reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki styczniowe 2013

Cześć.
Pozwolicie,że do Was dołączę?
Mam 23 lata i z mężem staramy się o fasolkę od 5 miesięcy. Teraz zaczynamy 6 cykl starań. Liczę, że styczeń/ luty będzie dla mnie szczęśliwy. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki !!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć. Miło Cię poznać. Liczę właśnie na to, że będzie mi raźniej i ewentualnie pomartwię się w grupie a nie sama :) Wiem, że pół roku to z medycznego punktu widzenia nie wiele, ale męczy mnie już ten baby boom w około mnie i koleżanki, którym udało się w 1 cyklu starań ( jeśli w ogólne o jakichkolwiek staraniach można mówić w ich przypadku). Ja też już bym chciała swoją fasolkę !!:zawstydzona/y:
 
Teraz mam akurat okres więc niedawno znów miałam załamanie widząc po raz kolejny jedną nie dającą złudzeń krechę. Staram się nie wariować ale wariuję :). Próbuję wszystkiego. Zdrowa dieta dla mnie i męża, on rzucił palenie i bierze Salfazin. Ja biorę Oeparol, kwas foliowy, Castagnus. Przytulamy się w różnych pozycjach bo podobno mam lekkie tyłozgięcie macicy, robię testy owulacyjne i nic.....
Więc w tym cyklu postanowiłam nie świrować i podejść do tego z dystansem. Liczę, że ten cykl będzie ostateczny i fasola będzie. Mam nadzieję i z optymizmem czekam :)
 
Bo niby rok to minimum ale chęć posiadania dzidziorka jest ogromna i coraz większa z dnia na dzień. A ten czas tak niemiłosiernie się dluzy. No i to fakt ze u mnie wkoło tez mnóstwo znajomych w ciąży albo już po porodzie. A to jakoś nie pomaga :)
 
witam nową koleżankę :) no niestety tak to już jest z tum zachodzeniem w ciążę (jakoś niesprawiedliwie), że choć bardzo chcemy to nie da się tak od razu... u mnie na razie żadnych objawów zbliżającej się @ nie ma i oby się już nie pojawiły
 
Dzięki Ci że chociaż piszesz normalnie....Zadna z was nie pisze co sie jej dzieje itp pisze o objawach....Mówicie do mnie że sie nakręcam....hmmm mówcie sobie co chcecie.Myslałam że każda będzie siebie podtrzymywać na duchu.
 
reklama
m-s każda się nakręca bo inaczej się nie da :) to instynkt i tego nie da się oszukać. Ja mam dostać @ 27-28 i mam wszystkie objawy na to ze nadchodzi. Kupiłam co prawda test ale raczej go w tym miesiącu nie użyje :(
 
Do góry