reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki styczniowe 2013

No Waiting przykro mi :-(

Demsik no owu mam za ponad tydzien wiec do boju daleko :eek: ale jakoś nie mam wiary, że może się udać, za długo to trwa.. na razie nie mam siły na seks, za dwa tygodnie mam egzamin na tej specjalizacji o której kiedyś pisałam więc nauki sporo.
 
reklama
Co tam u Was dziewuszki? bo tęsknię :happy2::happy2:

Ja w piątek byłam na imprezie firmowej, raz do roku mamy z okazji dnia pracownika socjalnego. W najmodniejszym hotelu w Kielcach było, potańczyłam, popiłam :-p
 
Hey.ja mialam gigantycznego dola.juz jest lepiej.nabralam mocy na nowy cykl.dzis jade jeszcze na usg i po zastrzyk i chyba w czwartek insemka jak wszystko bedzie ok.
Weekend nam minal leniwie i spokojnie.otwarli w naszej okolicy nowa knajpke wiec poszlismy na piwo a pozniej zrobilismy sobie wieczorek filmowy.
Juz czuc zime w powietrzu.zimno strasznie.dzis rano bylo u mnie minus 5.brrrrr no i fakt ze jak wstaje o 6 to ciemno jeszcze jest - masakra
 
CZeść
Coś się nie odzywacie. Dopadła was zima - kocyk,ciepla herbatka, dzieci lulu i Wy tez lulu :-)

Neta kiedy specjalizację robisz ?? Jeszcze dużo nauki czy już ogarnęłaś? No i jaki temat ??
Demsik na jakim etapie starań jesteście. Pamiętam jak kiedyś coś pisałaś że jak się nie uda do na drożność pójdziesz? DObrze pamiętam ??
Mitaka mały dalej tak dokazuje ??
Iwu jak tam fasolka rośnie cała i zdrowa ?? To już 18 tydzień to na pewno brzuch już widać ;-)

Ja miałam insemkę. W tym miesiącu już powinno się udać. Wyniki męża były bardzo dobre. Zdrowego faceta i to dobrze powyżej tej minimalnej normy( 106mln plemników o ruchu 70%:cool2::cool2:, dla porównania przy poprzedniej insemki było 56mln o ruchu 34%) Obiecująco to wygląda. A ja miałam cztery dominujace pęcherzyki z czego trzy pękły więc lekarz stwierdził że czuje tu trojaczki :-):szok: tak więc teraz leże i sobi odpoczywam. Dziś 18dc troszkę cycki wyczuwalne no i jajniki non stop napięte więc może się rzeczywiście tam coś dzieje. WS następny czwartek wszystko będzie jasne :-)
 
Waiting w sobote mialam egzamin i obrone :))) takze juz po. dlatego nie pisalam jakos czasu bylo brak no i andrzejki ;) robilam specjalizacje z organizacji pomocy spolecznej.
u Ciebie widze optymistycznie - to dobrze :) trojaczkow Ci nie zycze bo to ciaza duzego ryzyka ale juz blizniaki moga byc ;) kiedy testujesz? trzymam &&&&%

Demsik co sie nie odzywasz tak dlugo? Kiedy termin @?
ja mam termin malpiszona na 7 grudnia.

macie plany sylwestrowe?

Iwu co u Ciebie?
Mitaka moze niedlugo do nas wrocisz jako staraczka? :)))
 
cześć Dziewczyny! nie piszę ale zawsze o Was myślę!

Waiting, super działania i prognozy! bliźniaki byłyby ekstra!!! problem z głowy za jednym zamachem:) przyznam, że ja tak trochę musiałam się liczyć z bliźniakami, bo moja babcia ma siostrę bliźniaczkę, a to genetyczne prawdopodobieństwo ponoć może się uaktywaniać co dwa pokolenia najbardziej hehe. na dodatek przed pierwszym usg lekarzowi wypadła butelka z tym żelem do usg i powiedział "ooo mogą być bliźniaki, hehe" więc z zapartym tchem czekałam na ilość kropeczek na monitorze:) no ale nie tym razem ;) także ciekawe...może staraczkowe skumulowane szczęście padnie na Ciebie:
)Trzyyyymmmaaam kciiiuuukii!!!!!!!odpoczywaj, oszczędzaj się:)niech się piękne rzeczy dzieją w brzuszku:)

Neta gratuluje egzaminu!

