Emenems baaardzo dobry rocznik78 to moj maz - dobry rocznik
reklama
martusia- no to super Czyli kolejny przedszkolak na pokładzie
atkina- no myśmy wzięli, bo stwierdziliśmy, ze nam łatwiej papierkologię do dziecka załatwiać będzie łątwiej, w szpitalach itp, gdy wszyscy jedno nazwisko będziemy mieć. A mieszkamy razem od 6 lat, zaraz po mojej maturze się wprowadził do mnie i jeszcze wtedy do mojej mamy (same na 4 pokojach mieszkałyśmy), w ostatniej klasie lo to co weekend nocował
Ale kościelnego nie mamy i raczej nie będziemy mieć. Chociaż M coś przebąkiwał, ale mnie jakoś nie ciągnie
Emila- ja zawsze byłam przeciwna ślubom w ciąży, ale takim ze ten ślub się bierze, bo co ludzie powiedzą. U nas w sumie to fajnie wyszło, bo było jak chcieliśmy, skromnie, bez wesela i bajerów, teściowa marudziłą o kościelny, ale my twardo nie Dla nas to tylko papier i tyle.
Moja siostra np. po kilku miesiącach znajomości wpadła, później dzieci co 2 lata i w wieku 22 miała już trójkę. Później problemy z mężem, teraz na szczęście są po rozwodzie, bo tam przemoc domowa była.
Mój brat z pierwszą zoną wpadł jak ona miała 16 lat (17 jak urodziła), aż po kilku latach jego i dziecko zostawiła. Więc nie ma się co spieszyć. Kumpela po miesiącu znajomości z chłopakiem już w ciąży była, mieli brac ślub, sala była zaklepana i kościół, ale się rozmyśliła, w sumie dobrze zrobiła, bo od roku ponad nie są razem (mała ma 4 lata). Różnie bywa i trzeba być pewnym. Ja mojego M znam jak łysego konia (no nawet łysy jest hahaha), w życiu bym go na inny model nie wymieniła. Za długo jesteśmy razem
Ja rocznik 90, ale z 16 stycznia, więc dużej różnicy nie ma A rodzeństwo mam z 79, 81 i 88
Juti- no wstyd i hańba, jak tak można nie wspierać przyrostu naturalnego w Polsce, hahahaha . Dobre Moim zdaniem niech każdy zyje jak chce, byle nic na siłę
My mieszkanaia swojego nie mamy, ale mam 1/4 kamienicy mojej mamy użyczoną, czyli moje mieszkanie. Kasę w nie wsadziliśmy, ale wiemy ze kiedyś bedzie nasze, bo po mamie każdy coś odziedziczy. Mamy działkę ogrodową za miastem, co prawda w większości teście na niej robią i siedzą, ale nasza jest w papierach. Pracę mąż ma pewną, ja niby umowę na niekoreślony, ale różnie bywa i pewne po macierzyńskim wylecę.
Marzenka- super fotki Maluszka
Bubcia- fajne kolorki
Młoda z przedszkola wróciła zadowolona, Pani ją pochwaliła, podobno nie płakała wcale (ale jakoś w to nie wierzę). Obiad nawet niby zjadła, ale schabowy był, to się nie dziwię Ale pierwsze bójki musiały być, bo Polka ma odcisk dziecięcej szczęki na ręce
atkina- no myśmy wzięli, bo stwierdziliśmy, ze nam łatwiej papierkologię do dziecka załatwiać będzie łątwiej, w szpitalach itp, gdy wszyscy jedno nazwisko będziemy mieć. A mieszkamy razem od 6 lat, zaraz po mojej maturze się wprowadził do mnie i jeszcze wtedy do mojej mamy (same na 4 pokojach mieszkałyśmy), w ostatniej klasie lo to co weekend nocował
Ale kościelnego nie mamy i raczej nie będziemy mieć. Chociaż M coś przebąkiwał, ale mnie jakoś nie ciągnie
Emila- ja zawsze byłam przeciwna ślubom w ciąży, ale takim ze ten ślub się bierze, bo co ludzie powiedzą. U nas w sumie to fajnie wyszło, bo było jak chcieliśmy, skromnie, bez wesela i bajerów, teściowa marudziłą o kościelny, ale my twardo nie Dla nas to tylko papier i tyle.
Moja siostra np. po kilku miesiącach znajomości wpadła, później dzieci co 2 lata i w wieku 22 miała już trójkę. Później problemy z mężem, teraz na szczęście są po rozwodzie, bo tam przemoc domowa była.
Mój brat z pierwszą zoną wpadł jak ona miała 16 lat (17 jak urodziła), aż po kilku latach jego i dziecko zostawiła. Więc nie ma się co spieszyć. Kumpela po miesiącu znajomości z chłopakiem już w ciąży była, mieli brac ślub, sala była zaklepana i kościół, ale się rozmyśliła, w sumie dobrze zrobiła, bo od roku ponad nie są razem (mała ma 4 lata). Różnie bywa i trzeba być pewnym. Ja mojego M znam jak łysego konia (no nawet łysy jest hahaha), w życiu bym go na inny model nie wymieniła. Za długo jesteśmy razem
Ja rocznik 90, ale z 16 stycznia, więc dużej różnicy nie ma A rodzeństwo mam z 79, 81 i 88
Juti- no wstyd i hańba, jak tak można nie wspierać przyrostu naturalnego w Polsce, hahahaha . Dobre Moim zdaniem niech każdy zyje jak chce, byle nic na siłę
My mieszkanaia swojego nie mamy, ale mam 1/4 kamienicy mojej mamy użyczoną, czyli moje mieszkanie. Kasę w nie wsadziliśmy, ale wiemy ze kiedyś bedzie nasze, bo po mamie każdy coś odziedziczy. Mamy działkę ogrodową za miastem, co prawda w większości teście na niej robią i siedzą, ale nasza jest w papierach. Pracę mąż ma pewną, ja niby umowę na niekoreślony, ale różnie bywa i pewne po macierzyńskim wylecę.
