reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki styczniowe 2013

Nie przepadne nie przepadne na stałe się nie wyprowadzam chociaż kuszace by to było :p jak wrócę do PL to się zaraz odezwę bo z ciekawosci co u Was to jak tylko wejde do domu internet odpalę ;) A Tatry to we wrześniu bo jakoś pogoda wtedy najlepsza się trafia aj już się nie mogę doczekać :p

Neta na pewno bossssskooo wygladasz :-)
 
reklama
Kolejna znajoma w ciąży ehhh losie nie znasz litości......
Jak się uśmiechać i udawać, że jest ok żeby nikt sie poznał jak psychika się wykoleja?
 
Hej laseczki ja dalej na wycieczce jest ok dzieci bardzo grzeczne.neta cos ty robila na glowie?:) w nowej fryzurze to ale bedzie biegal za toba twoj maz:) mitaka spokojnie ty tez bedziesz w ciazy na pewno:)
 
Panikuje nie? Dobra wrzucam na luz :p
Demsik a Ty gdzie się bujasz z tymi dziećmi? :) bo chyba nie doczytałam

Dziewczyny jak u Was jest ze sluzem po tym wiesiołku? Bo mi się wczoraj @ skończyła a dzisiaj majty mokre, gdzie zwykle po okresie sahara i jeszcze zdarzało się, że mój mnie pobcierał. Biore 3x po 1 i chyba muszę zredukować bo jak się pojawi mój płodny śluz to będę miała potop szwecki w gaciach :p
 
Ostatnia edycja:
Mam wyniki tarczycy:
tsh - 1,245 (norma 0,55-4,00)
ft3 - 5,25 (norma 3,5-6,5)
ft4 - 16,82 (norma 11,5-22,70)

To chyba dobrze nie? Mogę to wykluczyć jako przyczynę niepowodzeń?
 
Mitaka no wyniki masz dobre :)
Ja tez mialam dzis wycieczke z podopiecznymi, tak sie spalilam na sloncu ze az boli...
nie wiem co bedzie ze staran, bo dni plodne sie zaczynaja a miedzy nami zle sie dzieje... chyba kolejny cykl stracony bedzie...
 
U Neta to smaruj się czymś żeby skóry nie zmienić. Fajnie Wam tak się wycieczkujecie...fajna praca :)
No z tymi staraniami to jak nie urok to sraczka, albo jakieś choróbsko wstretne albo gorsze (ciche) dni, najlepiej to się chyba nie starać dochodzę do wniosku.
 
neta co się dzieje:-(jeśli cię to pocieszy, to u nas jest dokładnie tak samo. kiedy zbliżają się płodne, my kłócimy się na całego:angry:dziś przez sms-y nawet zdążyliśmy się ostro pokłócić, bo wyjechał na wycieczkę.dowiedziałam się przynajmniej,że jestem wogóle złą kobietą - zaczęłam zastanawiać się, czy wogóle posiadam jakąs pozytywną cechę...zaczynam w to wątpić...netka przytulam cię mocno;-)

mitaka- praca jak każda, są plusy i minusy, ale z dziećmi niepełnosprawnymi jest różnie, zależy od rodzaju choroby.ja pracuję z autystami, więc lekko nie jest a momentami to sił brak, ale nie narzekam.zawsze powtarzam,że inni na pewno mają gorzej:-p
 
reklama
Demsik to my chyba naprawde jakies blizniaczki jestesmy... nawet jezdzimy w tym samym czasie z naszymi niepelnosprawnymi podopiecznymi na wycieczki... Tez mam wsrod uczestnikow kilku autystow. Poza tym pelen przeglad niepelnosprawnosci intelektualnych. ale lubie moja prace i moich podopiecznych choc wiadomo, ze bywa to ciezkie psychicznie czasem. wlasnie sobie z moim mezem pogadalam, uryczalam sie oczywiscie ale potrzebna byla ta rozmowa. nie wiem czy cos to zmieni na dluzsza mete, ale trzeba probowac.
Waiting kiedy wracasz?
Mitaka a Ty kiedy wyjezdzasz?
ciekawe co z Dziewczynka..
Ello jak samopoczucie?
 
Do góry