reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Kropka:( przykro mi, dawaj znac jak ci idzie i dołączaj do mam jak najszybciej ! Wiem co to rozczarowanie ....
 
reklama
Przykro mi Kropka :( znam ten ból doskolanle.. Pamiętaj, że czas leczy takie rany , a Twoja córeczka Ci w tym pomoże. Trzymam kciuki!

Chciejka będzie dobrze! Ja też mam poronienie za sobą ale sprzed 4 lat.. Potem urodziłam córcię a teraz mamy nadzieję, że będzie synuś. A tarczyca też mnie męczyła, miałam Hosimoto czy jak to sie tam pisze.. Ale zanikło mi samo i jak narazie spokój... Trzymam więc kciuki!
 
Wlasciwoe to mie wiem co sie stalo. W poniedzialek zaczely sie lekkie plamienia we wtorek lekarz stwierdzil, ze nie wyglada to dobrze bo z om jest 7 tydzien z usg wychodzi 4 i mozliwe, ze zarodek przestal sie rozwijac. Przepisal luteine i duphaston i kazal pokazac sie za tydzien. A dzis zaczelo sie mocniejsze krwawienie o bole brzucha a wieczorem zobaczylam kropka w toalecie niestety. Nie wiem czy to szok ale nie bylam w stanie spuscic wody. Maz kazal mi to zrobic bo powiedzial ze jak nie to sie moze dla nas zle skonczyc ale po jego wyjsciu z lazienki wyjelam to i schowalam do sloika zeby jutro zakopac. Przepraszam, ze pisze Wam takie rzeczy ale nie mam z kim porozmawiac. Nie wiem czy dobrze zrobilam, jakos tak troche czuje jakbym nie miala prawa tak bardzo tego przezywac bo ciagle slysze ze lepiej teraz noz pozniej jakby juz bylo widac ze to dziecko. Tak jakby teraz nim nie bylo.
 
Zrobilas co uważałaś za najlepsze dla ciebie!! Oczywiscie ja bym zrobiła tsk samo-pożegnalabym sie z maluchem .... Oczywiscie ze tak .
Nie ma za co przepraszać przeżyłaś stratę ciazy i dobrze ze tutaj z nami jestes, bo my cie zrozumiemy.
Dobrze ze obędzie sie razej bez łyżeczkowania.... A krwawiłas mimo lekow ?

Bardzo mi przykro ze musiałaś przechodzić przez to ... [emoji22][emoji9][emoji9][emoji9][emoji9][emoji9][emoji9]
 
reklama
Bardzo dziekuje za cieple slowa. Emenems tak pomimo lekow, wrecz mam wrazenie, ze po lekach sie pogorszylo bo przed lekami byly lekki brazowe plamienoa a po lekach mocno krwiste. Ale moze leki nie mialy wplywu moze pprpstu juz bylo za pozno zeby coklwiek zrobic.
 
Do góry