hej to znów ja... piszę tu u Was w kratkę;p
Byłam dziś u gina (tzn.w poczekalni byłam;p), ale jak zobaczyłam te kolejkę to się wycofałam.. Chciałam zapytac ją o zdanie, czy prawie 3 mies(2miesiace i 3 tyg)po łyzeczkowaniu moge znów zajsc..
Zrezygnowałam z wizyty i sama biję się myślami czy dobrze zrobiłam. I nie wiem..zachodzic??? ;p
Dzis jest 13dc wiec mozliwe,ze juz sytuacja sie sama rozwiazała np.wczoraj;p
Co o tym myslicie????
Jak gwiazdka będzie spadać, to pomyślę życzenie, żebyśmy WSZYSTKIE ZACIĄŻYŁY I SZCZĘŚLIWIE PORODZIŁY
Byłam dziś u gina (tzn.w poczekalni byłam;p), ale jak zobaczyłam te kolejkę to się wycofałam.. Chciałam zapytac ją o zdanie, czy prawie 3 mies(2miesiace i 3 tyg)po łyzeczkowaniu moge znów zajsc..
Zrezygnowałam z wizyty i sama biję się myślami czy dobrze zrobiłam. I nie wiem..zachodzic??? ;p
Dzis jest 13dc wiec mozliwe,ze juz sytuacja sie sama rozwiazała np.wczoraj;p
Co o tym myslicie????
Jak gwiazdka będzie spadać, to pomyślę życzenie, żebyśmy WSZYSTKIE ZACIĄŻYŁY I SZCZĘŚLIWIE PORODZIŁY
Ostatnia edycja: