reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki styczniowe 2013

Mjaa
Jutro mam termin,od wczoraj mam takie plamienia dziwne...To na pewno nie jest okres.(nawet nie czuje potrzeby uzywania tamponu czy podpaski),dzis tak caly dzien...3 dni temu zrobilam test owulacyjny i wyszedl dodatni...Ale ciazowe ujemne...Niewiem kurde...Zwariuje
 
reklama
Mjaa
Jutro mam termin,od wczoraj mam takie plamienia dziwne...To na pewno nie jest okres.(nawet nie czuje potrzeby uzywania tamponu czy podpaski),dzis tak caly dzien...3 dni temu zrobilam test owulacyjny i wyszedl dodatni...Ale ciazowe ujemne...Niewiem kurde...Zwariuje

Trzymam kciuki, żeby to było to :) Oby plamienia ucichły i @ się nie pojawiła! Kiedy planujesz robić test?
 
Wiesz co ja juz ich tyle zrobilam ze az wstyd...Chyba jutro zrobie znowu?Ja pamietam jak bylam w ciazy z moim synkiem(teraz ma 4 lata) to dzien przed @ na tescie byla taka bladziutka kreseczka,a na drugi dzien (wdzien spodziewanej@) zrobilam test elektroniczny i juz bylo "pregnant";-) Dziekuje Ci Miaa ze jestes,i dajesz nadzieje;-*
 
Było tak źle?:-(
Oj tak, ja młoda i nie doświadczona a lekarz i położna źli że muszą poród odebrać.. co skończyłosię tym, że malutki urodził się cały fioletowy z niedotlenienia, po wieczornej wizycie zabrali mi go na krótkie badania razem z innymi dziećmi, po czym reszta wróciła a ja rano zaczęłam szukać mojego dziecka - okazało się że jest w inkubatorze pod tlenem o czym nikt nie raczył mnie poinformować, do tej pory łzy napływają mi do oczu na samo wspomnienie o tym. A jakby tego było mało, to na trzeci dzień po porodzie dostałam wysokiej gorączki i okazało się po usg, że zostawili mi w środku spory kawałek łożyska co zakończyło się łyżeczkowaniem po świeżych szwach - dla mnie koszmar, dlatego tak długo zwlekałam z decyzją o drugim maluszku. To tak w skrócie..
 
Właśnie patrzę na mojego synka, śpi dzisiaj ze mną bo tatusia nie ma i aż mnie skręca żeby chociaż jeszcze jeden taki szkrab leżał tu obok mnie...
a w tym miesiącu miałam taką nadzieję, byłam pewna że to już a tu jedna kreska.
 
Ostatnia edycja:
Nie martw sie..W koncu sie nam uda;-) Musi sie udac!Widze ze jestes nakrecona tak jak i ja;-) Ile juz sie staracie?
 
Od lipca i nic :-( i ta nieskończona ilość testów... zrobię jeden - pokaże się jedna kreska więc stwierdzam że to test był zepsuty i następnego dnia robię kolejny. Aż mi się śmiać z siebie chce że taka naiwna jestem :-) a jak u Ciebie? Długo już?
 
reklama
Ja dopiero pierwszy miesiac...Ale tez mam banie z tymi testami...Moj maz tez mowi ze nie zarobi na te testy;-) ( a mieszkany w UK i tutaj taki dobry test kosztuje z 10£,czyli troche)...No ale coz...:-D
 
Do góry