reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

reklama
Chyba nie z tego co wiem. Powinna się skracać przed porodem, ale chyba nie aż miesiąc przed. Inaczej lekarze by tak nie straszyli pewnie
 
Skracający sie szyjka nie oznacza ze odrazu sie urodzi, często skraca sie stopniowo a i tak mozesz urodzić po terminie :) mi skraca sie od 5 miesiąca mała jest w kanale ale szyjka jest zamknięta.
 
Masz Ci los... A ja na patologii ciąży leżę z nadcisnieniem i masakrycznym pulsem. Już mnie nastraszyli wizja małego na oiomie, u niego też tachykardia wystąpiła ale chyba mu się mój stres udzielił.

Oli z tatą w domu został, tęskni bardzo i płakał że nie dał mi buzi na dobranoc. Ech :(
 
A ja dziś na szkole rodzenia spuchlam i zrobiłam się czerwona i ciśnienie mi skończyło do 138/83! Położna już chciała mnie do szpitala wysyłać. Nie wiem co się z nami dzieje! W pn mam wizytę u gina, powiem mu..
 
Martusia A jakie miałaś ciśnienie? Ja nie mogę palców zgiąc są jak parówki. A serce to mi łomotało aż się cała roztelepalam.
 
Mi ginka mówiła od 35 tc nie wstrzymuje sie porodu, teraz to chyba normalne ze szyjki sie skracają.

tez mi mówiła ze juz nie wstrzymują tylko ew jak coś TK zastrzyk na płucka dadzą. .. ale czytałam ze do 34 dają wiec nie wiem, pewnie tylko się przejdę posiedzę cały dzień na IP i wrócę do domu. my już w drodze a młody wariuje w brzuchu :)
 
reklama
Do góry