reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki styczniowe 2013

Hej dziewczyny :) jeszcze 5 dni do @ i jak poprzednim razem miałam wachlarz objawów ciążowo-PMSowych z finałem na to drugie tak teraz nie mam nic - poza pryszczem na brodzie (chyba wyluzowałam).
Wczoraj pozjeżdżałam sobie na worku i dzisiaj mnie nogi bolą (starzejemy się) już nie mogę się doczekać kiedy się tak będę mogła powydurniać z własnym, prywatnym dzieckiem ;)

heheh a co to za worek na którym zjeżdzasz?

Ja mam za to w ostatnich dniach wysyp pryszczy :baffled::baffled: Jak ja nigdy pryszczyka nawet nie miałam
 
reklama
Koriander te plamienia kilkujuzdniowe to jakieś dziwne. Miałaś już tak kiedyś? Jestem dobrej myśli co do Ciebie:-) a jeszcze jak te nigdyjeszczeniewystepujące pryszcze.... bo ja to miewałam 1 wrednego w porywach 2 na brodzie, czole albo nosie.

A worek to taki jakiś z grubej folii :p jako że siana nie ma to wypchany starymi łachami, sznurem przewiązany i jazda na górki z mężem i jego chrześniakiem (lat 8). Tylko, że mam takie wrażenie, że ja się najlepiej bawiłam (kwestia charakteru) :p

Neta bidulo ale Cie wytłucze ta angina wstrętna. Nie wiem co to gardło i katar już hmmm od 3 lat chyba ja zawsze mam to beznadziejne zapalenie pęcherza i w sumie nie wiem co gorsze
 
nic mi nie szkodzi tylko tyle tych testów już jednokreskowych widziałam i wiecie jak to jest..znowu się rozczarować..już wolę odwlekać ten moment na maksa

właśnie czuje że mnie coś zalewa :wściekła/y::no: lecę sprawdzić
 
Koriander trzymam mocno &&&& za twoje dwie kreseczki oby w końcu się pokazały!!!

U mnie do testowania jeszcze 7-8 dni o ile @ wcześniej się nie pojawi. A kto wie co w teraz będzie bo mam tyle stresu że już sama nie wiem co robić żeby się nie denerwować - głównie przez nasz remont!!!
Zachciało się iść na swoje to teraz trzeba cierpieć!!! Masakra jakaś, dzisiaj byłam w mieszkaniu i panowie od łazienek
i wylewania posadzek powiedzieli mi ile za ich pracę będę musiała zapłacić :szok: 8000!!!! :wściekła/y: A jak wróciłam do domu to się rozpłakałam bo nam nawet na farbę nie wystarczy żeby pomalować, nie wspomnę już o jakichkolwiek meblach:-(
 
nic mi nie szkodzi tylko tyle tych testów już jednokreskowych widziałam i wiecie jak to jest..znowu się rozczarować..już wolę odwlekać ten moment na maksa

właśnie czuje że mnie coś zalewa :wściekła/y::no: lecę sprawdzić

Mam nadzieję, że to nie @ ?

Ancona nam się za drugim podejściem udało zdobyć świetnego robotnika, całą wykończeniówkę w domu nam zrobił i nie wziął nie wiadomo jakiej kasy - wiadomo, że trochę to kosztowało, ale i tak lepiej niż ten pierwszy chciał (chyba w sumie prawie połowę taniej wziął) i w dodatku naprawdę ładnie, dokładnie wszystko zrobił. W każdym razie pokój na dzidziusia już jest, tylko dzidziolka brak.
 
Neta81 No fakt , że jak remont w domu to i z kosztami trzeba się liczyć. Dobrze na innych rzeczach zaoszczędzę bo malowanie i gładzie to tylko materiał będzie nas kosztował a resztę zrobi mi tata z bratem więc tym się pocieszam że nic nie zapłacę:-). A remont robimy naprawdę generalny bo mieszkanie które kupiliśmy było w fatalnym stanie, prawie jak budowa domu od podstaw..

A i pokoik dla dzidzi też będzie, tylko synek pyta kiedy mu siostrzyczkę urodzę :happy2: (bo braciszek będzie mu zabawki zabierał);-)
 
Cześć. Jak sobie pomyślę że jeszcze dwie godziny w pracy to mi się nie chce, zwlaszcza ze w domu tez czeka na mnie robota. Ale za to wieczorem moze jakies przytulaski beda. Nie mam zamiaru do płodnych czekac. W tym miesiacu ide na luz i spontan.
A !! No i odebrałam dziś wyniki badań hormonalnych, wyszły chyba w porządku bo w normach laboratoryjnych sie mieszcze. Zostaje zbadac jeszcze prolaktynke i męża :)

Wyniki badań:
tsh- 1,63 uIU/ml [0.27-4.2]
F-T4- 1,24 ng/dl [0.932-1.71]
F-T3- 3,11 pg/ml [ 2.57-4.43]
faza folikularna
FSH- 6,3 mIU/ml [3.5-12.5]
LH- 6,66 mIU/ml [2.4-12.6]
Estradiol 39,5 pg/ml [12.5-166.0]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Oj widzę , że dziś wszystkie zapracowane:-) czasu na forum nie mają. Po części może i dobrze dla nie zafasolkowanych. Może ciut mniejsze myślenie zaszłam czy nie zaszłam, zajdę czy nie zajdę pomoże :):)
Albo jesteście właśnie zapracowane staraniami :-)
Pozdrowionka dziewczyny :cool2:
 
Do góry