Marzenka- super fotki Maluszka
Bubcia- fajne kolorki
Młoda z przedszkola wróciła zadowolona, Pani ją pochwaliła, podobno nie płakała wcale (ale jakoś w to nie wierzę). Obiad nawet niby zjadła, ale schabowy był, to się nie dziwię Ale pierwsze bójki musiały być, bo Polka ma odcisk dziecięcej szczęki na ręce
*martusia*
Fanka BB :)
Simka no latam jak głupia kompletuję wyprawkę i się martwię bo to taka zmiana dziś żłobek jutro przedszkole - level wyżej. Profil przedszkola plastyczny coś co Oli lubi
Dziewczyny a ja trochę z innej beczki, bolą was sutki? Bo mnie dzisiaj od rana tak jeden na... Boli ze zaraz zejde
Mnie bolały na początku szczególnie po kąpieli kupiłam nawet taki krem łagodzący do piersi
green_parsley
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2015
- Postów
- 474
Bubcia mnie juz od dluzszego czasu bola, sa ogromne i spuchniete...
Ja 90 rocznik ;-)
Ja 90 rocznik ;-)
Ostatnia edycja:
martusia- no to super Czyli kolejny przedszkolak na pokładzie
atkina- no myśmy wzięli, bo stwierdziliśmy, ze nam łatwiej papierkologię do dziecka załatwiać będzie łątwiej, w szpitalach itp, gdy wszyscy jedno nazwisko będziemy mieć. A mieszkamy razem od 6 lat, zaraz po mojej maturze się wprowadził do mnie i jeszcze wtedy do mojej mamy (same na 4 pokojach mieszkałyśmy), w ostatniej klasie lo to co weekend nocował
Ale kościelnego nie mamy i raczej nie będziemy mieć. Chociaż M coś przebąkiwał, ale mnie jakoś nie ciągnie
Emila- ja zawsze byłam przeciwna ślubom w ciąży, ale takim ze ten ślub się bierze, bo co ludzie powiedzą. U nas w sumie to fajnie wyszło, bo było jak chcieliśmy, skromnie, bez wesela i bajerów, teściowa marudziłą o kościelny, ale my twardo nie Dla nas to tylko papier i tyle.
Moja siostra np. po kilku miesiącach znajomości wpadła, później dzieci co 2 lata i w wieku 22 miała już trójkę. Później problemy z mężem, teraz na szczęście są po rozwodzie, bo tam przemoc domowa była.
Mój brat z pierwszą zoną wpadł jak ona miała 16 lat (17 jak urodziła), aż po kilku latach jego i dziecko zostawiła. Więc nie ma się co spieszyć. Kumpela po miesiącu znajomości z chłopakiem już w ciąży była, mieli brac ślub, sala była zaklepana i kościół, ale się rozmyśliła, w sumie dobrze zrobiła, bo od roku ponad nie są razem (mała ma 4 lata). Różnie bywa i trzeba być pewnym. Ja mojego M znam jak łysego konia (no nawet łysy jest hahaha), w życiu bym go na inny model nie wymieniła. Za długo jesteśmy razem
Ja rocznik 90, ale z 16 stycznia, więc dużej różnicy nie ma A rodzeństwo mam z 79, 81 i 88
Juti- no wstyd i hańba, jak tak można nie wspierać przyrostu naturalnego w Polsce, hahahaha . Dobre Moim zdaniem niech każdy zyje jak chce, byle nic na siłę
My mieszkanaia swojego nie mamy, ale mam 1/4 kamienicy mojej mamy użyczoną, czyli moje mieszkanie. Kasę w nie wsadziliśmy, ale wiemy ze kiedyś bedzie nasze, bo po mamie każdy coś odziedziczy. Mamy działkę ogrodową za miastem, co prawda w większości teście na niej robią i siedzą, ale nasza jest w papierach. Pracę mąż ma pewną, ja niby umowę na niekoreślony, ale różnie bywa i pewne po macierzyńskim wylecę.
Marzenka- super fotki Maluszka
Bubcia- fajne kolorki
Młoda z przedszkola wróciła zadowolona, Pani ją pochwaliła, podobno nie płakała wcale (ale jakoś w to nie wierzę). Obiad nawet niby zjadła, ale schabowy był, to się nie dziwię Ale pierwsze bójki musiały być, bo Polka ma odcisk dziecięcej szczęki na ręce
No ja to po slubie jestem i kazdy ma swoje nazwisko
reklama
Innabajka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2015
- Postów
- 634
Dziewczyny a ja trochę z innej beczki, bolą was sutki? Bo mnie dzisiaj od rana tak jeden na... Boli ze zaraz zejde
Mnie bola, a raczej sa mega wrazliwe na dotyk, kosmetyki lepiej ich nie dotykac
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 270 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 293 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 176 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 116 tys
Podziel się: