reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki styczniowe 2013

Neta trzymaj się!
Koriander jakie plamienie przecież @masz 20 jakdobrze pamiętam?:confused: a może to te implamenatamapacyjne ;)
Szyszunia jak będziesz brzuchatka to będziesz miała jasny umysł siłą rzeczy hyhy
Dziewczynka a ten scrapbookingiem to np albumy na zdjęcia ze wszystkiego bo nie wiem czy dobrze kojarze. Masz już jakieś dzieła zapodaj fotkę ;-)

Jeszcze 7 dni do @ zwariujeeee :p w ogóle jakieś countdown tu robię od paru dni :p Dobra kaffka i do pracy rodacy
 
reklama
szyszunia 31.08 fajna data :) my braliśmy ślub 30.08 :-D

w łóżku leżę, rodzice przyszli zająć się trochę Matim, mama obiad zrobi. Gardło wciąż BARDZO dokucza, głowa boli... a dziś 13 dc jak dobrze liczę, wypadałoby podziałać niedługo.

koriander
na test ciut u Ciebie za wcześnie, ale może w niedzielę czy poniedziałek możesz spróbować. Powodzenia :happy2:
 
Ahoj dziewczyny :)
Nadrobiłam forumkowe zaległości. Ale się dzieje..... orgie na dywanach :-D
Ja na walentynki dostałam róże i mąż zabrał mnie na kolację a potem trzeba było iść grzecznie spać no bo @ trwa :wściekła/y: ale nadrobimy za kilka dni ;). Powinnam się cieszyć z takiego prezentu i się bardzo cieszę, ale ciężko przepić prezent który dostałam od niego na walentynki 2 lata temu i tu będzie przechwałka - dostałam kosz z 53 różami :cool2::cool2:.
Dzis mam humor troche lepszy ale wiadomo że na początku cyklu tak jest. Nie mierze temp ani nic nie notuje, staram się iść na żywioł.
Koriander to ja trzymam kciuki zeby to sprawka fasolki była !!
Dziewczynka 86 musiałam sobie wygooglać ten scrapbooking, Wygląda super. Sama bym tak chciała robić ale ja to nie mam cierpliwości do żadnych prac ręcznych :). Teraz zakupiłam 10 książek mam zamiar przeczytac jedną tygodniowo w każdej wolnej chwili, w przerwie między nauką do sesji żeby oszukać sprytny móżdżek i wyłączyć myślenie o bejbiku :)
szyszunia fajna data, będzie cieplo ale juz nie tak upalnie. Ja brałam ślub 8.09 :)
 
Mitaka na razie robię kartki i pudełka, głównie z braku czasu. Są mniej pracochłonne i czasochłonne. Pochwalić się sumie mogę, ale za jakiś czas, jak wrócimy od rodziców do naszego domku, bo tam u nich się dziwne rzeczy dzieją i tak: USB w kompie - padło, WiFi - z natury nie ma, bluetooth - też nie wiedzieć czemu nie działa. A mój osobisty telefon takie badziewiarskie zdjęcia robi, że wstyd się przyznać :zawstydzona/y: I tak żyję sobie w XXI wieku ze smartfonem, w którym można sobie zainstalować nawet aplikację z kalendarzem ciąży, a głupiego zdjęcia nie mogę zrobić :wściekła/y:

Szyszunia koniec sierpnia to dobry czas na ślub - moi rodzice w tym czasie się hajtali i już ponad 40 latek szczęśliwego stażu małżeńskiego mają na koncie ;-)
Koriander mam nadzieję, że to plamienie implantacyjne! :-)
Neta, wyleguj się, żebyś mogła pięknie wyzdrowieć i brać się z mężem do roboty :-)
Waiting, ja Ci tylko powiem, że skrapy są znakomite na okoliczność zapychania sobie wolnej chwili i nie myślenia. Ja też zwykle nie mam cierpliwości do prac ręcznych, uzdolnienia mam już prędzej w kierunku szlifierki niż takiego np. szycia, ale jakoś to mnie zafascynowało :-) Teraz odkryłam iris folding, zamierzam spróbować zrobić w weekend kartkę z takim motywem, a w przyszłosci pudełko.

Dziewczyny, tak sobie rozmyślam, może ten dziki seks na włochatym dywanie w pokoju to dobry sposób na zafasolkowanie? W domku mamy dywanik w sypialni, chyba wypróbuję tą metodę :-)
 
Woooooow Waiting 53 róże marzenie mmmmmmm się rzucił chłopak :-)

Neta widzisz jakich masz kochających rodziców, mama rosołek zrobi szybko na nogi staniesz. A co do staranek to ja kiedyś mojemu jeszcze za nim się staraliśmy mówiłam "coś mnie bierze cho mnie wygrzać" i odwrotnie też. I po takim wypoceniu się pod kołdrą szybko przechodziło poważka ;)

Dziewczynka z niecierpliwością czekam na jakieś foto :-D Widziałam kiedyś na utalentowanych staraczkach czy jakoś tak jak ktoś słitaśny album dla dziecka (z cyklu mój pierwszy ząb, mój pierwszy krok itd) zrobił tą metodąi było to takie mega przesłodkie, że aż bym go kupiła normalnie o teraz zaraz. Pewnie sobie zrobisz taki niedługo :)
A co do dywanu to mogą wystąpić skutki uboczne w postaci startej skóry na łokciach tudzież na innych kolanach (ale to już bajka drugego dnia:p w każdym bądź razie polecam-nieźle odstresowywuje :-p)


Ja mam od południa mega niestrawność, mdłości nie wiem co to, ale najchętniej zwróciłabym żeby mieć już spokój. Ale na fasolkę to to raczej jeszcze nie jest.....za wcześnie wydaje mi się. Może się kłaków z dywanu najadłam:szok: :p:p:p
 
witam, z bułą i herbatką...
Neta ogrom zdrówka śle z Wrocławia ;-)
Jak wczorajsze wieczory?
Ktoś coś ten teges:cool2:?

no pewnie, ze ktoś ten teges:-D:-D:-D

Mitaka- super pomysł, a spontan w życiu potrzebny jak nic;) moj mnie zaskoczył- założył zebrowe stringi-REWELKA hihi- jak szybko założył, tak szybko ściągał bo go uwierały;))))ciekawe dlaczego;)?
 
Ostatnia edycja:
Powoli zaczynam czekać na @ Wyskoczył mi mój @ przyjaciel pryszcz, żadnych objawów, cycki jakieś niemrawe (w tamtym miesiącu jakby chciały pęknąć a teraz flaczarnia jakaś tzn troszkę się powiększyły ale nie to co wcześniej). Temp 36.67 wiem że to nie miarodajne skoro od początku nie mierzyłam, ale w 27 dc to już powinna być koło 37 z tego co widzę u innych.

Koriander co tam u Ciebie?

Miłego weekendu życzę!
 
reklama
Mitaka nie czekamy na te@ (małpy:-D) nie lubimy ich ;-)
U mnie dziś temp. 36,87, muszę się gdzieś na necie wczytać w jakich dc są mniej więcej temp, bo głupieję...:baffled:
 
Do góry