reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki styczniowe 2013

reklama
Waiting naciskaj teraz w tej klinice żeby się dobrze Wami zajęli bo jak nie to tam pójde i im nakopie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam 27 stopni w pokoju a mi jest zimno :baffled: siedze w zimowej piżamie (chorować w takie upały? no to już byłby szczyt).
 
szyszka ekstra fotki - bardzo łądnie wyglądasz w ciąży naprawdę:tak:
ciekawe jaki ja będę miała wieczór panieński, ale to za rok, więc luzik:-)
waiting- przykro mi...
neta-czy ty już wróciłaś z wakacji:confused:
mitaka- jak się czujesz?
mnie właśnie facet wku....:wściekła/y:ja go tu nastrajam na wieczór bo fajne body koronkowe kupiłam różowe, a on kuźwa w grę gra a teraz pojechał w trasę i będzie przed 21, więc cały czar prysł, bo nawet mi się seksu odechciało:baffled:
 
Matko jak mi się woda marzy... ja dzisiaj jeździłam samochodem bez klimy (niestety nasz relikt nie posiada) i załatwiałam cd papierologii budowlanej a tu oczywiście wydział zamiejscowy tam, wydział zamiejscowy siam.... wytłukłam się po jakichś pipiduwach z zimnym łokciem i "przepraszam gdzie tu zakład komunalny?". No ale grunt, ze do przodu.
U mnie dzisiaj temp 36,79 czyli równo a powinna dziś spaść chyba, ze @ się przesunęła albo coś źle liczyłam wczęsniej. No ale jutro to już na bank powinna być niżej. Biały gęsty śluz jest nadal.

Demsik to za włosy i w krzaki. Co się będziesz rozdrabniać ;-)
 
a może po prostu jesteś w ciąży. Na jutro masz termin @ ?? Super by było.


oj coś mi się wydaję, że zostanę sama jedna styczniowa staraczka... ech mam doła

ja jestem do gin umówiona na monitoring ( mam nadzieje że mi zrobi bo u tego gościa jestem pierwszy raz) na środę , Wyniki męża w poniedziałek no i z badaniami idziemy do kliniki,
 
Ostatnia edycja:
Waiting raczej sama nie zostaniesz. ja pewnie dluuuugo tu posiedze.obiecajcie mi tylko, ze gdybym zostala sama to bedziecie tu ze mna siedziec na forum bo sie z Wami zzylam bardzo :)
 
Nom na jutro mam termin bo dzisiaj 14 dzień fl czyli jutro @. Nie wiem czy testować jak rano tempa nie spadnie czy czekać.... czy na bete jechać (jak nie spadnie)-trochę szkoda kasy, ale z drugiej strony gdyby się udało to mój by chyba padł bo już mu wczoraj nasmęciłam, że znowu lipa bo test negatywny, że to niesprawiedliwe, że ja nigdy nie będę w ciąży itd itp i on myśli że faktycznie lipa. Z drugiej strony może faktycznie lipa?:baffled: chociaż przed dzień @ temp wieczorem 36,5 albo coś w tym stylu a teraz 37,7, ale to może przez ten upał.

Ja się nigdzie nie wybieram bo lubie wiedzieć co tam u Was tak ogólnie poza staraniami też :)
 
reklama
Neta spokojnie się możemy licytować która zostanie :p:p
Ja teraz też miałam cały czas wyższą temp niż zwykle- więc sądzę że to upały. Ale zatestuj jutro rano, tak jak mówisz na bete szkoda kasy a może pojawi się chociaż cień krechy

Ja się nigdzie nie wybieram nie zależnie od tego czy zaciążę kiedyś czy nie zaciążę :happy:
 
Do góry