ello20
Aktywna w BB
Tak poza tym to u nas strasznie nerwowo mój mąż ostatnio nie ma humorku, mi się oczywiście udziela, bo ciągle sie mnie czepia o byle co - tak jakby on spodziewał sie okresu - od wczoraj chce mi się płakać z byle powodu i zaczynam w to wszystko powątpiewać - może nie powinniśmy mieć dziecka musimy zabrać się za nasze relacje. Mam strasznego doła, nie mam energii, ani ochoty na sex, cały czas jestem zmęczona i chce mi się spać. Cos strasznego się ze mną dzieje. Przepraszam że tak tu smęcę ale tak jakoś poczułam tak poza tym koleżanka z pracy z którą siedzę w pokoju dwa dni temu oznajmiła mi że jest w ciąży, ucieszyłam się to oczywiste, ale w środku było mi tak smutno, że to mogłam być ja (dodam że nie planowali dziecka - wpadka).
Z pozytywny rzeczy to - zaczęłam brać falvit i Castagnus.
Z pozytywny rzeczy to - zaczęłam brać falvit i Castagnus.