reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Grubasek na pewno jesteś! Ale nie każ mu wybierać na zasadzie albo ja albo ona. Bo to nie zadziała. Raczej powiedz mu że szanujesz to że ma przyjaciółkę, chcesz mu ufać, ale nie godzisz się na to żeby ona cię osmieszała lub się nabijała. I że to zawsze ty i dziecko macie być numerem 1. Jeśli ona tego nie rozumie to nie jest prawdziwa przyjaciółką.

Ja generalnie lubię żony moich przyjaciół. Poza jedną. Ale nie szczuje mojego przyjaciela ns nią. On wie że jej nie lubię. Układ jest taki że dopóki on jest szczęśliwy to ja też, a jak go skrzywdzi to jej łeb urwe. I każda ze stron zna te zasady.
 
reklama
Są dni gdy nawet o niej nie pomyślę a czasami to po prostu mnie nosi bo wiem ,że ona jest. Cały czas M. mi wałkuje pamiętaj to tylko koleżanka ze szkoły i nic nas nie łączy. Podejrzewam iż to przez jej tekst ,, Może kochanka a nie przyjaciółka " Nie zabraniam mu kontaktować się z nią bo on będąc w pracy może do niej napisać a nawet i zadzwonić. Chciała bym mu wierzyć i zaufać ale jest mi ciężko i to cały czas boli. Zaczynam myśleć o wizycie u psychologa. W tym roku zakończyłam trwającą rok terapię , mój pierwszy maż znęcał się nade mną i córkami psychicznie i fizycznie. Byłam w takim stanie , że bałam się tłumów , jazdy autobusem wychodzić sama z domu. Zależy mi na nim i kocham go chcę byc z nim i razem wychować córkę lecz najpierw muszę przestać myśleć o tej kobiecie.
 
Wiesz Twoje uczucia pewnie wynikają w dużej mierze z twojej trudnej przeszłości. Jako ofiara przemocy pewnie straciłaś poczucie własnej wartości a w zamian nabawiłaś się kompleksów. To niestety częste w takich sytuacjach.
Musisz popracować nad sobą i swoim postrzeganiem siebie. Myślę, że spotkanie z psychologiem dobrze by Ci zrobiło. Tym bardziej, że musisx dbać o swoje nerwy i głowę dla dziecka. Powodzenia! :-)
 
Dziękuje za rozmowę :-) Przez moje mysli i rozterki zeszliśmy z tematu naszych maleństw. Adrianna wyczuwa moje humorki bo jest spokojna dzisiaj, muszę się wziąć w garść. Jeszcze raz dziekuje za miłe słowa :)
 
Inny i to jak... Mój dziś wziął Marysie z kościoła bo marudzila i zamiast wziąć ją do domu to poszli na plac zabaw a wiało i wiało... I skutek taki ze ostatni raz mi dziecko sikalo o 11.30 a potem tylko ze pipka boli i kilka podejść robiła i nic... No chyba ze jakimś cudem chodzi o podrażnienie czy zadrapanie ... Ech, mam doła :(
 
Kurcze grubasek no nieciekawie współczuję bardzo bo sama nie wiem co bym zrobiła gdyby była na Twoim miejscu
Vivienne daj młodej rumianku i mięty i możesz ją podmyc w rumianku niech posiedzi w ciepłej wodzie tak żeby do okolic pępka zakryło
Marcepanek ja kiedyś mieszkałam przez pół roku w Casetelford a potem w Leeds i znajome mi Twoje okolice ;-)
 
Grubasek porozmawiaj z chopkiem od serca, dzidzia jest najważniejsza ::) a jeśli chodzi o tzw. przyjaciółkę to ja bym jednak uważała, miałam kiedyś podobnie i się wkurzyłam, efekt był taki ze do dziś są razem jako para ;( bo z tego co piszesz to ona próbuje ciebie ośmieszyć w oczach twojego faceta. Jak coś można się nań nią zasadzić i wklupać jej :-D
 
reklama
Do góry