kas- mnie lewe zawsze boli i w ogóle lewa strona mi drętwieje jak na niej leżę, a na prawej się Młodemu nie podoba, więc męczę się pół nocy
Ja w życiu na cc na zimno bym się nie zdecydowała. Za wszelkie operacje podziękuję. Jak miałam 10 lat miałąm operację serca, jak miałam 12 to wpadłam w szybę i brzuch mi szyli, a pierwszy poród skończył się cesarką. Więc boję się sn jak cholera, ale bardziej boję się, ze mnie znó potną. Zdaję się na los i na lekarzy w szpitalu. Sama decydowac na siłę o sn nie będę, jeśli oni stwierdzą, że bezpieczniej bedzie cesarka, ale możliwe, ze pójdzie szybko jak z Młodą, komplikacji nie będzie, a sporo kobiet po cesarce rodzi naturalnie, szczególnie, ze już ponad 3,5 roku minęło
Paulina- ja miałam raczej średnie krwawienia, ale miałam też zaparcia i przy wysiłku leciało ciurkiem. Masakra, jak pierwszy raz tak mi się zdarzyło w wc to dzwoniłam do położnej czy to aby nie krwotok
Co za majty?
betiboop- kurka mi też, szczególnie jak leżę. A wczoraj w nadgarstkach cisnęło dziwnie i bolało. Rozpadam sie na koniec ;P
Weruś- przy cc też może cos pójść nie tak, z narkozy można się nie wybudzić, można dostać zapaści, stracić za dużo krwi, mieć problemy z kręgosłupem po znieczuleniu podpajęczynówkowym, ZAWSZE coś się może zacząć dziać. A sn to jednak natura, a cc to jednak operacja a nie przyjemność. Ja mam iść rodzić drugi raz i myślisz, ze się nie boję? Jasne, że się boję, ale urodzić trzeba, tak czy inaczej. Jakby to było niemożliwe, to ludzie już dawno by wyginęli
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A jak masz problem to trzeba iść do psychologa czy psychiatry, bo tylko on może stwierdzić
Vivienne- haha fajna akcja, dobrze, ze teście pod ręką byli. Mi jak się zaczęły skurcze, to jeszcze męża do pracy wysłałam, sama pojechałam do mamy i powiedziałam że zadzwonię. I zadzwoniłam już ze szpitala, akurat jak mi wody odeszły
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A 2 godz później Pola już na świecie była