Łał watek ozyl :-)
kasia Madziulka przeslodka :-)
karola super schody. Co do bolu nogi to mam w marcowkach dziewczyne ktora i przy pierwszej i przy drugiej ciazy miala bol nogi ktory zwiastowal niedlugi porod takze wiesz...
poza tym takie gadaniem doktorka ze rozwarcie na opuszek i raczej jeszcze na porod sie nie zapowiada bym raczej sie tez nie sugerowala jeszcze biorac pod uwage ze Kalinka jest nisko w kanale rodnym ....przy Pati w niedziele bylam na ktg i usg i tez byla bardzo nisko nie dali rady pomierzyc i w czwartek urodzilam a z Krystianem w piatek bylam u gina uslyszalam ze wszystko wysoko pozamykane i ze raczej na porod sie nie zapowiada a w niedziele odeszly mi wody i mimo ze chlusnelo porzadnie to jak zajechalam to tez nie bylo rozwarcia i wszystko wysoko a za 6 godzin Krystek byl na swiecie. Takze nie ma na to reguly
co do imienia to poprostu ignoruj wszystkich niezadowolonych to jest wasza kruszyna wyczekana i tylko wy macie prawo do tego zeby decydowac jakie imie wybrac dla was ma sie podobac a nie wszystkim innym..
avensis sliczna Lila :-) co do raczek to czasami tak wepchnie ze malo nie zwymiotuje. Krystian chodzi spac 19-20 i jak wciagnie cala butle przed snem to tak do 4-5 spi budzi sie je z pol godziny pobryka i idzie spac do 8 ale jak nie zje przed snem bo np wstanie z drzemki o 17 i wtedy je a potem jak trzeba isc spac to jest mu za wczesnie to albo karmie go na spiocha po 23 i wtedy spi dalej do 4-5 albo nie karmie i wtedy mam pobudke 2-3.
Kasia mowisz ze Madzia sporo wazy hmm Krystian mlodszy a we wtorek na szczepieniu wazyl juz 7250 ! Masakra go nosic w nosidelku poza tym jest leniuchem jesli chodzi o proby przewracania za to od kilku dni usilnie probuje sie podniesc i aby lapnal cos to sie podciaga generalnie jak nic mu nie doskwiera jest bardzo pogodny i usmiechniety potrafi przelezec 30 min do godziny bawiac sie na macie albo wkladam go do bujaczka albo hustawki. Ze spaniem generalnie ma problem z zasypianiem rzuca sie po tym lozku jak szalony czesto uzywam suszarki zeby go uspac spi w swoim lozeczku w naszej sypialni ale juz zbieram sie w sobie zeby go przeniesc do jego pokoiku ale caly czas sie boje ze bedzie sie budzil i bede musiala biegac albo w koncu ze zmeczenia bede spala na kanapie u niego w pokoju no ale kiedys to trzeba zrobic...
no to jeszcze ja wstawie jakies foty :-)
kasia Madziulka przeslodka :-)
karola super schody. Co do bolu nogi to mam w marcowkach dziewczyne ktora i przy pierwszej i przy drugiej ciazy miala bol nogi ktory zwiastowal niedlugi porod takze wiesz...
poza tym takie gadaniem doktorka ze rozwarcie na opuszek i raczej jeszcze na porod sie nie zapowiada bym raczej sie tez nie sugerowala jeszcze biorac pod uwage ze Kalinka jest nisko w kanale rodnym ....przy Pati w niedziele bylam na ktg i usg i tez byla bardzo nisko nie dali rady pomierzyc i w czwartek urodzilam a z Krystianem w piatek bylam u gina uslyszalam ze wszystko wysoko pozamykane i ze raczej na porod sie nie zapowiada a w niedziele odeszly mi wody i mimo ze chlusnelo porzadnie to jak zajechalam to tez nie bylo rozwarcia i wszystko wysoko a za 6 godzin Krystek byl na swiecie. Takze nie ma na to reguly
co do imienia to poprostu ignoruj wszystkich niezadowolonych to jest wasza kruszyna wyczekana i tylko wy macie prawo do tego zeby decydowac jakie imie wybrac dla was ma sie podobac a nie wszystkim innym..
avensis sliczna Lila :-) co do raczek to czasami tak wepchnie ze malo nie zwymiotuje. Krystian chodzi spac 19-20 i jak wciagnie cala butle przed snem to tak do 4-5 spi budzi sie je z pol godziny pobryka i idzie spac do 8 ale jak nie zje przed snem bo np wstanie z drzemki o 17 i wtedy je a potem jak trzeba isc spac to jest mu za wczesnie to albo karmie go na spiocha po 23 i wtedy spi dalej do 4-5 albo nie karmie i wtedy mam pobudke 2-3.
Kasia mowisz ze Madzia sporo wazy hmm Krystian mlodszy a we wtorek na szczepieniu wazyl juz 7250 ! Masakra go nosic w nosidelku poza tym jest leniuchem jesli chodzi o proby przewracania za to od kilku dni usilnie probuje sie podniesc i aby lapnal cos to sie podciaga generalnie jak nic mu nie doskwiera jest bardzo pogodny i usmiechniety potrafi przelezec 30 min do godziny bawiac sie na macie albo wkladam go do bujaczka albo hustawki. Ze spaniem generalnie ma problem z zasypianiem rzuca sie po tym lozku jak szalony czesto uzywam suszarki zeby go uspac spi w swoim lozeczku w naszej sypialni ale juz zbieram sie w sobie zeby go przeniesc do jego pokoiku ale caly czas sie boje ze bedzie sie budzil i bede musiala biegac albo w koncu ze zmeczenia bede spala na kanapie u niego w pokoju no ale kiedys to trzeba zrobic...
no to jeszcze ja wstawie jakies foty :-)