Ja miewam się dobrze, brzusio odstaje, ale w pracy nikt nie zauważył;) jutro idę na usg ...i baaardzo się nie mogę doczekać...z jednej strony cieszę się, że zobaczę Bąbla..z drugiej od dwóch tygodni się denerwuje, czy wszystko jest ok...brzuch od jakiegoś czasu "jakby się zatrzymal", kilogramy tylko 1,5 do przodu od mojej normalnej wagi (w końcu 51,1kg)..no i w zeszłym tyg aż kupiłam sobie stetoskop (słuchawki lekarskie) aby zobaczyć czy usłyszę serduszko...chyba z 30min się męczyłam...i nic..na szczęście poczytałam jakieś fora , że u niektórych słychać było po 20 tyg u innych po 22 tyg a u innych wcale .,..wiec się trochę uspokajam...ale nie jest łatwo...Więc i za mnie trzymajcie kciuki...straszne to czekanie...ale trzeba być dobrej myśli...
Poza tym miewam się dobrze..czuję się ok, nic mi nie dolega, jem normalnie...i baaardzo cieszę się, że w końcu mam piersi hehhe (bo jestem szczupła i raczej matka natura sobie na mnie zaoszczędziła w tej kwestii;) ..także cieszę się i mój M. też hehehe;)

pozdrawiam Was baaaardzo serdecznie...fajnie wiedzieć, że jesteście i można się wygadać;)

powooodzeniiaaaa
 
Netka testuje w przyszły czwartek czyli chyba to jest 11 grudzień.
Ja też bym sobie trojaczków nie życzyła. Raz ze wlasnie ciąża wysokiego ryzyka, dwa nie wyrobilibysmy materialnie a ja fizycznie przy opiece. ale dwójeczka na zadośćuczynienie. :tak:
 
Demsik dokarmiam mlekiem modyfikowanym w sumie chyba od 2 tygodnia.

W nocy śpimy od ok 20-21 do 23-24 potem do ok 3 i potem do ok 6 (o tych porach jemy). Marzę żeby zatankował się do pełna i przesypiał jednym ciągiem z 5 godzin. A od ok 3 nie ma spania tzn ja nie śpie bo mnie budzi kręceniem, stękaniem itd. Dzisiaj usnął o 9 i mam czas do Was zajrzeć, bo tak to wieczorem do drugiego karmienia ogarniam chałupę i siebie. Nie ukrywam, że trochę mi ciężko bo mąż dalej w delegacjach i wraca tylko na weekendy, a ostatnio nie było go ciągiem łącznie z dwoma weekendami więc ogólnie padam na ryło. Ale już jest lepiej bo mały czymś tam się zajmie albo słucha mojej nawijki i gada ze mną to chociaż mogę sobie zjeść czy mleko ściągnąć (nie chce cycka).

Neta Gratulacje, że już po ! :) oj chyba prędko nie wrócę tzn ja bym chciała, ale muszę wrócić na trochę do pracy więc obstawiam, że za 3 lata najwcześniej choć w zasadzie to nie wiem czy nie zacząć wcześniej starań bo jak znowu rok się zejdzie przy dobrych wiatrach :p A szczerze to unikam chłopa jak ognia :p moje libido sięga parteru albo piwnicy i powiedziałam mu, że najpierw muszę do gina iść sprwadzić czy wszystko ok ;) a prędko nie pójdę bo na tygodniu nie mam z kim dziecka zostawić. A poza tym boję się, że będzie bolało :p Sylwester z Polsatem :p

Iwu już 18 tydzień wow to pewnie znasz już płeć albo lada chwila poznasz :) czujesz już ruchy ja motylka czułam w 17 tyg a kopniaczki 2 tyg później :)

Waiting o kurcze co to dzisiaj środa, aha to za tydzień. Wielkie kciuki na fasolkę albo i dwie :)
 
reklama
Mitaka, piękny dom!
ależ z Ciebie dzielna dziewczyna! jak Ty sama dajesz radę! pełen podziw naprawdę!!! jak mojej siostrze powiedziałam, że w przyszłym roku mój m. planuje jechać na tydzień gdzieś do Skandynawii na rybki (juz po urodzeniu maluszka), to ona powiedziała, że oszalałam, że tydzien bez męża to głupi pomyśl, bo z dzieckiem tak ciężko.... A TY!!! kurcze!! niezła jesteś!!!

Wczoraj byłam na usg..bardzo sie denerwowałam, ale pomiary wszelakie wyglądaja dobrze..no i wygląda na to, że będzie dziewczynka;)
Mamy kilka mcy na przyzwyczajenie..bo M. baaardzo chciał chłopca i ja, choć zawsze marzyłam o dziewczynce) juz się zdążyłam nastawić na brzydką płęć:) na szczęście mamy trochę czasu:)
ps. ale jeszcze żadnych ruchów nie czuję:/// mam nadzieję, że sie doczekam niebawem...chyba mam mało wrażliwy brzuch:/
 
Do góry