reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki grudniowe 2012

Łał watek ozyl :-)

kasia Madziulka przeslodka :-)

karola super schody. Co do bolu nogi to mam w marcowkach dziewczyne ktora i przy pierwszej i przy drugiej ciazy miala bol nogi ktory zwiastowal niedlugi porod takze wiesz...
poza tym takie gadaniem doktorka ze rozwarcie na opuszek i raczej jeszcze na porod sie nie zapowiada bym raczej sie tez nie sugerowala jeszcze biorac pod uwage ze Kalinka jest nisko w kanale rodnym ....przy Pati w niedziele bylam na ktg i usg i tez byla bardzo nisko nie dali rady pomierzyc i w czwartek urodzilam a z Krystianem w piatek bylam u gina uslyszalam ze wszystko wysoko pozamykane i ze raczej na porod sie nie zapowiada a w niedziele odeszly mi wody i mimo ze chlusnelo porzadnie to jak zajechalam to tez nie bylo rozwarcia i wszystko wysoko a za 6 godzin Krystek byl na swiecie. Takze nie ma na to reguly
co do imienia to poprostu ignoruj wszystkich niezadowolonych to jest wasza kruszyna wyczekana i tylko wy macie prawo do tego zeby decydowac jakie imie wybrac dla was ma sie podobac a nie wszystkim innym..

avensis sliczna Lila :-) co do raczek to czasami tak wepchnie ze malo nie zwymiotuje. Krystian chodzi spac 19-20 i jak wciagnie cala butle przed snem to tak do 4-5 spi budzi sie je z pol godziny pobryka i idzie spac do 8 ale jak nie zje przed snem bo np wstanie z drzemki o 17 i wtedy je a potem jak trzeba isc spac to jest mu za wczesnie to albo karmie go na spiocha po 23 i wtedy spi dalej do 4-5 albo nie karmie i wtedy mam pobudke 2-3.

Kasia mowisz ze Madzia sporo wazy hmm Krystian mlodszy a we wtorek na szczepieniu wazyl juz 7250 ! Masakra go nosic w nosidelku poza tym jest leniuchem jesli chodzi o proby przewracania za to od kilku dni usilnie probuje sie podniesc i aby lapnal cos to sie podciaga generalnie jak nic mu nie doskwiera jest bardzo pogodny i usmiechniety potrafi przelezec 30 min do godziny bawiac sie na macie albo wkladam go do bujaczka albo hustawki. Ze spaniem generalnie ma problem z zasypianiem rzuca sie po tym lozku jak szalony czesto uzywam suszarki zeby go uspac spi w swoim lozeczku w naszej sypialni ale juz zbieram sie w sobie zeby go przeniesc do jego pokoiku ale caly czas sie boje ze bedzie sie budzil i bede musiala biegac albo w koncu ze zmeczenia bede spala na kanapie u niego w pokoju no ale kiedys to trzeba zrobic...

no to jeszcze ja wstawie jakies foty :-)
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    20 KB · Wyświetleń: 59
  • image.jpg
    image.jpg
    26,1 KB · Wyświetleń: 70
  • image.jpg
    image.jpg
    35,3 KB · Wyświetleń: 67
reklama
marcia Ty mnie kochana nie strasz rychłym porodem, bo ja mam zamiar urodzić dzień po terminie! :-):-):-):-)

fajnie by było gdyby tylko ta noga tak kurew....ko nie bolała :-:)-:)-:)-(
 
Karola a dlaczego chcesz urodzic dzien po terminie? Ja jak skonczylam 38 tydzien to robilam wszystko co sie da zeby juz urodzic bo mialam straszny ucisk na pecherz i wogle bylo mi bardzo ciezko i sie udalo urodzic tak jak chcialam :-)
 
marcia już śpieszę z wyjaśnieniami, chcę urodzić dzień po terminie bo termin mam na 8 lipca i wtedy też kończy mi się staż na kolejny stopień awansu zawodowego, jeśli udałoby się urodzić 8-9 lipca to staż mam zakończony i spokojnie mogę potem być sobie 12 miesięcy na macierzyńskim. Jeśli urodzę przed 8 lipca to będę musiała wrócić do pracy wcześniej bo inaczej cały staż (3 lata) mi przepadnie i będę musiała robić go od nowa :-(

ogólnie i tak nastawiam się na wcześniejszy powrót do pracy bo to jednak mało realne by udało się urodzić wtedy kiedy chcę no ale jednak nadal mam cień nadziei, że uda się jeszcze pobyć w dwupaku te 10 dni :tak: ;-)

