkoholu, ale w sumie to znikoma dawka. Ale obawiam się pić. A mam grejpfrutowe, mmm. W pierwszej ciąży w sumie piłam karmi i lecha bezalkoholowego, na imprezie poślubnej mojej :p Dostałam właśnie od tego sklepu do testowania

A teraz będę smęcić, bo mam doła. Zachciało mi się pasty z fasoli na kolację, a lenistwa chciałam ja rozdrobnić w moim urządzeniu do koktajli, bo on w sumie jak blender. I chyba je spaliłam :( Zaczeło dymić i plastik jest ciut roztopiony :( A użyłam tylko kilka razy :( Rycze jak głupia. Do tego mam dość mojej małej marudy, bo cały dzień o coś jęczy. Ja się do siedzenia w domu nie nadaję! miesiąc w domu, a ja popadam w depresję. W dodatku nie mam żadnych znajomych by gdzieś wyjść, na kawę choćby. Najchętniej to bym do pracy wróciła, ale tam też mnie nie chcą :(

Simka, biedulko kochana, nie badz smutna. Szkoda ze w wawa nie mieszkasz to bym sie z Toba umowila na kawe, spacer i ploteczki[emoji8][emoji3]
 
Do góry