reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki styczniowe 2013

dziewczyny no wkurzina jestem. jajniki bolą na owulkę, śluzior ciągnie się jak szalony, ochota jest ale męża brak :angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry:

Mam nadzieje że jakimś cudem jajo bedzie tym razem powolne albo owulacja się dzień przesunie a plemniczki wreszcie dostaną do tyłków torpedy i sobotni wieczorny numerek bedzie strzałem w 10. Może jak nie udaje się co miesiąc w każde dni płodne to teraz będzie jeden strzał ale konkretny....
..................................................złudne nadzieje
 
reklama
To już chyba tylko monitoring może pokazać kiedy wzrasta. Niektórym w trakcie innym dzień po jeszcze innym 3 dni po. Np. z moich wykresów wychodzi, że raz wzrosła następnego dnia z 36,42 (owu) na 36,77 a z jeszcze wcześniejszego miałam tak 36,62; 36,74 i dopiero 36,87 owulacja a dzień po 37. Ale to tylko wykres z ovufriend więc 100% pewności nie mam trzeba by się wybrać na ten monitoring ze dwa cykle to może by się rozjaśniło, ale kosztuje to i nie wiadomo czy co cykl jest podobnie czy tez anomalie jak ze wszystkim
 
Ja mam problem z kolei czy składać samo cv czy cv i list motywacyjny? W sumie nie wiem na jakie stanowisko mam aplikować tylko coś w rodzaju co bedzie.I jak się ustosunkować w takim liście? lizodupstwa też nie lubie a na tym chyba LM polega z założenia. Poza tym jak mają mnie zaprosić na rozmowę to chyba samo cv powinno wystarczyć nie?

A i jeszcze jedno jak robiłam w styczniu tarczycę i była 1 coś tam chyba 1,4 a nie robiłam tych f3 i f4 a teraz chciałabym je też przebadać to samo tsh też powtarzać czy się obejdzie? Czy w ogóle nie muszę tego f3 i f4 robić jak tsh było ok. Muszę sobie rozłożyć te badanka w czasie coby nie zbankrutować za bardzo ;)
 
No ja wlasnie odkladam kase na monitoring i inne badania.jak mojemu w czerwcu badania nie wyjda lepsze (licze na to ze nie zdarzy ich zrobic bo fasolka sie pojawi) to idziemy do kliniki nieplodnosci.
Ja bym samo cv wziela na twoim miejscu.
A list m. to typowa wazelina :-)
 
co do tsh to mnie lekarz powiedział ze tsh f3 i f4 musi być równocześnie w jednym cyklu zrobione żeby były miarodajne.
Ktoś mi mówił że nawet jak Tsh mam dobre to tamte mogą być gorsze, ale nie wiem nie jestem pewna więc musisz się dowiedzieć i kogoś mądrzejszego niż ja :-)
 
Co do badań to wiem, że TSH może być dobre a dopiero badanie FT3 i FT4 może coś wykazać, więc warto wszystko zrobić.

Mitaka samo cv porozsyłaj. List motywacyjny to beznadzieja jakaś - "Bardzo bym chciała pracować na tym stanowisku blabla:baffled:". Przecież skoro ktoś składa CV to ma motywacje do pracy na tym stanowisku, cóż tam jeszcze pisać.
 
Jestem moje kochane, jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:tak::tak::tak:ależ tu piszecie,że nie idzie zdążyć:-pja miałam trochę na głowie- ogródek, praca, mały itd a wczoraj kiedy chciałam do was zajrzeć to tak upadłam w domku,że masakra!!!!!poślizgnęłąm się na kafelkach i uderzyłam głową, barkiem i nogą w róg ściany- a dziś - guz wielki na głowie i ból okropny i mdłości lekkie, na barku sinior już wyłazi, mały paluszek u nogi siny i pupa do tego zaczyna boleć:wściekła/y:ciężki był to dla mnie dzień, a od jutra zaczynam malowanie całego domu, więc mogę mieć kompa wyłaczonego, wtedy odezwę się do was po remoncie;-)ależ tęskniłam za Wami:zawstydzona/y:

mitaka- szkoda że wredota przylazła
waiting- może jeden a konkretny raz wystarczy,żeby się cieszyć.u nas to nigdy nie wiadomo, co kiedy i co najlepsze...
neta- jestem, cykle są równę,więc stawiam,że równo zajdziemy w ciążę;-)
Przykro mi się robi, kiedy czytam,że już byście miały dzidziulka, lub za chwilkę powinnyście rodzić- mnie nie dotknęło poronienie, ale zdałam sobie sprawę,jak WAm musi być ciężko...przytulam was mocno:tak:
całusy od pokiereszowanej:-)
 
reklama
cześć dziewczyny. Dzis zaszalalam ze spaniem. Obudzilam siem 10.30 czyli jak same widzicie 10 minut temu. Cisza w domu pustki to nic mi nie przeszkodzilo. Dobrze że mój zadzwonił bo dalej bym spała. MIłego dnia !!!!
 
Do góry