ogólnie to nie jest źle, nie jest mi ciężko, nie puchnę tylko ten ucisk na nerw kulszowy z lekka mi przeszkadza bo zwyczajnie nie mogę chodzić bo boli jak cholera... no ale moja znajoma pani farmaceutka pocieszyła mnie, że i tak nie jest źle bo złapało mnie 2 tyg przed porodem a ją złapało miesiąc wcześniej i aż do samego porodu się męczyła z tym bólem. :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Karola kciucze by sie udało dotrwac do 8 lipca. Odpoczywaj jak najwięcej, zero bzykanka, cycow nie podrazniaj i moze sie uda;) choc jak bedziesz myślec by nie urodzic to psycha i Kalinka mogą Ci spłatać figle ;)
 
oh yeah! nasz wątek odżywa!!!! :tak: kasieczek, marcia piszmy dziewczyny, piszmy bo inaczej pajęczyną tu zarośniemy!!! basik! ashlee! annie! nanncy! odzywać się, pisać cokolwiek byle się odzywać! a emalia to już osobiście dostanie zjebki ode mnie na facebooku bo ruski rok jej tu nie widziałam!


kasieczek nie myślę o tym obsesyjnie bo jak się zacznie to wiadomo korkiem sobie nie zatkam :rofl2: za wiele w domu nie robię, na zakupy nie chodzę, nie dźwigam, co to seks to nie wiem już dobre 2,5 miesiąca albo i ze 3 nawet :zawstydzona/y:


aaaa, zapomniałam się pochwalić, chociaż słowo "pochwalić" chyba nie jest tu najtrafniejsze :-D mam pierwszego rozstępa! poszła mi skóra tam gdzie miałam kolczyk w pępku :baffled:
już od dłuższego czasu skóra była tam bardzo napięta i błyszcząca, nie pomogły najlepsze balsamy no ale trudno... :-)
 
karola--> wiem coś o rwie kulszowej. Zaczęło mnie boleć na jakieś 2 tygodnie przed porodem, a po porodzie myślałam, że padnę z bólu przy chodzeniu. Przez dobry miesiąc po porodzie kulałam na lewą nogę, dopiero później zaczęło przechodzić. No i chodziłam na rehabilitację. Jednak do tej pory (ponad 4 m-ce po porodzie), po większym wysiłku (np. po zumbie) daje o sobie znać. No i cholernie bolą mnie biodra i mam uczucie, że mam je bardzo "rozejdzione". Zresztą, podczas skurczów miałam wrażenie, że właśnie biodra rozwalą mi się na miliard kawałków.

Dziewczyny, dziś wychodzimy z eM na pierwszą nocną imprezę po ciąży i porodzie, moja Mama zostaje z Lilunią. Mam nadzieję, że mała będzie grzeczna, żeby nie zniechęcić babci. A ja jestem podekscytowana jak nastolatka:szok:
 
Avensisnmy za tydzien idziemy na impreze jK moja mama przyjedzie ale to na chwile bo ja cycem z Madziula zwiazana ;) no to baw sie dobrze i wyszalej ;)

Karola 'pociesze Cie' moje cialo rozstapilo sie dopiero po porodzie w sensie brzuch mi zzciachalo bo cyce juz w ciazy mialam pocharatane! Ale dla takiego szczescia jakie mam moge byc pociachana wzdluz i wszerz i w dupie to mam ;p
 
Karola to juz wszystko rozumiem takze dolaczam kciuki zeby sie udalo wytrzymac. Moja bratowa tak zaciskala nogi jak miala bronic doktorat...6.10 miala onrone a 07 urodzila :-)

a emalia w ktorym tygodniu bo na fb napisla tajemniczy post cos w stylu ze zaczynamy odliczanie czy jakos tak to ona juz rodzi?

mnie dzisiaj taki spontan wziol i wykopalam synka z sypialni do jego pokoju walczyl przy usypianiu, zryczal sie ale jakos zasnal ciekawa jestem co to bedzie dzisiejszej nocy i zeby nie peknac w razie klopotow nocnych zlozylam lozeczko turystyczne w ktorym spal u nas w sypialni takze nie ma odwrotu.

karola ja gdzies mam nakladki na piersi z madeli nieuzywane chcesz to ci wysle za free mam wywalic to moze ci sie przydadza. Ja kupilam otwozylam popatrzylam jeszcze przed porodem a potem jakos tak nie byly potrzebne. Musze je tylko namierzyc

znalazlam emali dopiero 29 tc wiec to nie do tego odliczanie:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
avensis no nie gadaj, że po porodzie też Cię jeszcze męczyło??? :szok:
ja myslałam, że ten ucisk zniknie w chwilą porodu i nigdy już nie wróci... oh shit... to mogę się jeszcze z tym pomęczyć dłuższy czas... :baffled:

daj znać jak się wypad udał!

marcia chętnie skorzystam z oferty! odezwę się na priv.
 
Do góry